Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
nie chciał, widocznie wydygany był, że puszką w ryj zarobi i otworzył gębę, żeby artysta zdążył spierdolić.
to słychać że to tylko pyskata dziadzia z ORMO co obsrał zbroje
Autorów tych pięknych bohomazów powinni jebać prądem i obciążyć kosztami usunięcia ich "sztuki". Jeden z drugim by pizdeusz nie narzekał na nudę spłacając kilkadziesiąt tysięcy PLN kary. Dziwne, że u starych w dużym pokoju nie zrobią murala artyści jebani
Może zamów sobie ich do chaty to jak właściciel pozwoli to pomalują ci norę na kreatywne wzory.
Przypominam debilom, że z naszych pieniędzy będzie to usuwane, nie tych pizdoartystów. Poza tym te spierdoliny umysłowe nie będą malować na ruderach bo tego nikt nie będzie oglądał. Oni pomalują pociąg aby swoje zjebane malowidła pokazać światu albo chociaż w Radomiu.
No to cie zaskoczę bo ja jestem właścicielem takiej "rudery" i wlasnie miałem taki plan. Gratuluję domyślności
Chyba cię powaliło. Malowanie muralu po przetargu/konkursie/czymkolwiek celowo zaplanowym jest super, ale każde inne obsrywanie powierzchni powinno być karane pracami społecznymi w wymiarze kilku lat lub w przypadku odmowy wykonania takiej kary, po prostu więzieniem. Nienawidzę widoku graffiti na przystankach, wiaduktach, panelach dźwiękochłonnych, a już co mówiąc na wagonie pociągu. Takie półmózgi które to robią, najwyraźniej są tacy tępi, że nie mają pojęcia jak ciężko w skali społeczeństwa było wybudować/wyprodukować takie rzeczy.
No tak, tylko że nie. I chyba musze znowu podkreślić, że jest różnica między graffiti a bezmózgimi bazgrołami.
A oto przykład: Były sobie PRLowskie garaże i niszczały. Upierdolone i popękane, pomazane. Miasto miało wyjebane na ich remont. Przyszli graficiarze i pierdolneła malunek na całą ścianę w zajebiste kolory ku pamięci swojego ziomka. Garaże i graf stoją do tej pory i miasto ma wyjebane do tej pory. Nawet pamiętam jak kilkanaście lat temu stare babcie z okolicy ze sobą gadały i taki dialog uchwyciłem:
"-No wie pani co, a tu znowu pomalowali bazgroły po garażach, kto to widział takie rzeczy?
- No ja wiem kochana, ta młodzież to musi się wyżyć, ale za to kolory ładnie dobrali"
Tyle w temacie, nawet w śród starych bab znajdzie się obiektywna opinia, tetryki jebane.
Mi najwiecej na Gdańskiej w nocy machnęli, 6 wagonów w kilku chłopa. Nie wiem ile im zeszło bo spałem xD. Ale jakoś 140m2 graffiti.
Zajebiste, szczególnie przedostatni
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów