Ramsey007 napisał/a:
Zapytaj albo przypomnij sobie co robisz (albo raczej robiłeś, bo im człowiek starszy tym stosuje inne rozwiązania ) jak łapiesz doła - pewnie wpierdalasz coś słodkiego, stereotypowo i domyślnie jest to czekolada.
Czemu tak?
Wale konia. Ogólnie zostałem stworzony do walenia konia, urodziłem się z chujem w ręku, mama nawet chciała dać mi na imie chujoręki ale dobra, mniejsza z tym, co robie jak jestem smutny i na pewno nie jest to czekolada a raczej wysiłek fizyczny.
Wracając do głównego tematu, problem w tym, że mamy najgłupszą zaraz po amerykanach młodzież - dla której jaranie, chlanie to objaw dojrzałości i dorosłości. Do tego wiele kompleksów wobec państw lepiej rozwiniętych sprawia, że gnojarstwo ozwane gimbusami, szuka swojego stylu, ale robi to bezmyślnie.
Mozna by i zalegalizować ale:
-Taki wyczilałtowany młody człowieczek powinien mieć bezwzględny zakaz prowadzenia czegokolwiek a ewentualne złapanie przez policje powinno skutkować jakąs zajebiście wysoką kara.
-Od 16 roku życia, choć tak na prawdę granice wiekowe są bezmyślne bo w grupie 16 latków można spotkać lepiej rozwiniętego i ucywilizowanego osobnika niż nie jednego 24 latka. Ale powiedzmy, że w grupie <16 jest najwięcej debili.
-Kontrole jakości.
-Wyjebać cygan z polski. W sumie nic z maryśką nie mają wspólnego ale jak robić zmiany to hurtem i na lepsze.