Budzi lekarz pacjenta
-Proszę pana, nie wziął pan dzisiaj tabletek nasennych.
-Proszę pana, nie wziął pan dzisiaj tabletek nasennych.
Żarty, żartami ale jak leżałem w szpitalu po operacji wyrostka to pielęgniarka obudziła gościa, który spał łóżko obok, żeby połknął tabletki nasenne. Potem łaził na szluga bo nie mógł zasnąć. W ogóle to ścierwo nie działało bo sam poprosiłem jak miałem problemy z zasypaniem. 3 symfonie chrapania w jednej sali to było dla mnie za dużo. Dopiero stopery pomogły.