18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (8) Soft (4) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 5:31
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:40
🔥 Koniec jazdy - teraz popularne
Made in China - Poaborcyjny towar

O tym, jak mało Chinom zależy na przestrzeganiu podstawowego prawa człowieka – prawa do życia, czy o tym, w jak wielkiej pogardzie w ChRLjest życie, świadczą nie tylko liczba dokonywanych tam aborcji, lecz także to, że wiele biznesów i instytucji czerpie korzyści z zabijania nienarodzonych dzieci.

Harry Wu, były więzień laogai (chiński system obozów pracy), katolik, twórca Fundacji Badającej Laogai, stwierdził w 2001 r. w amerykańskim Kongresie, iż „aby Chiny stały się naprawdę nastawionym pokojowo, pełnym dobrobytu, demokracji i wolności krajem, musi nastąpić zdecydowana poprawa w przestrzeganiu podstawowych praw człowieka. Inaczej coraz więcej wieżowców, więcej producentów, więcej technologii służyć będzie tylko wzmocnieniu komunistycznego reżimu”.

Ciała na śmietniku

Od lat 70. w Chinach obowiązuje zakaz posiadania więcej niż jednego potomka. Głównym narzędziem zapewniającym, iż „polityka jednego dziecka” jest przestrzegana, jest aborcja. Według oficjalnych danych opublikowanych ostatnio przez rządową Chińską Komisję Planowania Rodziny w Państwie Środka w 2008 r. dokonano 13 mln aborcji.

Dyrektor Instytutu Badań Zaludnienia (Population Research Institute), Colin Mason, twierdzi, że w większości przypadków ciężarne zmuszane są do aborcji. Wiele z chińskich kobiet spotyka taki los jak Wei Linrong, chrześcijankę mieszkającą w prowincji Guangxi. Wei miała już 12-letniego chłopca, gdy zaszła ponownie w ciążę. Pewnego dnia pracownicy Urzędu Planowania Rodziny odwiedzili ją w domu. Stwierdziwszy, że jest w 7. miesiącu ciąży, siłą zaciągnęli ją do szpitala. „Bałam się. W szpitalu było pełno kobiet przyprowadzonych tam siłą” – powiedziała w wywiadzie dla amerykańskiego National Public Radio. W szpitalu wyjaśniono kobiecie, że złamie prawo, jeśli urodzi kolejne dziecko, i dokonano aborcji. Pielęgniarki powiedziały niedoszłej matce, że jej dziecko wylądowało na śmietniku.

Takim śmietnikiem może być na przykład plac budowy. Pod koniec czerwca tego roku pracownicy firmy budowlanej na miejscu budowy w mieście Xiangfan położonym w centralnej prowincji Chin – Hubei, znaleźli zwłoki sześciorga nienarodzonych dzieci. Znajdowały się one w worku, na którym widniało logo miejscowego szpitala. W artykule, jaki ukazał się w chińskiej gazecie „China Daily”, stwierdzono, że coraz częściej szpitale pozbywają się zwłok właśnie w taki sposób, albowiem nie mają wystarczająco miejsca na ich przechowywanie. Okazuje się jednak, że są chętni na „zagospodarowanie poaborcyjnych odpadów”.

Chiński przysmak

Dwa lata temu żony tajwańskich biznesmenów doznały szoku na jednym z chińskich przyjęć. Pomoc domowa, pani Liu, w przypływie szczerości wyznała zebranym paniom, że najlepszym sposobem na zachowanie zdrowia i urody (gładkiej cery) jest jedzenie zupy z poaborcyjnych płodów. Jak zapewniła chińska gospodyni, ważne, aby płód był dojrzały. Najlepiej z aborcji dokonanych w 7. lub 8. miesiącu.

Dziennikarz wydawanego w Hongkongu czasopisma „Next” udał się do miejsca wskazanego przez panią Liu, gdzie przygotowywane są „rarytasy” pozwalające zachować zdrowie i urodę. Krojąc męski płód, kucharka zachęcała dziennikarza do konsumpcji: „Nie bój się, to przecież tylko mięso pochodzące ze zwierzęcia wyższego gatunku”.

O podobnych praktykach kulinarnych doniosła południowokoreańska gazeta „The Seoul Times”, opisując danie serwowane w jednej z restauracji w chińskiej prowincji Guangdong: zupy z ciał dzieci zabitych w wyniku aborcji. Potrawa ta ma wzmacniać nie tylko organizm, ale przede wszystkim wydajność seksualną. Cena takiego afrodyzjaka to ok. 2 tys. chińskich yuanów (ok. 800 zł) – im dojrzalszy płód, tym większa wartość. Pod koniec lat 90. dziennikarze wydawanego w Hongkongu czasopisma „Eastweek” pytali w kilku szpitalach miasta Shenzen (prowincja Guangdong) o możliwość kupienia ludzkich płodów. W Centrum Zdrowia dla Kobiet i Dzieci jeden z lekarzy wręczył dziennikarce szklany pojemnik. „Tutaj jest 10 świeżych płodów zabortowanych dzisiaj. Zwykle zanosimy je do domu i konsumujemy, ale ponieważ nie wyglądasz najlepiej, to możesz je zatrzymać” – powiedział lekarz.

Obiekt badań

Ale w Chinach nie tylko na śmietniku czy na talerzu lądują nienarodzone dzieci. Mogą one być także wykorzystywane w badaniach medycznych. Członkini jednego z chińskich instytutów medycznych w liście do gazety „The Epoch Times” opisała, w jaki sposób zdobywany jest i wykorzystywany w badaniach poaborcyjny płód. Naukowiec wyjawiła, że cena za płód wynosi ok. 80 yuanów (32 zł), a niektóre z nienarodzonych dzieci mają 7–8 miesięcy. „Instytut badawczy wysyła kogoś na rowerze z kontenerem pełnym lodu po odbiór płodu” – pisze chińska pani badacz i przyznaje, że wielu młodych ludzi, zwłaszcza kobiet, rozpoczynając pracę w instytutach medycznych, nie widzi różnicy między dokonywaniem eksperymentów na myszach a nienarodzonych dzieciach. Olśnienie przychodzi, gdy pracownice same zachodzą w ciążę. Autorka listu do „The Epoch Times” opisuje przypadek znajomej naukowiec, która po zajściu w ciążę poprosiła o przeniesienie z grupy dokonującej badań na płodach.

Eksperymenty dokonywane na płodzie czy na więźniach laogai i skazanych na karę śmierci traktowane są w ChRL jako „badania na najwyższym międzynarodowym poziomie”.

Kosmetyki z „odpadów porodowych”

Ciała uśmierconych podczas aborcji dzieci wykorzystuje się również jako niezwykle cenny materiał do produkcji kosmetyków. W 2008 r. brytyjski „Guardian” ujawnił, iż w Chinach powstają kosmetyki zawierające składniki produkowane ze skóry rozstrzelanych więźniów i z płodów poddanych aborcji. Produkty te prawdopodobnie trafiły na rynek angielski i amerykański. Gazeta skontaktowała się z przedstawicielem chińskiej firmy kosmetycznej, który przyznał, że w ChRL wykorzystywanie ciał nienarodzonych dzieci do produkcji składników kosmetycznych jest czymś normalnym. „I o co robicie tyle hałasu?” – pytał zdziwiony reprezentant firmy. Z płodów poddanych aborcji pozyskiwany jest m.in. kolagen, wykorzystywany zwłaszcza do produkcji kremów i maści przeciwzmarszczkowych. Składniki, jak to określił przedstawiciel, można łatwo zakupić od firm biotechnologicznych w prowincji Heilongjiang (płn.-wsch. część Chin), lecz także w innych częściach Państwa Środka.

„Oświecone” zachodnie elity

Te nieludzkie praktyki stosowane w Chinach odbywają się jednak często przy poparciu z Zachodu. W maju tego roku Ted Turner, twórca koncernu medialnego Turner Broadcasting System, nadającego m.in. CNN, w wywiadzie udzielonym NPR wychwalał chińską „politykę jednego dziecka” i stosowane kary za jej nieprzestrzeganie. „Tak więc mamy przykład Chin, i oni dokonali tego bez jakichś drakońskich środków. Naprawdę zachęcają ludzi do posiadania tylko jednego dziecka” – komentował „oświecony” przedsiębiorca.

Także Parlament Europejski przyczynia się do wspierania chińskiego programu kontroli urodzeń, którego głównymi narzędziami są aborcja i sterylizacja. Parlament co roku decyduje o wspólnotowych nakładach na problemy „planowania rodziny”: aborcję, antykoncepcję i edukację seksualną w krajach rozwijających się. Pieniądze te przekazywane są do Funduszu Ludnościowego ONZ – zwanego coraz częściej funduszem ludobójstwa. W 2002 r. prezydent George W. Bush wycofał amerykańskie dotacje na ten cel dla Funduszu Ludnościowego wobec podejrzeń, że pieniądze te mogą być przeznaczane m.in. na przymusowe aborcje w Chinach (Barack Obama przywrócił dotacje dla Funduszu). Oświecone elity EU nie miały takich obiekcji.

Wymuszone aborcje, potrawy z dzieci uśmierconych w wyniku aborcji, płód wykorzystywany przy badaniach czy produkcji kosmetyków – to trochę inny obraz Państwa Środka niż ten serwowany nam przez media głównego nurtu. Zza informacji o chińskim cudzie wyłaniają się bardziej ponure, wręcz bestialskie opowieści snute często, niestety, za aprobatą oświeconych elit krajów EU i lewicy amerykańskiej.
Zgłoś
Avatar
Vof 2012-12-05, 23:58 1
Gdy czytałem ten artykuł zbierało mnie na wymioty te kitajce to nie ludzie to nie zwierzęta(zwierzęta mają więcej współczucia dla swoich) .To są bestie,potwory najgorsi degeneraci jacy tylko kurwa stąpają po Ziemi kurwa zabić takiego to za mało .Kurwa przy nich Hitler to aniołek
Jeszcze kurwa nam w tv,prasie oraz internecie wmawiają że Chiny to potęga gospodarcza kosztem corocznego mordowania milionów dzieci(7-8 miesiąc wykształcony mózg,cały organizm)braku jakich kol wiek praw pracy i poszanowania ludzkiej godności ,prawa do emerytury kurwa to jest chore.Co ci jebani komuniści zrobili z tym narodem to przechodzi ludzkie pojęcie .Tam znowu musi dojść do wojny domowej aby obalić tą nieludzką partię
Zgłoś
Avatar
Irevall 2012-12-06, 0:00
Arashel napisał/a:


Katarzyna W. to idealny przykład na to że kara śmierci powinna wrócić a nie stworzyć regułą pozwalającą takim ścierwom jak ty mordować dzieci...



Arashel napisał/a:


A ty kim kurwa jesteś żeby twierdzić że rodzice potrzebują szkolenia by się swoimi potomkami opiekować...?
Oni się na tym znają. Wystarczy że ty i ci podobni popełnią spóźnione aborcje na sobie i będzie spokój.



Widzę jak się znają >_<

Wracając do kary śmierci, pełnoprawnych obywateli można zabijać, ale płody nie?
Zgłoś
Avatar
Nutaharion 2012-12-06, 0:10 3
Irevall napisał/a:



Wracając do kary śmierci, pełnoprawnych obywateli można zabijać, ale płody nie?


Pełnoprawny obywatel ma wpływ na swoje życie i to czy zajebie innego człowieka i dostanie kulkę w łeb czy nie. Dziecko możliwości wyboru pomiędzy życiem a zostaniem wyskrobanym nie ma.
Zgłoś
Avatar
tored 2012-12-06, 0:36
Nie, żebym bronił chinioli, ale trzeba brać pod uwage to, że oni mają jednak troche inną kulture od nas (abstrahując od tego, że imo aborcja nie powinna być wykonywana poza szczególnymi przypadkami).

U nich jest mnóstwo takich przypadków - ten jest może najbardziej drastyczny, ale różne "dziwactwa" są u nich bardzo popularne.
Swego czasu było głośno (nie wiem, czy nawet nie na sadolu), o brylokach, w których są żywe ryby i żółwie - oburzenie ekologów itp, ponieważ potem się to wyrzucało, a ile jest spraw, o których nie wiemy.

Teraz na cokolwiek jest za późno - ich rząd (czy co oni tam mają) ma w dupie co mówią ekolodzy, obrońcy praw człowieka itp ponieważ w tym momencie wszystko się na nich opiera i jedyne co możnaby zrobić (nierealne w tym momencie) to przerzucenie całej gospodarki do USA, Europy i "bardziej cywilizowanych" krajów Azjatyckich - wtedy Chińczycy by coś musieli zrobić.
Ale tak się nigdy nie stanie.
Zgłoś
Avatar
Loaloa 2012-12-06, 1:12 1
Widać niektórych tu strasznie boli, że Chińczycy mają wyjebane na cały biznes zwany "obroną życia". Trudno wam przyswoić fakt, że swoje wewnętrzne prawa ustalają bez konsultacji z Watykanem. Możecie tu sobie szczekać ile wlezie, Chińczycy są narodem zbyt dumnym, by pozwolić innym na rządzenie w ich własnym kraju.

Co do konsumpcji dań z płodów. Zupa ma smak dobrego wiejskiego rosołu. Oczywiście wiele zależy od przypraw, ale nie zaleca się ich nadmiaru, by można było cieszyć się pełnią aromatu i smaku. Mięso smakiem przypomina bardzo delikatną cielęcinę, ze zdecydowaną słodkawą nutą. Embriony (a więc nie starsze niż 3. miesiąc) konsystencją przypominają wołowy szpik kostny, dosłownie rozpływają się w ustach. To samo z daniami z łożysk. Niestety jest to przyjemność dość droga, no i lepiej znać kogoś z miejscowych komu można zaufać.

Zainteresowanym, polecam film "Gaau ji". Traktuje on o procederze handlu odmładzającymi pierożkami. Choć fabuła jest zmyślona, opisywane praktyki jak najbardziej rzeczywiste.
Zgłoś
Avatar
Ork.Fajny 2012-12-06, 5:31 1
mjr napisał/a:

Zresztą chuj. Nie wolno mordować płodów, ale ludzi już tak - i to w majestacie prawa. Wsadź se w dupę przykazanie miłości...


W majestacie prawa wolno zabijać tylko morderców.
A o co chodzi z przykazaniem miłości? Nie biorę pod uwagę wartości chrześcijan bo te są trochę nielogiczne.

rawpanic napisał/a:

tylko wez sie odpierdol od reszty ludnosci, i daj innym zyc w swietym spokoju


Twoja logika działa dopóki nie będziesz na celowniku broni jakiegoś świra. Wtedy zaczniesz się zastanawiać czy pozwolenie ma mordowanie jest takie fajne.

Irevall napisał/a:

Wracając do kary śmierci, pełnoprawnych obywateli można zabijać, ale płody nie?


Tylko morderców należy karać. Po chuja zabijać przypadkowych ludzi...?

Loaloa napisał/a:

Widać niektórych tu strasznie boli, że Chińczycy mają wyjebane na cały biznes zwany "obroną życia". Trudno wam przyswoić fakt, że swoje wewnętrzne prawa ustalają bez konsultacji z Watykanem. Możecie tu sobie szczekać ile wlezie, Chińczycy są narodem zbyt dumnym, by pozwolić innym na rządzenie w ich własnym kraju.


Raz że nikt tutaj nie powoływał się na wartości katolików.
A dwa to masz małe pojęcie o polityce skoro uważasz że jakieś małe państewko, bez siły militarnej i politycznej jest w stanie zmusić jakikolwiek inny kraj do podpisania jakieś umowy niekorzystnej dla kraju.

Loaloa napisał/a:

Co do konsumpcji dań z płodów. Zupa ma smak dobrego wiejskiego rosołu. Oczywiście wiele zależy od przypraw, ale nie zaleca się ich nadmiaru, by można było cieszyć się pełnią aromatu i smaku. Mięso smakiem przypomina bardzo delikatną cielęcinę, ze zdecydowaną słodkawą nutą. Embriony (a więc nie starsze niż 3. miesiąc) konsystencją przypominają wołowy szpik kostny, dosłownie rozpływają się w ustach. To samo z daniami z łożysk. Niestety jest to przyjemność dość droga, no i lepiej znać kogoś z miejscowych komu można zaufać.


Czy ty kurwa wiesz że mówisz o kanibalizmie?
To jest kurwa idealny dowód na to jak pozwolenia na tego typu rzeczy niszczą naszą kulturę i cywilizację. Już kurwa nie mogę się doczekać ploteczek kto ostatnio kogo zjadł i jak smakował...
Zgłoś
Avatar
j................x 2012-12-06, 7:01 1
I owszem. Dokonujesz zniszczenia własnego organizmu w pewnym zakresie.

nie po prostu usuwam sobie włosy obcinam paznokcie tą są zabiegi higieniczne.

Trochę się z tym Downem zapędziłem w takim razie.Bo skoro osoba chora na to może się rozmnażać z zdrowym człekiem to znaczy że także jest człekiem.
czyli człowieka upośledzonego genetycznie np. z zanikiem jąder lub niedorozwojem macicy można zabić na legalu bo widzę że twoja definicja człowieka opiera się jedynie na zdolności do rozmnażania i DNA tak? kto jest zdrowym człowiekiem według ciebie skoro nie da się określić normy na podstawie DNA co opisałem ci we fragmencie metrologii.

tworzysz pewną konstrukcje ideologiczną tylko że jak to ideologia często nie trzyma się kupy i ma dziury nie potrafisz ustalić jasnych definicji co oznacza że nie był byś wstanie tworzyć sensownego prawa gdybyś miał nie daj boże władzę, w dodatku obrażasz wszystkich którzy się z tobą nie zgadzają, gorzej nawet obrażasz każdego kto twierdzi że można myśleć inaczej niż ty, i masz odwagę mi przypisywać miłość do nazizmu, pomyśl nad sobą

Jak widać po twojej "humanistycznej" definicji, stosowanie jej jest idiotyzmem.

jest idiotyzmem bo? ty tak twierdzisz to trochę mało, mi chodziło o to że tamto zdanie nie miało ładu i składu

Bo mówię tak ja i każdy inny naukowiec na tej kuli ziemskiej...

nie jesteś naukowcem masz 19 lat, tak przynajmniej jest na profilu, nie masz jeszcze chłopie matury, a bycie naukowcem to zajmowanie się poszerzaniem obszaru wiedzy dostępnej ludzkości to nie kwestia poglądu a metodologii myślenia, postępowania

Hitler nieuku sponsorował eugenikę w swoim kraju i zachęcał eugeników z USA do prowadzenia badań w jego kraju... Plus nakazywał aborcji wielu "niższym" rasom. Nie rób mi tutaj rewizji historii.
hitler zakazał aborcji po dojściu do władzy założył też coś co można nazwać fabrykami dzieci, takie domy dziecka, stosował eugenikę ale polegała ona na sterylizacji i zabijaniu ludzi nie odpowiednich jego zdaniem, ty podobnie myślisz tyle że ty wolisz zabijać) ale o dzieci nie narodzone bardzo dbał jako o przyszłych żołnierzy do budowy rzeszy eugenikę stosowano jeszcze długo po upadku rzeszy mniej więcej koło lat 70 zaprzestano jej w USA i w Skandynawii polegała ona na sterylizacji przestępców i ludzi upośledzonych, w belgi posunięto się nawet do kastracji dzieci o skłonnościach homoseksualnych. i tak uważam, że eugenika ma wiele wad, główny powód to brak obiektywnego wzorca idealnego do którego byśmy dążyli oraz fakt że to wychowanie nie DNA definiuje nas jako ludzi, jest w gruncie rzeczy nie najgorszym pomysłem

Mózg tylko tworzy twoją świadomość. Dopóki nie rozwinie się układ nerwowy zdolny koordynować całe ciało dopóty poszczególne części jakoś sobie same radzą. A układ takowy zaczyna się rozwijać i powoli działać tak jak powiedziałem już dość wcześnie.

co nie zmienia faktu który opisałem że z tej tkanki powstaje dopiero układ nerwowy jak zauważyłeś niżej układ nerwowy to nie mózg

Myślisz że co? Zagadasz fajnymi zwrotami i jesteś mądry...?
Cywilizacja niech sobie będzie tworem nawet magii, ale opiera się o człowieka, istotę organiczą i biologiczną, więc podstawy biologii muszą w niej zostać zachowane.

myślę, że jestem mądry bo dużo czytam a tam są fajne zwroty na dodatek je rozumie się z mini zgadzam, wiesz że zdobywanie wiedzy przypomina proces zapłodnienia, wyobraź sobie swój mózg jako komórkę jajową, pomyśl ile etapów musi przejść ta wiedza zanim z książki(plemnika) stanie się to praktycznym, i użytecznym narzędziem w twoim ręku (człowiek) i jak często z czystego lenistwa ludzie dokonują aborcji ( bo matematyka głupia i nigdy mi się nie przyda) czy antykoncepcji (ściągi)

Telefon+mała qwerty + podskakujący autobus = nie bierz do siebie tych błędzików.
A to że robisz doktorat z chuj wie czego nie oznacza że wiesz cokolwiek o biologii i tego kto człowiekiem jest a kto nie.

domyśliłem się że piszesz z telefonu nie mogłem sobie odmówić tego przytyku kiedy zaproponowałeś mi powrót do szkoły.
biologia to nie moja specjalizacja ale metodologia moich badań i badań biologów jest taka sama, po za tym interesuje się wieloma dziedzinami nauki, matematyką, logiką, cybernetyką i paroma innym również biologią i kiedy w biologii jest mowa o zygotach blastocystach zarodkach i płodach a nie o dzieciach czy ludziach jest tam mowa to z konkretnego powodu a jest nim fakt że z punktu widzenia biologii to nie człowiek jedynie etap prowadzący do uformowania się takiego takim samym etapem jest uwolnienie jajeczka do jajowodu

Powodzenia jeśli bierzesz wiki za źródło warte zachodu...
To idealnie wskazuje twój poziom wiedzy na tematy biologiczne...

nie to pokazuje jedynie że chciałem cię obrazić zalecając przeczytanie jednego zdania które się tam znajduje, inaczej dałbym ci linka do jakiegoś podręcznika z zakresu embriologii

Za twoją świadomość odpowiada spora ilość rożnych ścieżek neuronowych w głowie. Więc gdy masz coś nieswojego w ciele to znaczy tylko tyle że masz coś nie swojego w ciele. Nie rób z tego jakiegoś większego problemu niż taki czy dany przeszczep się utrzyma czy nie.

ja nie robię problemu pokazuję ci do czego prowadzi twoje rozumowanie opierające się na postrzeganiu człowieka jako kod genetyczny, słyszałeś o czymś takim jak ludzie hybrydy?

Słaba? Bo z miejsca zakazuje mordowania dzieci?

słaba bo nie spójna i pozbawiona logiki. słaba bo nazywasz dziećmi coś co dzieckiem dopiero będzie słaba bo dajesz więcej praw temu czemuś niż osobie która to nosi w swojej macicy,
powiedz mi czemu w po mimo istnienia okien życia w Polsce jest dokonywanych nawet 100 tys aborcji rocznie. czy naprawdę uważasz, że od aborcji zarodków lepsze jest topienie dzieci w beczkach czy upuszczanie na próg czy jedyną twoją odpowiedzią jest powiększanie rozmiarów tej tragedii do mordowania kolejnej osoby tym razem w majestacie prawa.
Zgłoś
Avatar
brK. 2012-12-06, 8:50
O ja jebie, Słoń o tym śpiewał dla beki, a tutaj wpierdalają płody na serio
Zgłoś
Avatar
Macieyou 2012-12-06, 8:53 1
Dobra, widzę że ostro dyskutujecie, napięta atmosfera itp to ja może pierdolne żarcikiem w temacie:

-Co jest śmieszniejsze od martwego płodu?

-Martwy płód w stroju klauna

Zgłoś
Avatar
sebeks 2012-12-06, 9:02
chuj z nimi! chyba za bardzo ktoś nałykał się tych praw człowieka! ciekawe ile części komputera, telefonu i ubrań autora postu zostało wyprodukowanych z łamaniem praw człowieka by miał je tanio jak barszcz

jesteś przeciw takiej budowie świata? zamieszkaj w lesie albo się wysadź bo nic nie zmienisz a tylko psujesz sobie nastrój

też mam żart:

przychodzi rumunek do mamy i mówi:
- mamo mamo chcę kupę!
a mama na to
- to idź do kuchni i sobie ukrój!
Zgłoś
Avatar
Kasiula33-3 2012-12-06, 9:51 2
Ośmiomiesięczny płód? To przecież już niemowlę które może samo funkcjonować poza organizmem matki. Poród w 37 tygodniu czyli, troche ponad 8 miesięcy nawet nie jest zaliczany jako przedwczesny!
Zgłoś
Avatar
booore 2012-12-06, 10:41
To ja mam taki pomysł - skoro oni nie szanują "naszych" poglądów i nie chcą się do nich stosować, to my przestańmy kupować ich produkty. W ogóle.
Zgłoś
Avatar
mjr 2012-12-06, 10:48
Arashel napisał/a:

W majestacie prawa wolno zabijać tylko morderców.


A w szczególności podłych morderców życia nienarodzonego!

W Polsce od dawna nie wolno zabijać morderców...

Arashel napisał/a:

A o co chodzi z przykazaniem miłości? Nie biorę pod uwagę wartości chrześcijan bo te są trochę nielogiczne.


Jak zaczniesz wołać "żydy do gazu i na mydło", to będziesz hitlerowcem. Powtarzasz nielogiczne pierdoły głoszone przez facetów w czarnych sukienkach, to jesteś katolem.
Zgłoś
Avatar
tored 2012-12-06, 10:51 1
booore napisał/a:

To ja mam taki pomysł - skoro oni nie szanują "naszych" poglądów i nie chcą się do nich stosować, to my przestańmy kupować ich produkty. W ogóle.



Wierzysz, że nagle wszyscy ludzie się zbiorą i przestaną kupować chińskie produkty? Jeżeli tak to gratuluję wiary w ludzi, ale to się za chuja nie stanie bo chińskie rzeczy są po prostu tańsze, a część ludzi ma wyjebane na "małe chińskie skośne płody", które i tak kiedyś produkowałyby ajfona 16
Zgłoś
Avatar
Orange28 2012-12-06, 11:17 3
Aborcja 3-miesięcznego płodu ok. Ale aborcja 6-7 MIESIĘCZNEGO? Moim zdaniem to juz morderstwo. Czemu tak sądzę? Bo mój syn urodził się w 8 miesiącu ciąży i żyje, jest normalnym dzieckiem. Mój mąż jest jeszcze lepszy bo urodził się w 7 miesiącu ciąży, a skoro jest moim mężem to znaczy, że także żyje i jest człowiekiem. W dzisiejszych czasach urodzenie dziecka nawet w 6 miesiącu nie oznacza dla niego śmierci bo medycyna jest w stanie mu pomóc się rozwinąć i przeżyć.
To, że 6-8 miesięczne dziecko znajduje się jeszcze w łonie matki nie oznacza go już moim zdaniem jako płód, bo to już jest dziecko, które w każdej chwili może przyjść na świat i być człowiekiem.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie