![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/default-avatar.png)
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:50
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
2024-07-01, 21:54
![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/default-avatar.png)
gość co kwasa w mordzie nigdy nie miał będzie mi tu pierdolił, że po kwasie będę fruwał,no kurwa .. stfu
szaman1991 napisał/a:
gość co kwasa w mordzie nigdy nie miał będzie mi tu pierdolił, że po kwasie będę fruwał,no kurwa .. stfu
Debile nawet nie wiedzą co to LSD, a jest to nieuzależniające cudo
Ćpun to jak murzyn, ludzkie gówno.
„ na tym portalu aż roi się od narkomanów, może to do was trafi”
Napisz coś od siebie. Czy narkomaniem jest się do końca życia?
Napisz coś od siebie. Czy narkomaniem jest się do końca życia?
howke napisał/a:
„ na tym portalu aż roi się od narkomanów, może to do was trafi”
Napisz coś od siebie. Czy narkomaniem jest się do końca życia?
tak, narkomaniem zdecydowanie jest się do końca życia.
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_smile.gif)
Miałem kiedyś znajomego co mu się kwas zawiesił po pierwszym razie. Do dzisiaj do siebie nie doszedł. Po 20 latach.
LSD to wyjątkowy syf. Nie zapraszam do dyskusji.
LSD to wyjątkowy syf. Nie zapraszam do dyskusji.
postpost napisał/a:
Miałem kiedyś znajomego co mu się kwas zawiesił po pierwszym razie. Do dzisiaj do siebie nie doszedł. Po 20 latach.
LSD to wyjątkowy syf. Nie zapraszam do dyskusji.
A ja jednak chętnie podyskutuję. Rozdrapmy rany. Możesz przesłać zdjęcie tajemniczego znajomego?
postpost napisał/a:
Miałem kiedyś znajomego co mu się kwas zawiesił po pierwszym razie. Do dzisiaj do siebie nie doszedł. Po 20 latach.
LSD to wyjątkowy syf. Nie zapraszam do dyskusji.
Jak ma się mózg i robi się wszystko z głową to kwas jest bezpieczny i poszerza horyzonty, oczywiście nie można go brać za często, nie przez możliwość uzależnienia czy tam względy zdrowotne tylko bardzo szybką tolerancję. Ja wziąłem raz może 5 lat temu i bardzo dobrze wspominam, może kiedyś powtórzę.
A jak się nie ma mózgu to i domestos z herbatą pomyślisz