Łódź.
332
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 18:40
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:23
Łódź.
kiedyś chciałem zaufać kobiecie dałbym sobie reke uciac i bym kurwa teraz nie miał ręki😂 anegdota do filmiku kiedyś biegłem na autobus bo rozklad zmienili a ja najebany dobiegam do drogi a tu juz autobus podjezdza na przystanek po drugiej stronie no to lotka przez pasy tylko na czerwonym część samochódow widziala przed światłami wychamowali bo widzieli ze biegne na autobus natomiast jeden w suvie lewym pasem zapierdalal w ostatniej chwili odskoczylem do tylu bo bym pewnie mordeczki trafil na harda jakby ktos to wrzucil😂 material by był prawie własny a tak jeszcze dodatkowo czekali na ten autobus dwoch moich znajomych już na przystanku przytrzymali autobus tak ze bym dobiegł a jednemu z nich wlasnie na tym przejsciu dla pieszych zginął ojciec pare lat temu i jest tam krzyż
mesjans napisał/a:
Ona jest na przejściu rowerowym prawnie może go pokonać na rowerze. A co do zsiadania to durny przepis bo nie problemem jest czym pokonujesz przejście a problemem jest to że się ludzie nie zatrzymują i nie rozglądają. Równie dobrze można i pieszo wtargnąć na przejście. Ja się zatrzymuję rowerem rozglądam i jak jest wolne jadę nawet przed radiowozem i mi jeszcze mandatu nie dali. Ale dwa razy mało autem debila na pasach nie rozjechałem który tylko mignął przez pasy.
Jeżeli jest czerwona ścieżka rowerowa na pasach taka jak na filmiku to nie trzeba zśiadać z roweru.
panpanczan napisał/a:
Jebane bezmózgi. Zero instynktu zamozachowawczego. Jak mam pierwszeństwo! I choćby chuj na chuju stawał to musze przejechać. Po chuj się rozglądać? Przecież mam pierwszeństwo! Wypierdalać z drogi bo jadę! Głupia cipa, madka pOlka z kaszojadem.
To udowadnia że człowiek na wyższym stopniu stawia swoją rację niż życie
Ale nie miała pierwszeństwa tak na prawdę chuja się znacie na przepisach.
Głupia pizda bez instynktu samozachowawczego, najgorsze że tylko kierowca poniesie konsekwencje przez idiotkę.
panpanczan napisał/a:
Jebane bezmózgi. Zero instynktu zamozachowawczego. Jak mam pierwszeństwo! I choćby chuj na chuju stawał to musze przejechać. Po chuj się rozglądać? Przecież mam pierwszeństwo! Wypierdalać z drogi bo jadę! Głupia cipa, madka pOlka z kaszojadem.
"Wypierdalać z drogi bo jadę! " krzyknął kierowca samochodu. Ale nie! On nie krzyknął, bo był ślepy albo naćpany.
Spychacz napisał/a:
jak dojeżdża to nie ma pierszeństwa ale ma pierszeństwo jak znajduje się już na przejeździe, a tutaj tak właśnie było więc poczytaj kodeks i nie pierdol głupot.
jeżeli przy kolizji rowerzysta uderza w bok auta to jest wina rowerzysty, jak by auto uderzyło przodem w rower to jest wina kierowcy
Macie artykuł z opisem sytuacji przez świadka.
o2.pl/informacje/na-oczach-dziecka-straszne-sceny-w-lodzi-zrobie-wszys...
Poniżej, zdjęcie skrzyżowania ulic: Karpackiej i Paderewskiego w Łodzi, gdzie miało miejsce potrącenie rowerzystki. Jak widać, widoczność jest bardzo dobra i nic jej nie ogranicza - z daleka widać pieszych i rowerzystów. Przed skrzyżowaniem, znajdują się znaki: A-7 wraz ze znakiem C-5 i tabliczką "nie dotyczy MPK", przed samym przejazdem rowerowym i przejściem dla pieszych, znak D-6b oraz, na jezdni, znak P-14, a za przejściem, znak P-13.
Przypominam wszystkim niedouczonym zjebom, że rowerzystów obowiązuje, m.in. następujący przepis PoRD:
Art. 3. [Zasady zachowania na drodze]
1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie.
Kierujących pojazdami, obowiązuje, m.in.:
Art. 27. [Zachowanie kierującego przed i na przejeździe dla rowerzystów]
1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, znajdującym się na przejeździe.
1a.
Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, jadącym na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla pieszych i rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
Obowiązuje też, ogłoszone na podstawie art. 7 ust. 2 ustawy PoRD, Rozporządzenie Ministrów Infrastruktury oraz Spraw wewnętrznych i Administracji w sprawie znaków i sygnałów drogowych, :
§ 5. Skrzyżowania dróg
5. Znak A-7 „ustąp pierwszeństwa” ostrzega o skrzyżowaniu z drogą z pierwszeństwem. Znak A-7 znajdujący się w obrębie
skrzyżowania dotyczy tylko najbliższej jezdni, przed którą został umieszczony.
6. Przepis ust. 5 stosuje się odpowiednio do znaku A-7 umieszczonego przed torowiskiem pojazdów szynowych lub
w innych miejscach przecinania się kierunków ruchu.
Rowerzyści twierdzą, że na podstawie właśnie ustępu 6., w odniesieniu do przejazdów rowerowych, zachodzi przecinanie się kierunków ruchu. Wobec tego, wydawać by się mogło, że kierujący pojazdem na drodze podporządkowanej, powinien ustąpić pierwszeństwa rowerzystom znajdującym się na ddr jeszcze przed ich wjazdem na przejazd. Jest to jednak sprzeczne z aktualnie obowiązującym brzmieniem art. 27 ust 1 PoRD, stanowiącego część rozdziału 7 [Przecinanie się kierunków ruchu]. Ustawodawca, celowo w tym rozdziale umieścił art 27, o zachowaniu kierujących na przejazdach rowerowych. Rowerzysta jadący po ddr, ma pierwszeństwo jeszcze przed wjazdem na przejazd, ale tylko w odniesieniu do art. 27 ust. 1a. Natomiast § 5. ust. 6 rozporządzenia, ma zastosowanie w przypadku, gdy występuje skrzyżowanie jezdni, wyłącznie z drogą dla rowerów (bez przejazdu rowerowego) i uzasadnione jest umieszczenie znaku A-7 (np. z powodu złej widoczności - na ogół wystarczy stosowanie się do art.27 ust. 3. PoRD "Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez drogę dla pieszych i rowerów lub drogę dla rowerów, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch"). Można też go stosować, np., gdy występuje skrzyżowanie dróg rowerowych i udzielone jest pierwszeństwo jadącym z jednego z kierunków.
Odnośnie w/w potrącenia - moim zdaniem, zabrakło rozsądku obojgu kierującym. Kierujący samochodem, nie zachował należytej ostrożności i nie zwolnił dostatecznie przed przejazdem rowerowym, a kierująca rowerem, również nie zachowała ostrożności, niewystarczająco obserwując poruszające się po jezdni pojazdy. Winni zdarzenia, byli oboje. Przy czym, zachowanie kierującego samochodem po zdarzeniu, tj. nieudzielenie pomocy poszkodowanej, wymaga na pewno należytego potraktowania przez sąd.
o2.pl/informacje/na-oczach-dziecka-straszne-sceny-w-lodzi-zrobie-wszys...
Poniżej, zdjęcie skrzyżowania ulic: Karpackiej i Paderewskiego w Łodzi, gdzie miało miejsce potrącenie rowerzystki. Jak widać, widoczność jest bardzo dobra i nic jej nie ogranicza - z daleka widać pieszych i rowerzystów. Przed skrzyżowaniem, znajdują się znaki: A-7 wraz ze znakiem C-5 i tabliczką "nie dotyczy MPK", przed samym przejazdem rowerowym i przejściem dla pieszych, znak D-6b oraz, na jezdni, znak P-14, a za przejściem, znak P-13.
Przypominam wszystkim niedouczonym zjebom, że rowerzystów obowiązuje, m.in. następujący przepis PoRD:
Art. 3. [Zasady zachowania na drodze]
1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie.
Kierujących pojazdami, obowiązuje, m.in.:
Art. 27. [Zachowanie kierującego przed i na przejeździe dla rowerzystów]
1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, znajdującym się na przejeździe.
1a.
Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, jadącym na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla pieszych i rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
Obowiązuje też, ogłoszone na podstawie art. 7 ust. 2 ustawy PoRD, Rozporządzenie Ministrów Infrastruktury oraz Spraw wewnętrznych i Administracji w sprawie znaków i sygnałów drogowych, :
§ 5. Skrzyżowania dróg
5. Znak A-7 „ustąp pierwszeństwa” ostrzega o skrzyżowaniu z drogą z pierwszeństwem. Znak A-7 znajdujący się w obrębie
skrzyżowania dotyczy tylko najbliższej jezdni, przed którą został umieszczony.
6. Przepis ust. 5 stosuje się odpowiednio do znaku A-7 umieszczonego przed torowiskiem pojazdów szynowych lub
w innych miejscach przecinania się kierunków ruchu.
Rowerzyści twierdzą, że na podstawie właśnie ustępu 6., w odniesieniu do przejazdów rowerowych, zachodzi przecinanie się kierunków ruchu. Wobec tego, wydawać by się mogło, że kierujący pojazdem na drodze podporządkowanej, powinien ustąpić pierwszeństwa rowerzystom znajdującym się na ddr jeszcze przed ich wjazdem na przejazd. Jest to jednak sprzeczne z aktualnie obowiązującym brzmieniem art. 27 ust 1 PoRD, stanowiącego część rozdziału 7 [Przecinanie się kierunków ruchu]. Ustawodawca, celowo w tym rozdziale umieścił art 27, o zachowaniu kierujących na przejazdach rowerowych. Rowerzysta jadący po ddr, ma pierwszeństwo jeszcze przed wjazdem na przejazd, ale tylko w odniesieniu do art. 27 ust. 1a. Natomiast § 5. ust. 6 rozporządzenia, ma zastosowanie w przypadku, gdy występuje skrzyżowanie jezdni, wyłącznie z drogą dla rowerów (bez przejazdu rowerowego) i uzasadnione jest umieszczenie znaku A-7 (np. z powodu złej widoczności - na ogół wystarczy stosowanie się do art.27 ust. 3. PoRD "Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez drogę dla pieszych i rowerów lub drogę dla rowerów, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch"). Można też go stosować, np., gdy występuje skrzyżowanie dróg rowerowych i udzielone jest pierwszeństwo jadącym z jednego z kierunków.
Odnośnie w/w potrącenia - moim zdaniem, zabrakło rozsądku obojgu kierującym. Kierujący samochodem, nie zachował należytej ostrożności i nie zwolnił dostatecznie przed przejazdem rowerowym, a kierująca rowerem, również nie zachowała ostrożności, niewystarczająco obserwując poruszające się po jezdni pojazdy. Winni zdarzenia, byli oboje. Przy czym, zachowanie kierującego samochodem po zdarzeniu, tj. nieudzielenie pomocy poszkodowanej, wymaga na pewno należytego potraktowania przez sąd.
dirty_pig napisał/a:
tak wlasnie uswiadomiles nas ze jestes idiota
Oczywiście, ze ma racje
Rowerzysta ma pierwszeństwo dopiero w chwili kiedy znajdzie się na przejeździe dla rowerów pod warunkiem, ze nie wjedzie 10 metrów przed nadjeżdżającym samochodemA poza tym jebac pedalarzy
fedorek napisał/a:
ona nie miała pierwszeństwa, pierwszeństwo ma tylko pieszy, rowerzysta musi ustąpić
Ale pieprzysz. Rowerzysta, który znajduje się na przejeździe dla rowerów ma pierwszeństwo. Tu sprawa się ewidentna, kobieta była na przejeździe, co widać wyraźnie.
Henboh napisał/a:
Chyba, że jak w tym przypadku, przejazd prowadzi wzdłuż drogi z pierwszeństwem.
Kurwa jacy ludzie są zero-jedynkowi. Pedalarze - "zawsze mamy pierwszeństwo", puszkarze - "pedalarze nigdy nie mają pierwszeństwa".
Jebać Stalina (i jego potomków) za to jak rozpierdolił ten naród.
Pierwszeństwa nie miała przejazdu. rower zbliżający się do przejazdu nie ma dopiero gdy już wjedzie na przejazd musisz ustąpić . Kodeks jest na internecie wystarczy przeczytać xd
Bardzo dobrze ONA miała pierwszeństwo i ONA miała rację... To huj że jak ją dobrze trafił[a mam nadzieję że tak] już więcej nie bedzie chodziła i zachowywała się jak pierdolona święta krowa . Tym kurwa ludziom to rozum do huja odebrało czy co ? Bo uslyszala kurwisko w tv że może się wpierdalać bezkarnie na przejście to una będzie tak robieła. Kurwa ile ja osobiście znam takich niedojebanych ludzi to jest dramat wolą stracić życie i zdrowie i przyszłość jako taką byle by wyszło że im się należało albo że mają rację.
fedorek napisał/a:
ona nie miała pierwszeństwa, pierwszeństwo ma tylko pieszy, rowerzysta musi ustąpić
Pierwszeństwo ma pieszy, który JEST JUŻ NA PASACH BĄDŹ NA NIE WCHODZI a nie jak się znajduje przy nich.
rp.pl/prawo-drogowe/art39103181-przy-przechodzeniu-przez-pasy-dochodzi...
W innym wypadku pieszy musi zachować szczególną ostrożność, kierowca także.
Poza tym zasada stara jak świat- jak ważysz 70 kilo to szybciej się zatrzymasz niż 1,5 tony stali i plastiku.
Niemożebnie mnie to wkurwia jak jadę busem wypełnionym po korek i jakaś stara kurwa mi się wtłacza na przejście "bo ona może".
A ja jestem 3 metry od przejścia i się kurwa zatrzymać mam na tym przejściu jadąc 25-30 km/h. No powodzenia życzę.
fedorek napisał/a:
jeżeli przy kolizji rowerzysta uderza w bok auta to jest wina rowerzysty, jak by auto uderzyło przodem w rower to jest wina kierowcy
czy w tym filmie uderza w bok auta? a tak w ogóle, to poczytaj kodeks drogowy, nie ma tam mowy o uderzeni w bok auta 🤦♂️
[ Dodano 2024-07-13, 15:24 ]
Cosmo00 napisał/a:
Ale nie miała pierwszeństwa tak na prawdę chuja się znacie na przepisach.
miała znawco przepisów drogowych - po wjeździe na przejazd (a tak właśnie było) miała pierwszeństwo
@Spychacz: nie znasz przepisów skoro brniesz w to że kobieta miała pierwszeństwo. Samochód jechał prosto a ona przecinała jego kierunek jazdy będąc na ścieżce rowerowej a nie na drodze dla rowerów i w dodatku przed przejściem. Jeśli dziecko które jechało z nią miało mniej niż 10 lat to okej jeśli więcej ona winna.