Wspaniały, pokojowy marsz antyfaszystów, który odbył się dzisiaj w Warszawie.
I te patriotyczne hasła! W sam raz przed 11 listopada.
Nic dodać, nic ująć
Nie chcesz oddać życia za kraju i oczekujesz ze zrobi to ktoś za Ciebie?
Rozumiem że nie posiadasz na tyle godności aby walczyć o coś co należy do Ciebie.
Jesteś sobą bo Cię ktoś wychował głąbie, nauczył mówić i myśleć po Polsku, próbował wpoić wiedzę którą z mozołem Twoi przodkowie zdobywali przez setki lat.
Obrazek
Wspaniały, pokojowy marsz antyfaszystów, który odbył się dzisiaj w Warszawie.
I te patriotyczne hasła! W sam raz przed 11 listopada.
Nic dodać, nic ująć
Nie oczekuję, że ktoś to zrobi za mnie. Właściwie to mi nic do tego za co ktoś chce umrzeć. Poza tym, nie mam zamiaru umierać za kraj.
Właśnie, że walczę o swoje. Ktoś mnie kiedyś chciał okraść i się obroniłem. Inna sprawa, że nie uważam by Polska do mnie należała.
Taak, taak. Na mnie składa się wszystko co w życiu przeżyłem, wszystkie informacje jakie do tej pory przyswoiłem i to jakie sobie poglądy wyrobiłem blah blah etc. Ale nadal nie czuję się polakiem- nie obchodzi mnie, że kiedyś ktoś walczył na wojnie po stronie Polski czy przeciw niej, nie wzruszam się gdy słyszę hymn i ogólnie nie przejmuję się historią Polski.
Dla mnie ważne jest np by tam gdzie mieszkam, urzędnicy nie uprzykrzali mi życia i ważne jest moje hobby i ważne jest zarabianie pieniędzy... Żyj i się baw- to moje wartości, a nie jakaś gotowość do obrony kraju.
Kurwa, tylu prawicowców i ani jeden nawet nie zreflektował się o co chodzi w tym haśle - jak bezmyślne lemingi.
Bycie dumnym ze swojej narodowości, rasy, koloru oczy, skóry? Kurwa, naprawdę to z czym przychodzicie na świat jest dla was powodem do dumy? To smutne. Może sami mało osiągnęliście w życiu, dlatego możecie być dumni tylko z tego, na co nie mieliście żadnego wpływu.
@bloodwar
Mając takiego pradziadka, który walczył z okupantem i z uporem wracał do swoich itd. to naprawdę dziwię się, że nie czujesz jakiejś dumy z tego powodu.