534
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
54 minuty temu
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
ciekawe na ile ich podliczyli ?
mają taki budżet, że pewnie na potrzeby programu sobie zrobili taki markecik 
Jeśli ktoś wierzy ,że chociaż jedna sekunda tego nie była rezyserowana to jest zwyczajnym debilem.
Sam program kiedyś lubiłem ale zrobiło się z niego gówno dla gimbazjalistów (tak od ok 7-8 ostatnich sezonów).
Sam program kiedyś lubiłem ale zrobiło się z niego gówno dla gimbazjalistów (tak od ok 7-8 ostatnich sezonów).
Velture napisał/a:
Jeśli ktoś wierzy ,że chociaż jedna sekunda tego nie była rezyserowana to jest zwyczajnym debilem.
Sam program kiedyś lubiłem ale zrobiło się z niego gówno dla gimbazjalistów (tak od ok 7-8 ostatnich sezonów).
pewnie wolisz automaniaka z tym lalusiem na czele
Velture ma rację, póki Top Gear miał relatywnie mały budżet, prowadzący nie gwiazdorzyli a żarty i wpadki/wypadki na torach nie były ustawione wszystko było ok, potem się spierdoliło a widzowie to czują i już im sie nudzi. Podobną sytuację zaliczyli JackAssi - ich pierwsze kawały (te wrzucane do netu a nie w serialu/filmie) były spontaniczne i nieobliczalne, potem gdy wszystko było już rozpisane scena-po-scenie cały program stracił urok a kawały, choć wyglądające na ryzykowne i robione ad hoc, były doskonale przemyślane i skonsultowane z całym sztabem specjalistów.
no piwo no!
Inaczej nie mogło to się skończyć. Brakuje tylko eksplozji przyczepy kempingowej.
bloodwar i Velture, pieprzycie farmazony - nie da się ukryć że widać większy budżet top geara ale czy to gorzej? nie sądze, dalej testy są ciekawe, auta są pokazywane w ciekawy sposób, bez zbędnej muzyki w tle tylko dźwięki silników, dobre ujęcia itp ktoś kiedyś powiedział, że top gear robi lepsze zapowiedzi testowanych samochodów niż ich producenci 
ja zawsze byłem fanem tg i będę.
ja zawsze byłem fanem tg i będę.
I to jest życie, rozjebali połowę sklepu i im jeszcze za to zapłacili.
Za Top Gear zawsze piwko.