W gwoli ścisłości to ŻADNA gra nie jest tak genialna aby nazwać ją symulatorem pola walki. Zaczynając od CoD-a, MoH-a, BF.. a kończąc na OpFlashpoint czy Arma.
Prawdziwym symulatorem pola walki jest VBS2.
Gra na PC (czy innej platformie) zostanie po prostu grą na PC która ma was bawić i zatrzymać jak najdłużej przy kompie. A jeszcze jak do tego jest podpięte jakieś DLC to już w ogóle..
Wygląda to jak wygląda, ale to ma być symulator służący do szkolenia, a nie być ładny i cukierkowy. I to drodzy sadole jest symulator pola walki
PS. 4:24 - coś dla sadoli
Aczkolwiek wbrew pozorom BF3 był chyba najbliżej symulatora pola walki.
No ale niestety - gra zostanie zawsze tylko grą.
A co filmików podesłanych przez autora tematu. Ciekawa sprawa, ja tam uwielbiam takie smaczki. Lubie jak gry, pod względem detali, są konsultowane z prawdziwymi żołnierzami, a nie z graczami CS-a którzy widzieli sprzęt tylko na zdjęciach na militaryphotos. Jest piwo.
Hejters gona hejt