119
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
uprzedziła dziadka bo miał takie same zamiary a tak znowu musisz czekać na okazję
Liczyłem że wyjdzie skośnooka pizda a wyszedł skośnooki chuj
Coś pięknego
Zrobi się nowego.
Chyba trochę za długo zwlekali z pionizacją
Martwa strefa nie w ciężarówce a w osobowym...
Wyjaśnijcie durnej babie, na wypadek gdybym kiedyś miała jednak wsiąść za kółko: jak się w takich warunkach wyjeżdża? Nawet gdyby facio jechał wolniej, po prostu wolniej by po gówniaku przejechał; musiałby jechać z 2cm/s aby nie uderzyć — a nawet wtedy byłaby spora szansa aby gówniak się przestraszył, potknął i glebnął na jebę prosto pod koła.
Nosa wystawić z wyjazdu się nie da bo wszystko zasłania towar ze sklepu obok, zresztą to działa tylko kiedy pieszy nie jest ślepy. Rozglądanie się nic nie da bo gówniara sięgała do ¾ maski tego SUVa. Żadnego lusterka/itp które by sięgało na podłogę tuż przed samochodem też nie masz.
Zwykle jestem mocno po stronie praw pieszych, ale tu po prostu nie widzę możliwości. Wprowadzić prawo że gówniaków nie wolno wypuszczać bez smyczy i kagańca?
Wyjaśnijcie durnej babie, na wypadek gdybym kiedyś miała jednak wsiąść za kółko: jak się w takich warunkach wyjeżdża? Nawet gdyby facio jechał wolniej, po prostu wolniej by po gówniaku przejechał; musiałby jechać z 2cm/s aby nie uderzyć — a nawet wtedy byłaby spora szansa aby gówniak się przestraszył, potknął i glebnął na jebę prosto pod koła.
Nosa wystawić z wyjazdu się nie da bo wszystko zasłania towar ze sklepu obok, zresztą to działa tylko kiedy pieszy nie jest ślepy. Rozglądanie się nic nie da bo gówniara sięgała do ¾ maski tego SUVa. Żadnego lusterka/itp które by sięgało na podłogę tuż przed samochodem też nie masz.
Zwykle jestem mocno po stronie praw pieszych, ale tu po prostu nie widzę możliwości. Wprowadzić prawo że gówniaków nie wolno wypuszczać bez smyczy i kagańca?
majeńka napisał/a:
Wyjaśnijcie durnej babie, na wypadek gdybym kiedyś miała jednak wsiąść za kółko: jak się w takich warunkach wyjeżdża?
Najlepiej jakby tam było lustro żeby sprawdzić czy jakiś pieszy czy gówniak nie lezie, a jeśli nie ma to no cóż, wyjeżdża się powoli licząc na to że piesi nie są na tyle debilami żeby wejść pod auto, taka drogowa ruletka, ewentualnie przed wyjazdem można zatrąbić.
majeńka napisał/a:
Martwa strefa nie w ciężarówce a w osobowym...
Wyjaśnijcie durnej babie, na wypadek gdybym kiedyś miała jednak wsiąść za kółko: jak się w takich warunkach wyjeżdża? Nawet gdyby facio jechał wolniej, po prostu wolniej by po gówniaku przejechał; musiałby jechać z 2cm/s aby nie uderzyć — a nawet wtedy byłaby spora szansa aby gówniak się przestraszył, potknął i glebnął na jebę prosto pod koła.
Nosa wystawić z wyjazdu się nie da bo wszystko zasłania towar ze sklepu obok, zresztą to działa tylko kiedy pieszy nie jest ślepy. Rozglądanie się nic nie da bo gówniara sięgała do ¾ maski tego SUVa. Żadnego lusterka/itp które by sięgało na podłogę tuż przed samochodem też nie masz.
Zwykle jestem mocno po stronie praw pieszych, ale tu po prostu nie widzę możliwości. Wprowadzić prawo że gówniaków nie wolno wypuszczać bez smyczy i kagańca?
Pardoksalnie,gdyby jechał solidnie szybciej-co w tej lokalizacji było niemożliwe-nie wpadłaby mu pod koła,lecz ,odbita,padłaby na przednią szybę..Ale nie pod koła..Skutek zapewne byłby ten sam..