573
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
11 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
wlazł huj na podwórko i jeszcze psa zastrzelił , powinien byc odjebany jak ten pies bo jak dla mnie to ktoś wlazł mi z bronią na posesje i zaczął strzelać do mojego psai nie wiem co mu jeszcze do łba mogło by przyjść więc też nie ryzykował bym tylko go odjebał.
Czarnuch sterroryzował bronią dwie kobiety. Kolejny argument za ogólnym dostępem do broni. Oczywiście zaraz mądrzy korwiniści się odezwą, że gdyby kobiety miały karabiny, to nic by się nie stało. Najlepiej jeszcze worki z piaskiem przed domem.
To jest policjant kretyni, miał prawo odjebać tego kundla. Pies na niego ruszył niesprowokowany, a tępe strzały nie potrafiły go uspokoić, miał dać się zeżreć? Właściciel pojazdu ma obowiązek zabezpieczyć samochód przed niepowołaną osobą, byście to wiedzieli gimbusy gdybyście mieli prawko.
I właśnie dlatego zwierzęta, nie mogą mieć broni.
Proszę, proszę jacy wszyscy znawcy prawa amerykańskiego 
. 90% siedzi w Polsce przed kompem zbijając bąki, a wypowiada się na temat prawa funkcjonariusza policji i osoby na terenie prywatnym w innym kraju (zakładam, że to USA, tak więc nie dość, że kraj inny to i w każdym stanie inne prawa).
. 90% siedzi w Polsce przed kompem zbijając bąki, a wypowiada się na temat prawa funkcjonariusza policji i osoby na terenie prywatnym w innym kraju (zakładam, że to USA, tak więc nie dość, że kraj inny to i w każdym stanie inne prawa).
kacaraba napisał/a:
To jest policjant kretyni, miał prawo odjebać tego kundla. Pies na niego ruszył niesprowokowany, a tępe strzały nie potrafiły go uspokoić, miał dać się zeżreć? Właściciel pojazdu ma obowiązek zabezpieczyć samochód przed niepowołaną osobą, byście to wiedzieli gimbusy gdybyście mieli prawko.
"Pies na niego ruszył niesprowokowany"
Dawno tak nie parsknąłem śmiechem do monitora. Jak pies zwyzywa pieska od zapchlonych kundli to wtedy będzie już prowokacja?
Po co ludzie trzymają psy w domu? Nie wyglądał on na milusińskiego kundelka do pogłaskania. On ma bronić domu, posesji i zachował się bardzo dobrze. Tępy policjant nie potrafi zachować zimnej krwi i od raz sięga po pistolet.
mesjasz19 napisał/a:
"Pies na niego ruszył niesprowokowany"
Dawno tak nie parsknąłem śmiechem do monitora. Jak pies zwyzywa pieska od zapchlonych kundli to wtedy będzie już prowokacja?
Po co ludzie trzymają psy w domu? Nie wyglądał on na milusińskiego kundelka do pogłaskania. On ma bronić domu, posesji i zachował się bardzo dobrze. Tępy policjant nie potrafi zachować zimnej krwi i od raz sięga po pistolet.
Rozumiem, że miał czekać aż go upierdoli i dopiero wtedy odstrzelić a potem samemu zawieźć się do szpitala na szycie?
Widzę niektórym mózg do reszty zjadło.
Policjant zobaczył podejrzaną sytuację czyli otwarte auto - poszedł sprawdzić czy coś się nie dzieje.
A to, że tępe idiotki nie potrafiły utrzymać psa to wyłącznie ich wina. W takiej sytuacji nie ma czasu na zastanawianie się czy pies chce się przywitać czy atakuje. Albo tak jak ten facet strzelasz albo czekasz żeby zobczyć jak nastawiony jest pies, ale ryzykujesz, że cię powali i pogryzie.
@ Adra co za pajac z ciebie. Chyba jest roznica jak biegnie na ciebie jakies dziecko a pies ? Pies cie moze ugryźć a dziecko co ci moze zrobic ? Chyba ze jestesmy w Somalii to moze wyciagnac kalacha i do ciebie strzelac.
Już tam chuj z kolorem skóry gościa,ale czy część z was ma jakieś niedojebanie mózgowe? Jedna z najagresywniejszych ras psa leci na was wściekła, to wy mając ze sobą broń co robicie? Oddajecie w górę kilka ostrzegawczych strzałów? Dajecie sobie wyrwać z nogi kawał mięcha? Pies obronny, owszem, tylko ten policjant nikogo nie atakował, 2 tępe pipy nie potrafiły przypilnować psa to został im tylko płacz...
Nie rozumiem o co się bulwersujecie. Równie dobrze cieszylibyście się jakby pies zagryzł to....
@mężni wojowie
Po pierwsze - Na temat uwarunkowań prawnych nie będę się rozwodził, ale o ile nie była to sytuacja zagrożenia życia (np. zaginione dziecko), to funkcjonariusz powinien stać przy furtce i dzwonić grzecznie dzwonkiem, ewentualnie dzwonić komóreczką na numer właściciela posesji. Na pewno nie miał prawa tam wejść.
Po drugie - Jak ktoś nie miał kontaktu z psami, to każdą psią reakcję odbiera jak atak. Policjanci powinni przechodzić odpowiednie szkolenie.
Po trzecie - dlatego jestem przeciwnikiem posiadania broni, przez kuców i inne spierdoliny umysłowe, które boją się własnego cienia i do wszystkiego by strzelały, bo się czują zagrożone.
Po pierwsze - Na temat uwarunkowań prawnych nie będę się rozwodził, ale o ile nie była to sytuacja zagrożenia życia (np. zaginione dziecko), to funkcjonariusz powinien stać przy furtce i dzwonić grzecznie dzwonkiem, ewentualnie dzwonić komóreczką na numer właściciela posesji. Na pewno nie miał prawa tam wejść.
Po drugie - Jak ktoś nie miał kontaktu z psami, to każdą psią reakcję odbiera jak atak. Policjanci powinni przechodzić odpowiednie szkolenie.
Po trzecie - dlatego jestem przeciwnikiem posiadania broni, przez kuców i inne spierdoliny umysłowe, które boją się własnego cienia i do wszystkiego by strzelały, bo się czują zagrożone.
@void
To typowy amerykański domek gdzie ogrodzenie z przodu jest tylko tam, gdzie je widzisz na nagraniu. Pierwszą granicą posesji są drzwi.
Jesteś przeciwnikiem broni, bo psa zastrzelił policjant, który tą broń ma służbowo... Specjalnie tobie dałbym broń byś mógł się sam zutylizować, bo argumenty masz tak z dupy, że to aż boli.
To typowy amerykański domek gdzie ogrodzenie z przodu jest tylko tam, gdzie je widzisz na nagraniu. Pierwszą granicą posesji są drzwi.
Jesteś przeciwnikiem broni, bo psa zastrzelił policjant, który tą broń ma służbowo... Specjalnie tobie dałbym broń byś mógł się sam zutylizować, bo argumenty masz tak z dupy, że to aż boli.
mobilny1 napisał/a:
@ Adra co za pajac z ciebie. Chyba jest roznica jak biegnie na ciebie jakies dziecko a pies ? Pies cie moze ugryźć a dziecko co ci moze zrobic ? Chyba ze jestesmy w Somalii to moze wyciagnac kalacha i do ciebie strzelac.
No jak to co, nie dalej jak 3 tygodnie tjakiś ~8 latek zastrzelił ~7 latkę bo mu psa nie pozwoliła pogłaskać i to nie w żadnej Somalii, tylko w USA właśnie.