Przekaz dobry... Dają rade nawet. Ale i tak pewno w finale przegrali by z 7 letnia dziewczynką.
228
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 1:05
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
2024-09-13, 13:31
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:33
Nie no wszystko spoko ale zawsze rozpierdalają mnie teksty typu "Brudne ulice - to jest nasz dom ELO !" hahahahhaa dzijoł dzijoł dzijoł
Treść komentarza został ukryta - użytkownik otrzymał ostrzeżenie za ten wpis.
Tutaj można ocenić ich poziom, dla mnie to raczej poziom brodzika, ten koleś w czerwonej koszulce Woro jakiś nadpobudliwy do tego, raczej prężnie rozwijającej się kariery im nie wróże :p
Fajny tekst, hipopowaś się nauczą jeszcze, BrOwAr Ziomki! Choć pewnie ,,Elo" słyszeli od starszego golegi z gównianej ulicy który im staf z majerankiem za trzy zero sprzedawał, no ale spoko o_O
Wzruszyłem się jak stary siennik 
Jakie to kurwa oryginalne
- jestem z "patologii" i nikt mnie nie kocha, blebleble ojciec pije i matka tez piła lalala i dziewczyna mnie rzuciła blebleble i nikt mnie nie kocha lalala. Tekst na poziomie podstawówki 
i aż z tym do Polsatu przyszli, a te wielce szanowne "rzyri" zamiast ich wysłać skąd przyszli (czytaj: wypierdolić 
), to się wzrusza i "COŚ" w tym widzi. No kurwa pytam co??
Gdzie tu talent?
Gdzie jakakolwiek barwa głosu?
Gdzie jakakolwiek oryginalność?
Gdzie melodia? Gdzie tekst? To nawet nie jest kurwa muzyka? Na takich gorzkich żalach i narzekaniu chcą karierę zrobić?
Artyści kurwa ich mać
Jakie to kurwa oryginalne
- jestem z "patologii" i nikt mnie nie kocha, blebleble ojciec pije i matka tez piła lalala i dziewczyna mnie rzuciła blebleble i nikt mnie nie kocha lalala. Tekst na poziomie podstawówki i aż z tym do Polsatu przyszli, a te wielce szanowne "rzyri" zamiast ich wysłać skąd przyszli (czytaj: wypierdolić ), to się wzrusza i "COŚ" w tym widzi. No kurwa pytam co??Gdzie tu talent?
Gdzie jakakolwiek barwa głosu?
Gdzie jakakolwiek oryginalność?
Gdzie melodia? Gdzie tekst? To nawet nie jest kurwa muzyka? Na takich gorzkich żalach i narzekaniu chcą karierę zrobić?
Artyści kurwa ich mać
Z bardziej ambitnych lirycznie polecam AJKS - Strefa Kontrolowanego Zgniotu
A dla fanów mocniejszych (rapcore'owych/deathcore'owych) brzmień polecam:
Wy to nazywacie dobrym rapem (niektórzy)? Czy znacie pojęcie "dobry rap"? Nosz kurwa, jak słyszę tyle czasownikowych rymów, które de facto potrafi ułożyć każdy, myślący siedemnastolatek to mi się odechciewa tego słuchać. Lamusiarstwo i prostota nasiąknięta jak gąbka wodą. Tekst ma jakiś przekaz, ale od samej prostoty robi się żal. Jeszcze z takim shitem lecą do TV, żeby promocję zdobyć - kolejny idiotyzm. Nie są zauważani w podziemiu przez nikogo to lecą na wszelką promocję. Beka. Polecam graczy takich jak: Bonson (razem z Matkiem zajebisty duet MC/Producent), Raca (solowy album Bobby Fischer rozpierdalator), Shot (Origami z 2009 roku, konkret album), Człowień (solowy album jak i w duecie z Shotem pogrom), Projekt Nasłuch, Solar/Białas, W.E.N.A (mistrz), Rasmentalism (chociaż nie każdemu podejście), Afront Skład, PeeRZet (mistrz punchy) i wiele wiele innych. Nie wspominam już o mainstreamowcach t.j. Pyskatym, VNMie, Pihu, Pezecie, Onarze, HiFi Bandzie, Ramonie, Rafim czy Eldoce.
Wiem, że zostanę ściśnięty przez bandę debili, którzy bez konkretnego powodu są cięci na polski rap. Widzicie, tutaj jest różnica między normalnym "hip-hopowcem", a idiotami takimi jak Wy - ja potrafię docenić każdy rodzaj muzyki, od czasu do czasu posłucham Dżemu, Budki Suflera, Niemena, Grechuty, jakiegoś dobrego Rocka czy innych gatunków, a Wy dalej będziecie oceniali polski rap przez pryzmat RPK, JP Firmy i innych uliczników, którzy nawijają tak proste wersy, że płakać się chce. Cieszę się, że pośród moich znajomych wciąż mam ludzi, którzy mimo tego, że nie słuchają polskiego rapu, potrafią docenić bit i lirykę, a nie cisną po tym bo "nie rozumieją" czy "nie podoba im się". Pozdrawiam.
Wiem, że zostanę ściśnięty przez bandę debili, którzy bez konkretnego powodu są cięci na polski rap. Widzicie, tutaj jest różnica między normalnym "hip-hopowcem", a idiotami takimi jak Wy - ja potrafię docenić każdy rodzaj muzyki, od czasu do czasu posłucham Dżemu, Budki Suflera, Niemena, Grechuty, jakiegoś dobrego Rocka czy innych gatunków, a Wy dalej będziecie oceniali polski rap przez pryzmat RPK, JP Firmy i innych uliczników, którzy nawijają tak proste wersy, że płakać się chce. Cieszę się, że pośród moich znajomych wciąż mam ludzi, którzy mimo tego, że nie słuchają polskiego rapu, potrafią docenić bit i lirykę, a nie cisną po tym bo "nie rozumieją" czy "nie podoba im się". Pozdrawiam.
o jop ich mac, ogladalem to na zywo na polsacie i dla mnie sorry ale zenada. nie chodzi juz mi nawet o to ze w takich skurwialych stacjach rap po prostu nie powinien leciec, ale jak masz juz leciec to najwyzsza polka ktora by pokazala jak rap jest zajebisty, a nie i tu sorry znow ale to chujstwo i to jeszcze przechodzi dalej. chlopaki nie maja pojecia o tym co wydaje im sie ze robia dobrze, popelnili duzy blad, wroze im przyszlosc a'la grupa operacyjna lub cos w ten desen. kurwa mam kolezkow co jada na cypherze i prezentuja wyzszy poziom od nich.
Grillowany high five, jedyne co to nie moge Ci wybaczyc ze Ostrego nie wymieniles.
Grillowany high five, jedyne co to nie moge Ci wybaczyc ze Ostrego nie wymieniles.
ReconBull napisał/a:
@Takewon weź sobie 3 ostatnie literki twojego nicku, przeczytaj z głową, pomyśl jeżeli potrafisz ( w co szczerze wątpię
) i delikatnie mówiąc WYPIERDALAJ !!!
Co, wygrał coś i zazdrość teraz?
Pieprzę jakiś hiphopolowców, żebym już nie miał skąd czerpać mądrości... Jak mam sobie posłuchać hip hopu to już wolę Gurala czy innych murzynów, przynajmnie muzyka przyjema 
Grillowany ale tak jest z każdym (prawie) gatunkiem muzyki. Posłuchaj tego co teraz w telewizji nazywa się rockiem, przecież to się, kurwa, nóż w kieszeni otwiera. Radio? Ze stacji nadających na terenie Warszawy coś porządnego puszcza tylko Antyradio i Radio Kampus, reszta to gówno. Najśmieszniejsze, że to "gwiazdki" nie piszą własnej muzyki, tylko podpierdalają stare, świetne kawałki (nie wszyscy oczywiscie i nie wszystko). W sumie jedynym zespołem, który opiera się na coverach i jest zajebisty to Apocalyptica.
