Nie dojechała do przeszkody
Nie dojechała do przeszkody
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
leci Piwo. Świeta racja. Sam jestem posiadaczem Alfy GT TS 1.8 i nie zamienił bym tego autka na nic innego:) No moze na V6 3.2
@Kielek
I to jest własnie podejsce polaków: kupic samochod i ch*j ma jezdzic, nieważne ze nie dbam, ze nie szanuje... Co kto woli.
Ja wole auto, które pieknie sie prezentuje(nie jest nudne jak paski i aczwurki) i w które musze odnosić sie z szacunkiem, a wtedy mam pewność ze odwajemni to uczucie radoscią z jazdy i zazdrosny wzrokiem przechodni i kierowców
Swoja drogą musiałes słabo zarobić na tych awaryjnych alfach jak wosisz sie seicento 900 w gazie
Krolowa lawet moze nie ale ma taki zjebany uklad kierowniczy, ze do laguny sie wsiada z rekawicami antywibracyjnymi, bo tak trzesie kierownicaNo, wszystkie Mirki tak pierdolą. Jeżdżę Laguną od 5 lat bez awarii. Więc pierdolić se możecie że laguna królowa lawet, bo chuja wiecie.
@MałpaV8
nudne jak paski i aczwurki
Teraz kolego powiedz, że nowa A4ka jest nudna.
A co pięknego w ofercie jako odpowiednik A4ki ma Alfa? Nic. Przecież Alfa sprzedaje ledwo 3 modele.
Nie jestem antyfanem Alfy. Nie jestem też fanem Audi. Nie akceptuje jednak, gdy jakiś Alfista kolejny raz twierdzi, że VW/Audi to nudna była i złe prowadzenie. Mity jakich mało.
Czemu A4 niby jest nudne i źle się prowadzi? Kto takie brednie opowiada? Każdy kto jeździł chociażby B6 lub B7 będzie chwalił własności jezdne, zwłaszcza jak ma zwieszenie S-Line. Auto idzie pewnie w zakrętach.
A bryła? Kwestia gustu. Ja nigdy nie widziałem wyższości bryły Alf nad innymi samochodami.
Byłem zakochany w 147 po FL, bo naczytałem się jaki to super samochód, jak się super jeździ itd. Szkoda, że nie da się kupić rozsądnego egzemplarza. Oglądałem samochody z cenami grubo powyżej średniej i każdy wymagał sporego wkładu po zakupie. Zawieszenie stukało, plastiki trzeszczały, skrzynia jak masło. Zapewne da się kupić dobry egzemplarz. Ale wtedy zapłacisz sporo więcej, niż za odpowiednik VW lub Audi.
Dziś pionierem brył nadwozia jest Citroen. Tu Alfa może się wiele nauczyć.
-Bo rano wszyscy widzieli się już w serwisie.
Osobiście uważam, że opinie o Alfach nie biorą się znikąd. Sam chciałem kupić 147 po FL, jednak przez pół roku nie znalazłem godnego egzemplarza. Ostatecznie kupiłem A4 B6 i po 40k km (rok jazdy) wymieniłem jedynie alternator i łożysko. Opierając się na opiniach czytanych na forum: na Alfe nie byłoby mnie stać
Kolego, sam widzisz, że jak kupuje się samochód z niepewnego źródła, to się potem narzeka. Dotyczy to wszystkich marek, nawet "ponadklasowych" mercedesów.
Kolejny mit.
W mojej A4 B6 zawieszenie jest sztywne aż miło. Zakręty pokonuje bez najmniejszego przechyłu. Skąd pomysł, że VW/Audi ma miękkie zawieszenie? A nie mam S-Line, które jest jeszcze twardsze.
Przypominam, że A4 B6, passat B6 podobnie jak Alfy, mają wielowahacz. Chyba, że porównujesz Alfy do Golfa 4. To przepraszam.
Przy 156 i 159 to zawieszenie jest miękkie i tyle. B6 prowadzi sie jak taczki, późno reaguje, nawet nie wiem czy nie gorzej od nowych Ocatvii.
Wielowahacz wielowahaczowi nie jest równy. W Audi A4 mozna zrobić 30 000, na TRW nawet 42 000, w alfie 22 000 - 30 000, prz yczym cena jest wyższa dla Alfy o 200-300zł na komplecie.
Ceny robocizny mnie nie interesują gdyż to robie sobie sam.
No widzisz, ja w Alfie po 80 000 wymieniłem olej, hamulce, przepływomierz no i wiele razy wahacze (bo mnie wkurwiają stukania).
Trochę mało jak na tak awaryjne auto, nie sądzisz
Twin Spraki potrafiły się jebać, choć odkąd mam Alfę i poznałem paru Alfiarzy, poznałem już ludzi z przebiegami ponad 300 000 w TS bez poważnych napraw.
Bryła Audi i vw dla mnie jest nudna, choć są wyjątki, A4 11 i A4 13 Avant to piekne samochody, mógłbym mieć.
Nad bryłami Alf od dawna były zachwyty, bo cechowało je nawiązanie do klasyki albo nowoczesność, 159 i Brera do dziś wyglądają futurystycznie a 156 dalej nie odstawje od nowych aut.
Obecnie w sprzedaży są 3 modele (nie wiadomo czemu wycofano zajebiście udane 159 i niezłe Brerry).
I oczywiście pod tym względem Alfa nie może konkurować z żadną obecnie marką. Giulietta to za mało. Mito to Auto geja a 3 modelu to szczerze teraz nie kojarzę. 8c i 4c nie liczę, to auta dla wybranych.
Jeśli zaś chciałeś sobie kupić 147 to na pewno nie w Polsce, u nas nie można kupić w dobrym stnaie tego modelu.
Obecnie
-Dlaczego właściciele Alfa Romeo nie pozdrawiają się na drodze?
-Bo rano wszyscy widzieli się już w serwisie.
Kretynie... Dlaczego kierowcy Alf pozdrawiają się na drodze?
-Bo rano spotkali się u mechanika.
Stąd się to wzięło, bo dawniej kierowcy Alf albo sobie mrugali albo machali (z resztą dalej praktykowane co sam robie).
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów