Zdarzyło mi się coś identycznego 3 lata temu. Etapinceta napisał dokładnie o przyczynach, więc nie będę tu pierdolił. Ktoś wyżej z ułańską fantazją teoretyka, napisał, że wystarczy wrzucić najwyższy bieg, hamulec i puścić sprzęgło. Jak tak zrobiłem to auto rwało do przodu.
Kurewsko przykro się mi teraz to wspomina. Na samochód uczciwie pracowałem 4 lata. Odkładając każdą wolną złotówkę. A nagle na drodze dzieje Ci się takie coś i chuj, jesteś całkowicie bezsilny jak goście z pierwszego filmiku. Uwierzcie, przykro tak patrzeć, jak tyle wysiłku, pracy, odmawiania sobie przyjemności idzie w chuj, a ty nie możesz nic efektownego zrobić. Szczególnie tragiczne przeżycie dla nas - prawdziwych facetów, którzy samochód traktują jak coś więcej, niż przedmiot...
to przyznam że silne auto masz jak Ci rwało na 5tym biegu do przodu
sytuacji współczuję bo sam bym nie chciał tak trafić, ale ja wiem że na 5tym biegu każdy diesel się zadławi, no chyba że ma sprzęgło nie do zajechania lub mu się ślizga, a to najbardziej prawdopodobne
A jak ma automat ?
Ja mam automat.
Ale mam też zawór odcinający dopływ powietrza po wyjęciu kluczyka (przed samym kolektorem), więc powinien zgasnąć.
Inny sposób, jak już ktoś napisał, to rozłączyć dolot do kolektora i go zatkać.
Albo się wypali albo szybkie zduszenie biegami i może bez remontu się obejdzie
w takim przypadku wystarczy zdjąć dolot od turbiny i go zatkać lub tez mocno ścisnąć i tyle z tego ;] a nie robić jak pseudo mechanicy 5 bieg i puść sprzęgło rzecz jasna ze spalimy sprzęgła ;] i ta panika powinien mu się jeszcze w druga stronę zakręcić to już w ogóle by się osrał tyle na temat
Mówisz chyba o stary niemieckim TeDeku
podstawie Ci auto powyżej 2002 roku, też diesla i zobaczymy czy zatkasz dolot w nim pseudo mechaniku i ile Ci to zajmie
jebać klekoty i cipkowozy z napędem na przód... prawdziwy mężczyzna ma wał a nie jakieś tam przeguby
a ja mam benzynkę i nigdy w życiu żadnego klekota,ojciec ma forda focusa nowego z salonu i średnio 3 razy do roku
jebać klekoty i cipkowozy z napędem na przód... prawdziwy mężczyzna ma wał a nie jakieś tam przeguby
tez mi samochod Ford... ford jest chuja wart