📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
20 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:17
@hennesi, tak tylko po to by mandatu nie było bo po inny chuj są niepotrzebne. Miałeś okazję gasić samochód gaśnicą samochodową? Jak nie to stul mordę i idź odrób lekcję na jutro. Jakieś dwa miesiące temu gasiłem (w porównaniu do tego samochodu) ledwo palący się samochód. 5 gaśnic w ciągu chwili, a ogień nawet się nie zmniejszył, a jeszcze bardziej rozprzestrzenił. Poza tym działanie tej malutkiej gaśnicy to jakieś 5s. One nic nie dają i nie wiem na chuj je wozić - tylko miejsce zajmują. Poza tym to nie Polska - i tam na przykład może nie być (jakże durnego) obowiązku wożenia gaśnicy.
Co do gościa na filmiku - współczuję, już bym wolał chyba od uderzenia zginąć niż przeżyć i się żywcem palić ;/
@Touch_Of_Madness - dokładnie. Nawet na egzaminie praktycznym (najlepsze, że na motocykl gdzie ani maski, ani gaśnicy się nie ma) miałem o to pytanie.
Co do gościa na filmiku - współczuję, już bym wolał chyba od uderzenia zginąć niż przeżyć i się żywcem palić ;/
@Touch_Of_Madness - dokładnie. Nawet na egzaminie praktycznym (najlepsze, że na motocykl gdzie ani maski, ani gaśnicy się nie ma) miałem o to pytanie.
______________
"Nie dyskutuj z idiotą,bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu,a potem pokona doświadczeniem""Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię,to na człowieka,potem znów na świnię i na człowieka,ale nikt już nie mógł się połapać,kto jest kim
@Black snake
no na bank to Ameryka... te budynki, ta babcia 00:44. Słychać też ruski gdzieś w tle (no ale przeciez Ameryka to multikulturowa kraina). No i ten cadillac w 0:50. Dalej nie warto sprawdzać
no na bank to Ameryka... te budynki, ta babcia 00:44. Słychać też ruski gdzieś w tle (no ale przeciez Ameryka to multikulturowa kraina). No i ten cadillac w 0:50. Dalej nie warto sprawdzać
Post usunięty na życzenie użytkownika.
______________
może i nie najlepszy komentarz ale jako tako.
5:07 uśmiech prawdziwego sadysty
______________
Joseph Fritzl to postać fikcyjna. Zamieszczone treści mają charakter satyryczny. Nie są prawdziwymi poglądami autora i nie mają na celu nikogo obrazić.
jeśli będziecie chcieli kiedyś kogoś palącego się ugasić gaśnicą to lepiej od razu go dobijcie... gaśnica śniegową na płonącego typa = coś gorszego niż śmierć.
Znam przypadki gdzie ludzie podnosili maskę by przy użyciu gaśnicy ugasić ogień. Nie mówię ,że samochodowe gaśnice są rewelacyjne ,ale trzeba się z nimi umieć obchodzić. Zadaniem gaśnicy samochodowej w dużej mierze jest ograniczenie dostępu ognia do tlenu. Dlatego też w przypadku pożaru np. silnika wtryskuje się gaśnicę od spodu , przy zamkniętej masce.
Black Snake, chętnie bym przetestowal gaśnice na Twojej mordzie i ustudzil te Twoje internetowe pyskowki.
Widać, że ferie sie zaczęły.
Widać, że ferie sie zaczęły.
Ludomir napisał/a:
W zwęglonej skórze końcówki nerwów zanikają i dlatego nie czuje się już bólu.
pierdolisz jak potłuczony. Mam w rodzinie bliską osobę która przeżyła oblanie podpaloną benzyną. Od czasu kiedy minął pierwszy szok ( kilka godzin po urazie) przez kilka miesięcy ból zmieniał swoje wymiary.
Bynajmniej zwęglona skóra i zakończenia nerwowe nie przyczyniły się do odporności na odczuwanie bólu.
Black Snake napisał/a:
@hennesi, tak tylko po to by mandatu nie było bo po inny chuj są niepotrzebne. Miałeś okazję gasić samochód gaśnicą samochodową? Jak nie to stul mordę i idź odrób lekcję na jutro. Jakieś dwa miesiące temu gasiłem (w porównaniu do tego samochodu) ledwo palący się samochód. 5 gaśnic w ciągu chwili, a ogień nawet się nie zmniejszył, a jeszcze bardziej rozprzestrzenił. Poza tym działanie tej malutkiej gaśnicy to jakieś 5s. One nic nie dają i nie wiem na chuj je wozić - tylko miejsce zajmują.
Jak się chujowo gasi to się nie ugasi. gaszenie nie polega na samym sypaniu proszkiem w ogień
Ja w samochodzie mam 2x 5kg i 1x 10kg
hennesi, idź kurwa debilu, a nie radź ludziom co mają robić. Dobrze qrczaksmp wcześniej napisał. Chciałbym zobaczyć twoją minę jakbyś dostał na rozżarzone ciało gaśnicą śniegową. A gasić nie ma co bo te gaśnice na ozdobę są, a nie do gaszenia. Debili dużo na świecie niestety, a ty i ludzie dający ci piwa jesteście idealnym przykładem. Pomóc trzeba umieć bo w innym wypadku bardzo łatwo zaszkodzić.
@Leouch - takim arsenałem może coś zdziałasz, ale zapewne i tak dużo to nie da. Gasiliśmy waląc w ogień od strony nadkola i lekko uchylonej maski. Ogólnie nic to nie dało (na chwilę tłumiło ogień, ale później wracał z jeszcze większym rozmachem). Jak auto się podpali to cudu (albo straży) trzeba by je zgasić. Oleje, płyny, benzyna, gąbka, guma. Tego nie da się ugasić malusieńką gaśnicą.
@down - byś czytał wszystko to byś wiedział. Ile ugasiłeś aut? Pewnie miliony w gta. Widziałeś kiedyś jak się zapala auto? Pstryk i całe w ogniu stoi. Niestety byłem świadkiem i gasiłem. Wtedy nawet się nie myśli, że może coś jebnąć tylko się działa. Niestety to działanie chuja daje. Na szczęście pasażerowie z samochodu szybko wysiedli i nic im się nie stało. A sytuacja wyglądała tak: auto przed nami (bo z kumplem jechałem) zaczęło dymić, jakieś 5 sekund później było widać ogień spod maski i na asfalcie. Zanim zatrzymaliśmy się i wyciągnęliśmy gaśnice (może z 15s) cały przód się palił. Trochę gaśnice to stłumiły (na jakieś 10s). Po niecałej minucie od dymu cały samochód stał w ogniu. Ale zawsze znajdzie się burak w necie, który jest starszy to wszystko lepiej wie. Przecież czytał w necie/kumpel spod monopolowego mu powiedział. Nie życzę nikomu sytuacji, w której zapala się samochód bo jak widać ogień to już chuja da się zrobić. Można stanąć zadzwonić po straż i zacząć nagrywać.[/list]
@Leouch - takim arsenałem może coś zdziałasz, ale zapewne i tak dużo to nie da. Gasiliśmy waląc w ogień od strony nadkola i lekko uchylonej maski. Ogólnie nic to nie dało (na chwilę tłumiło ogień, ale później wracał z jeszcze większym rozmachem). Jak auto się podpali to cudu (albo straży) trzeba by je zgasić. Oleje, płyny, benzyna, gąbka, guma. Tego nie da się ugasić malusieńką gaśnicą.
@down - byś czytał wszystko to byś wiedział. Ile ugasiłeś aut? Pewnie miliony w gta. Widziałeś kiedyś jak się zapala auto? Pstryk i całe w ogniu stoi. Niestety byłem świadkiem i gasiłem. Wtedy nawet się nie myśli, że może coś jebnąć tylko się działa. Niestety to działanie chuja daje. Na szczęście pasażerowie z samochodu szybko wysiedli i nic im się nie stało. A sytuacja wyglądała tak: auto przed nami (bo z kumplem jechałem) zaczęło dymić, jakieś 5 sekund później było widać ogień spod maski i na asfalcie. Zanim zatrzymaliśmy się i wyciągnęliśmy gaśnice (może z 15s) cały przód się palił. Trochę gaśnice to stłumiły (na jakieś 10s). Po niecałej minucie od dymu cały samochód stał w ogniu. Ale zawsze znajdzie się burak w necie, który jest starszy to wszystko lepiej wie. Przecież czytał w necie/kumpel spod monopolowego mu powiedział. Nie życzę nikomu sytuacji, w której zapala się samochód bo jak widać ogień to już chuja da się zrobić. Można stanąć zadzwonić po straż i zacząć nagrywać.[/list]
______________
"Nie dyskutuj z idiotą,bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu,a potem pokona doświadczeniem""Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię,to na człowieka,potem znów na świnię i na człowieka,ale nikt już nie mógł się połapać,kto jest kim
To od niego zaczęło sie palić? I Idz kurwa tempaku jebany spac jak Ty tam juz ameryke widzisz. Znawca sie znalazl, bo na teście w pytaniu przeciez mial.
Edit. Dobra, ostatnie pare słów na ten temat. Napisałem żeby ludzie sie zatrzymali i zaczęli próbować to gasic. Zeby tak każdy sie zatrzymał to policz sobie ile gaśnic przejeżdża obok, uwzgledniajac jakie gaśnice maja na wyposażeniu ciężarówki. Kierowca nie zaczął sie palić najpierw. Próbując to gasic daje sie cenne sekundy na przyjazd straży pożarnej, nawet gdy nie ugasi sie ognia całkowicie! Natomiast Ty mi tu wpadasz w kominiarce i mowisz bym stulil morde bla bla bla. Twoim zdaniem lepiej wysiąść, wyciągnąć telefon i kręcić materiał na harda i nie robić nic? Panuj nad językiem jeśli chcesz wymienić sie argumentami, bo buractwo to pokazales właśnie Ty.
Edit. Dobra, ostatnie pare słów na ten temat. Napisałem żeby ludzie sie zatrzymali i zaczęli próbować to gasic. Zeby tak każdy sie zatrzymał to policz sobie ile gaśnic przejeżdża obok, uwzgledniajac jakie gaśnice maja na wyposażeniu ciężarówki. Kierowca nie zaczął sie palić najpierw. Próbując to gasic daje sie cenne sekundy na przyjazd straży pożarnej, nawet gdy nie ugasi sie ognia całkowicie! Natomiast Ty mi tu wpadasz w kominiarce i mowisz bym stulil morde bla bla bla. Twoim zdaniem lepiej wysiąść, wyciągnąć telefon i kręcić materiał na harda i nie robić nic? Panuj nad językiem jeśli chcesz wymienić sie argumentami, bo buractwo to pokazales właśnie Ty.