510
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 7:53
🔥
Ukraińcy dostają łomot w Gdańsku
- teraz popularne
to jest to zezłomowane niemieckie czołgowo, które dostaliśmy w ramach nieskończonej miłości międzynarodowej?
ciekawe kto kierowcą kurwa był
teraz żydowsko jankeskiego abramsa pokażcie. Bez turbiny gazowej to by nawet z miejsca nie ruszył. Ruska technologia zawsze się sprawdzała w najcięższych warunkach. Po poligonach testowych to sobie może śmigać pięknie taki abrams i tylko tam. Ruski sprzęt używany był w każdym konflikcie na ziemi. Jak teraz w syrii wielomiesięczne walki tych czołgów bez napraw, bo w syrii już nie ma za wiele miejsc gdzie jest prąd. Nie ma suwnic, spawarek itp itd i te czołgi niejednokrotnie wiele razy trafione dalej wykonują swoje misje przy praktycznie zerowej obsłudze. Do tego pył piach kurz i broń przeciwpancerna. Ale dają jakoś radę.
Nie wiem, jak was, ale niesamowicie kręcą mnie silniki w czołgach
zozur napisał/a:
teraz żydowsko jankeskiego abramsa pokażcie. Bez turbiny gazowej to by nawet z miejsca nie ruszył. Ruska technologia zawsze się sprawdzała w najcięższych warunkach. Po poligonach testowych to sobie może śmigać pięknie taki abrams i tylko tam. Ruski sprzęt używany był w każdym konflikcie na ziemi. Jak teraz w syrii wielomiesięczne walki tych czołgów bez napraw, bo w syrii już nie ma za wiele miejsc gdzie jest prąd. Nie ma suwnic, spawarek itp itd i te czołgi niejednokrotnie wiele razy trafione dalej wykonują swoje misje przy praktycznie zerowej obsłudze. Do tego pył piach kurz i broń przeciwpancerna. Ale dają jakoś radę.
Sprzęt z USA i Europy Zachodniej jest nastawiony przede wszystkim na ochronę załogi, gdzie żołnierz jest najważniejszy. Rosja kontynuuje tylko mentalność radziecką, byle dużo, byle proste w obsłudze. W takich maszynach załoga się nie liczy, sprzęt ma tylko ilością zalać wroga.
o kurcze, nie szkoda mu opon!?!?1 hehehehe
Dobrutro napisał/a:
Sprzęt z USA i Europy Zachodniej jest nastawiony przede wszystkim na ochronę załogi, gdzie żołnierz jest najważniejszy. Rosja kontynuuje tylko mentalność radziecką, byle dużo, byle proste w obsłudze. W takich maszynach załoga się nie liczy, sprzęt ma tylko ilością zalać wroga.
mówisz tak, niby coś złego...
zozur napisał/a:
teraz żydowsko jankeskiego abramsa pokażcie. Bez turbiny gazowej to by nawet z miejsca nie ruszył. Ruska technologia zawsze się sprawdzała w najcięższych warunkach. Po poligonach testowych to sobie może śmigać pięknie taki abrams i tylko tam. Ruski sprzęt używany był w każdym konflikcie na ziemi. Jak teraz w syrii wielomiesięczne walki tych czołgów bez napraw, bo w syrii już nie ma za wiele miejsc gdzie jest prąd. Nie ma suwnic, spawarek itp itd i te czołgi niejednokrotnie wiele razy trafione dalej wykonują swoje misje przy praktycznie zerowej obsłudze. Do tego pył piach kurz i broń przeciwpancerna. Ale dają jakoś radę.
M1 Abrams bez turbiny gazowej by nie ruszył, podobnie jak jakikolwiek inny czołg bez silnika. On po prostu jest nią napędzany - jak śmigłowce, także Twoje sformułowanie jest trochę bez sensu.
A co do jego możliwości, to jest to chyba najnowocześniejszy czołg, jaki obecnie jest w użyciu. I nie wydaje mi się, żeby był delikatną zabaweczką, w końcu używają ich w Iraku Afganistanie i tak dalej (choć tutaj pewny nie jestem, na pewno nie jeżdżą wyłącznie po poligonach).
Nie znam się na tym za bardzo, nie grałem w żadnego world of tanks ani nic podobnego, po prostu lubię takie zabawki.
zozur napisał/a:
teraz żydowsko jankeskiego abramsa pokażcie. Bez turbiny gazowej to by nawet z miejsca nie ruszył. Ruska technologia zawsze się sprawdzała w najcięższych warunkach. Po poligonach testowych to sobie może śmigać pięknie taki abrams i tylko tam. Ruski sprzęt używany był w każdym konflikcie na ziemi. Jak teraz w syrii wielomiesięczne walki tych czołgów bez napraw, bo w syrii już nie ma za wiele miejsc gdzie jest prąd. Nie ma suwnic, spawarek itp itd i te czołgi niejednokrotnie wiele razy trafione dalej wykonują swoje misje przy praktycznie zerowej obsłudze. Do tego pył piach kurz i broń przeciwpancerna. Ale dają jakoś radę.
Zawsze w temacie tego typu znajdzie się ignorant ;].
Powiedz to irackim weteranom I wojny w Zatoce Perskiej.
To tak jak pierdolenie, czy AR-15 jest gorsze od AK (polecam poczytać wspomnienia weteranów różnych konfliktów i dowiedzieć się czy np. AK w ogóle nie czyszczone jest w stanie wystrzelić więcej niż ze 2 mahazynki). Każdy system broni jakiejkolwiek ma własny sposób eskploatacji, własną żywotność, częstotliwość wykonywania konserwacji/napraw/przeglądów, a niezawodność zależy także od dyscypliny żołnierzy (rutyna czyszczenia broni, konserwacji itp) i kultury technicznej danego państwa. Każde państwo zważając na te parametry powinno dobrać system broni do własnych potrzeb. Dlatego uważam, że każda broń użyta odpowiednio oraz w dobrym miejscu i czasie jest sprawnym narzędziem walki.
@Newvie2010: Szkoda tylko, że oficjalnie nikt nie mówi o Abramsach z początków tych konfliktów. Te czołgi były tak chujowo przystosowane do pustyni, że nie raz z wydm je zabierali, bo Pentagon pożydził na filtry i pompy paliwowe się zapychały. 
Nie zesrajcie sie ze swoim Usraelkiem... bo to nie oni, władcy jebani. A co Polacy kurwa nie mieli żadnej inwencji twórczej? Żal cudze zachwalać a dobrego pod nosem nie widzieć. Tylko Usrael Usrael, płacą wam za to byście forowali ich skurwiałe abramsy i inne chujostwa ktore bez inwencji europy gówno by miały? Podczas wojny kto im konstruował bronie? Na pewno ten rdzenny amerykanin co najarał się fajki pokoju. Usrael kurwa nas wybawi tylko wize musi najpierw dać. A idź pan w chuj... możecie mnie hejtować ale ja nie widze nic dobrego w tej zasranej hameryce, bieda, smród i ubóstwo umysłowe.