Pasażer pociągu pobił potrąconego mężczyznę, bo był zdenerwowany opóźnieniem
Śląscy policjanci zatrzymali 41-letniego pasażera pociągu relacji Wrocław - Warszawa, który znieważył funkcjonariuszy. Wcześniej mężczyzna użył siły wobec potrąconego przez pociąg pieszego i zaatakował interweniującego maszynistę.
Do nietypowego wypadku kolejowego doszło w niedzielę na częstochowskim dworcu kolejowym. Pociąg relacji Wrocław-Warszawa potrącił znajdującego się na torach 26-latka.
Jak wynika z ustaleń policji, pijany pieszy przechodził przez tory, zachwiał się schodząc z torowiska i uderzył o lokomotywę. Badanie trzeźwości wykazało, że ma ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
W trakcie oczekiwania na służby, z pociągu wybiegł zdenerwowany pasażer, który podbiegł do leżącego na torach 26-latka i go zaatakował. Sprawca szarpał rannego i uderzał nim o torowisko. Na szczęście, szybko zainterweniował maszynista. W odwecie został jednak znieważony przez sprawcę, który użył wobec niego siły.
Ostatecznie agresywny pasażer wrócił do pociągu i jak gdyby nic się nie stało oczekiwał na wznowienie ruchu pociągów.
Pasażera zatrzymali policjanci. W trakcie czynności mężczyzna stawiał opór. 41-latek odpowie za znieważenie mundurowych.
źródło: interia.pl
Śląscy policjanci zatrzymali 41-letniego pasażera pociągu relacji Wrocław - Warszawa, który znieważył funkcjonariuszy. Wcześniej mężczyzna użył siły wobec potrąconego przez pociąg pieszego i zaatakował interweniującego maszynistę.
Do nietypowego wypadku kolejowego doszło w niedzielę na częstochowskim dworcu kolejowym. Pociąg relacji Wrocław-Warszawa potrącił znajdującego się na torach 26-latka.
Jak wynika z ustaleń policji, pijany pieszy przechodził przez tory, zachwiał się schodząc z torowiska i uderzył o lokomotywę. Badanie trzeźwości wykazało, że ma ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
W trakcie oczekiwania na służby, z pociągu wybiegł zdenerwowany pasażer, który podbiegł do leżącego na torach 26-latka i go zaatakował. Sprawca szarpał rannego i uderzał nim o torowisko. Na szczęście, szybko zainterweniował maszynista. W odwecie został jednak znieważony przez sprawcę, który użył wobec niego siły.
Ostatecznie agresywny pasażer wrócił do pociągu i jak gdyby nic się nie stało oczekiwał na wznowienie ruchu pociągów.
Pasażera zatrzymali policjanci. W trakcie czynności mężczyzna stawiał opór. 41-latek odpowie za znieważenie mundurowych.
źródło: interia.pl