majeńka napisał/a:
Wasza propaganda jest po prostu bezczelna. Złapani za rękę twierdzicie że to nie wasza ręka. I w Buczy, i w reszcie wojny, i jak w tym wypadku kiedy chcecie wspierać partie rozwalającę Europę.
Marnuję chyba czas, ale wytłumoczę: dane z .gov.pl są warte mniej niż potok gówna z którego pochodzą. Patrzymy na dane z EU bo jakkolwiek dane krajowe można ukryć, aby wiza Schengen działała w systemie musi być zarejestrowana w EU. Oczywiście część, a nawet większość (dla krajów sąsiednich), wiz została wydana bez przekrętów, ale już z krajów Afryki mamy informacje że w zasadzie nie da się otrzymać wiz bez łapówki. Całkowicie wstrzymuje to m.in. kontakty biznesowe, wymianę studencką, itd.
Konkretne liczby są na chwilę obecną niemożliwe do ustalenia, tak więc jedyne co mamy to oszacowania.
"Złapani za rękę" i " liczby są na chwilę obecną niemożliwe do ustalenia".... kurwa, stary, pierdolisz jak potłuczony i do tego jesteś na tyle głupi, żeby to robić i nie dostrzegać, że średnio rozgarnięta osoba to widzi i rozumie. Jest jeszcze opcja, że masz wszystkich za kretynów. Podsumowując - twierdzisz, że do Europy wjechało pół miliona imigrantów na lewe wizy wydawane przez polską ambasadę, których nie ma w systemie elektronicznym? Rozumiem, że to był jakiś stempel wykonany z kartofla na kawału liścia, a na granicy siedział Pan Zenek i na oko oceniał te wizy i wpuścił pół miliona murzynów? Pokaż mi te niezbite dowody z europejskich źródeł danych, które to niby potwierdzają.
majeńka napisał/a:
Widzę użycie wysokiej jakości technik retorycznych prostu z przedszkola. Uważasz widzę że dziewczynki są głupie, ale naskarżę na ciebie do Pani
Zaś wasza organizacja na propagandę nigdy nie skąpiła: na mundury a nawet odzież oraz broń dla mobików nie macie, ale na propagandę zawsze. Zdobycie fotki z Warszawy leży jeszcze w waszym zasięgu. Możliwe że nawet fizycznie jesteś w Warszawie, w końcu o polskojęzycznych pracowników znacznie łatwiej w Warszawie niż w Petersburgu.
Zaś twierdzenia że ci za postowanie tutaj nie płacą nie da się obronić. W prawie każdym poście jesteś skrajnie po stronie waszej faszystowskiej bandy, zwykły człowiek nie jest tak monotematyczny. Zaś ktoś z Polski piszący dla siebie miałby ustalone poglądy na polską politykę, a nie wyłącznie wspiera kogokolwiek kto właśnie chce zaszkodzić Europie.
Używam języka prostego adekwatnego do poziomu rozmowy. Ty z kolei jak jakiś mitoman pierdolisz kocopoły zawinięte w papierek sugerujący, że jesteś jakimś wykształciuchem, inteligentem czy chuj wie czym. Używasz języka lewactwa, który ma oddziaływać emocjonalnie i tworzyć ułudę eksperta. Tymczasem wystarczy zapytać o konkrety, liczby, dane i dowody, a momentalnie zaczynasz sie bujać, wymachiwać rękoma i rozpaczliwie odciągać uwagę od twardych danych.
Zaproponowałem weryfikację, kto jest skąd. Jak twierdzisz, dla mnie "z Leningradu" to nie problem, żeby zdobyć fotki z Warszawy. Nie odpowiedziałeś czy dla Ciebie to też nie jest problem. Wyślesz foteczkę z komisji wyborczej? Z jakimś fajnym dopiskiem na karteczcce z dedykacją dla mnie? Może masz jakiś inny ciekawy pomysł na weryfikację, że OBAJ nie jesteśmy botami, tylko ludźmi żyjącymi w Polsce a najlepiej Polakami? Chętnie się zmierzę. Jesteś takim znawcą anonimizacji, że myślę że zaproponujesz metodę, która potwierdzi nasze pochodzenie bez niepotzrebnego zdradzania danych osobowych.
majeńka napisał/a:
Zaś twierdzenia że ci za postowanie tutaj nie płacą nie da się obronić. W prawie każdym poście jesteś skrajnie po stronie waszej faszystowskiej bandy, zwykły człowiek nie jest tak monotematyczny. Zaś ktoś z Polski piszący dla siebie miałby ustalone poglądy na polską politykę, a nie wyłącznie wspiera kogokolwiek kto właśnie chce zaszkodzić Europie.
Podejrzewam, że jesteś zwyczajnym lewakiem, zmanipulowaną amebą, która myśli że ma poglądy rozsądne, światłe, typowo lewicowe. Jak każdy zmanipulowany lewak nie zauważyłeś momentu kiedy się zradykalizowałeś i peron Ci odjechał. 20 lat temu sam byłem lewicowy, wymachiwałem tęczowymi flagami i głosowałem za wstąpieniem do EU. I to się bardzo nie zmieniło... To lewica odjechała w skrajność, której ani ja, ani większa część społeczeństwa nie akceptują. To dlatego kurwa masz wrażenie, że ktokolwiek nie jest po Waszej linii propagandy, to jest faszystą i onucą. Tym bardziej jeśli faktycznie jesteś kobietą, bo na was gierki emocjonalne działają najlepiej. Dlatego w tej kampani tak kurwa ostro naciska się na "głos kobiet". One zwykle mają w dupie politykę, ale jak już ktoś je zmusi to łatwo je wkręcić, więc są zajebistym kąskiem dla manipulantów.
Natomiast co do szkodzenia Europie... to najbardziej szkodzą jej kurwy z Brukseli. To co oni odpierdalają dzisiaj nie ma nic wspólnego z ideami jakie przyświecały tworzeniu EU.
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:34
