janlew napisał/a:
Co do Kurskiego, to od razu napiszę w sprawie festiwalu:
- Kayah, Rodowicz, Szpak, Herbuś - łażą z czerwonymi nitkami sekty kabały na łapach. A Kayah nawet twierdzi że Kabała (koszerne czary) wyleczyła ją z białaczki.
- Agnieszka Kublik - to redaktorka ze słynnej foty Kiszczak, Szechter, Storkotka. I to ona wrzuciła pierwsza w Wyborczej plotę o wywaleniu Kayah z festiwalu.
- Arkadiusz Wiśniewski - prezydent miast który dobił festiwal, to syn oficera SB który przechrzcił się na "Wiśniewski" z nazwiska Mól. Dziadek Mól zaś był milicjantem za Stalina.
Oto są właśnie biedni "pokrzywdzeni", przez Kurskiego "Polacy" z krajowego festiwalu "Polskiej" piosenki w Opolu. Jak zapowiadają, pójdą teraz drogą Owsiaka. Czyli przejmie ich pewnie WSI-tv zwane TVN-em, co było za pewne celem od samego początku.
Odwracanie kota ogonem.
1. Oskarżenie o czary? Jest.
2. Oskarżenie o kolaboracje z wrogami karakana? Jest.
3. Oskarżenie o posiadanie partyjnych z PZPR w rodzinie? Jest.
Modus operandi takie samo. Jeszcze to walenie w chuja, że to nieporozumienie, że nie ma żadnej cenzury, tylko wrogie media puściły plotkę
Oczywiście artyści to wcale nie jest środowisko, które się zna i raczej nie przybrałoby to takiej skali jakby nie było czegoś na rzeczy.
A prawda jest taka, że pisiorki chcą wypromować swoje koszerne i bogobojne, socjalistyczne, środowisko artystyczne, tylko nikt kto coś potrafi nie chce się z takimi miernotami bratać
W partiach typu PIS albo PO to co najwyżej można znaleźć artystów w opierdalaniu gały hersztowi partii
decode21 napisał/a:
"Katole" to nie wiedzą że nawet ktoś taki istnieje więc nie pierdol. Cały ten szum teraz to tylko marketing dla ubogich intelektualnie.
Jakbyście się nie obsrywali, to by taki marketing nie działał. Ale skoro się obsrywacie o byle gówno (bo jak dla mnie tam nie ma nic straszliwie obraźliwego), to was prowokują
Velture napisał/a:
Więc reasumując to katole nie prują dupska o wszystko jak to robią inni.
Wszyscy prują dupy o wszystko.
Tylko np. pejsaci żyją z grania kartą antysemicką, tak samo jak czarni grają kartą rasizmu.
Katole też by chciały mieć taką kartę przetargową, którą można zamknąć ryj wszystkim.
Tylko nie wiem czy to właściwy kierunek. Moim zdaniem trzeba przestać poddawać się terrorowi tego że ktoś się obsra. Niech się obsra. Po szyję. A najlepiej niech się utopi w tym
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 20:34
