![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/19868727865346ac1bb9a7f.jpg)
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
27 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:54
![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/19868727865346ac1bb9a7f.jpg)
trzeba bylo napiac "janusze robienia piwa"
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_wink.gif)
normalnie kurwa to jest nadmiar wrażeń.pajac z końską dupom otwiera piwo
Strzele sobie jednego.
Tak to jest kiedy spieprzy się fermentacje burzliwą i na szybkiego rozleje.
Szkoda, że mu butelki nie popękały, a mogły.
Szkoda, że mu butelki nie popękały, a mogły.
@up: w tym upale to o zakażenie nietrudno i nawet przy niskim blg będzie gushing
![Avatar](https://i.sadistic.pl/images/avatars/default-avatar.png)
"dobra ja też chcę spróbować"
![Avatar](https://i.sadistic.pl/images/avatars/default-avatar.png)
![Zaloguj się aby postawić piwo autorowi tego posta](/images/beer-icon.png)
Nie żałował cukru
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_smile.gif)
Ja źle rozmieszałem cukier do refermentacji i kilka butelek było 'z niespodzianką'. W wielkanoc z bratem po cichutku, w piwnicy otwierałem nam po piwku, żeby jego żona nie sapała. Jak jebło, to dzieciaki pobudziłem piętro wyżej i zaczeły ryczeć, a sobie rozwaliłem okulary. Jakbym ich nie miał, to bym pewnie nie miał oka.
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif)
![Avatar](https://i.sadistic.pl/images/avatars/default-avatar.png)
![Zaloguj się aby postawić piwo autorowi tego posta](/images/beer-icon.png)
Jak mi kiedyś w piwnicy podpiwek z plastikowej butelki pierdolnął, to myślałem, że mi bojler wyjebało.
"słychać jak ten KOREK leci... dźwięk wydaje"
Janusze opiniotwórczości
Janusze opiniotwórczości
Zamiast strzelać z kapsla i patrzeć jak połowa butelki wypływa do kubła, można dobrze schłodzić i upuszczać delikatnie gaz. Trochę to potrwa, ale i tak będzie dobrze nagazowane. Powodzenia przy kolejnych warkach.
Dobre...
Przypomniała mi opowieść dziadka - jak podczas wojny jego ojciec piwo zrobił... a lato cieplutkie było - piwo w izbie stało i w środku nocy strzelać zaczęło... pradziad słysząc strzały, długo nie myślał (ruskie ido), chwycił pepeszkę i puścił kilka serii po sąsiedzku... nikogo nie ubił, nikt się sądzić nie chciał, ale na piwo sąsiady przyszły dnia następnego
Przypomniała mi opowieść dziadka - jak podczas wojny jego ojciec piwo zrobił... a lato cieplutkie było - piwo w izbie stało i w środku nocy strzelać zaczęło... pradziad słysząc strzały, długo nie myślał (ruskie ido), chwycił pepeszkę i puścił kilka serii po sąsiedzku... nikogo nie ubił, nikt się sądzić nie chciał, ale na piwo sąsiady przyszły dnia następnego
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif)
Dźwięk jak wystrzał z PTRSa
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif)