📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:34
📌
Konflikt izraelsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:47
🔥
Przesłanie do kozojebców
- teraz popularne
Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Nie jestem jakimś fanatykiem siłowni, chodzę około 5h/tydzień, w rozbiciu na 3-4 razy. Ot ćwiczę sobie, mięśnie mam, posturę niezłą, a staż już parę dobrych lat. To co robię, to sobie zwyczajnie ćwiczę, pewnie dojebałbym nie wiem 120 kilo na klatę, może 130, na kilka razy, zasapię się, morda czerwona jak dupa mikołaja i kleks w gaciach.
Tylko po co?
Może w martwym wezmę 200... ale po co? Jaki jest tego cel, ktoś ma zamiar robić z siebie taki baleron związany sznurkiem? Wzmacniam mięśnie "core'owe", jestem w stanie dźwigać swój ciężar po wielokroć [podciągam się 6-7 razy, na 3 serie, a przy 191 i wadze 98 kilo to chyba nieźle], jestem dobrze rozciągnięty i fajnie się czuję po siłowni, w weekend skoczę sobie na basen, kondycja leci, cardio lepsze...
Ale może chuja się znam, lepiej właśnie być tym typem z czerwonym ryjem, kilka operacji na każdym stawie, a przez przerwy po kontuzjach spadają mięśnie więc co rusz kłuje sobie dupę jakąś ruską chemią, dźwiga najwięcej, łapy go bolą, zwyrodnienia jak skurwysyn, a za 5 lat padnie na zawał.
Tylko po co?
Może w martwym wezmę 200... ale po co? Jaki jest tego cel, ktoś ma zamiar robić z siebie taki baleron związany sznurkiem? Wzmacniam mięśnie "core'owe", jestem w stanie dźwigać swój ciężar po wielokroć [podciągam się 6-7 razy, na 3 serie, a przy 191 i wadze 98 kilo to chyba nieźle], jestem dobrze rozciągnięty i fajnie się czuję po siłowni, w weekend skoczę sobie na basen, kondycja leci, cardio lepsze...
Ale może chuja się znam, lepiej właśnie być tym typem z czerwonym ryjem, kilka operacji na każdym stawie, a przez przerwy po kontuzjach spadają mięśnie więc co rusz kłuje sobie dupę jakąś ruską chemią, dźwiga najwięcej, łapy go bolą, zwyrodnienia jak skurwysyn, a za 5 lat padnie na zawał.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów