Zgaduj zgadula: Z jakiego kraju pochodzi pan na zdjęciu?
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 18:23
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:16
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
Z jakiego kraju ? Baaa, ja wiem nawet z jakiego miasta. SOSNOWIEC!!!
Takie zagadki możesz zadawać blondynce, skoro spoiler dałeś przy nazwie tematu -.-
Klapki, sandały plus skarpetki - okey, sam czesrto ubieram, ochydne jest wystawianie paluchów przez facetów. Druga sprawa, że facet w klapkach bez skarpet do domu mi nigdy nie wejdzie, bo mi ujebie podłoge tymi spoconymi brudnymi ochydztwami. Na plaże tak, na miasto zdecydowanie ochydne. Nie dajcie się nabrać na famę, że to wiocha. To tylko Polski wymysł.
Natomiast to co ma ten facet, czyli wszelkiego rodzaju pedałówki, japonki czy jak pedalsko by ich nie nazwać, to mniej więcej tak jakby iść przez miasto w różowych stringach i pończochach z kartą na plecach "opierdalam każdemu za darmo".
Natomiast to co ma ten facet, czyli wszelkiego rodzaju pedałówki, japonki czy jak pedalsko by ich nie nazwać, to mniej więcej tak jakby iść przez miasto w różowych stringach i pończochach z kartą na plecach "opierdalam każdemu za darmo".
Jesli klientow biedronki byloby stac na wyprawy do dubaju a biedronka mialaby tam swoje dyskonty to nie byloby tak zle.a tak tylko marny fotoshop.
sądząc po głupiej, rudej mordzie pochodzi z niemiec.
PatrolZG napisał/a:
Klapki, sandały plus skarpetki - okey, sam czesrto ubieram, ochydne jest wystawianie paluchów przez facetów.
Sandały albo klapki masz po to aby Ci się giry nie pociły w lato, to na chuj tam jeszcze pchać skarpety ?
very proste: Lódz...
Furki napisał/a:
Sandały albo klapki masz po to aby Ci się giry nie pociły w lato, to na chuj tam jeszcze pchać skarpety ?
Nie mówie o kolanówach, ale są te takie sportowe tzw. "stópki". Nie czepiam się braku skarpet, chodzi mi o to, że w Polsce przyjęło się dziwne twierdzenie że to wiocha. Tylko w Polsce. A wiochą większą jest chodzenie cały dzień w klapach i "świecenie" ujebanymi girami. W dobrej skarpecie ni chuja sie gira nie spoci, a w zwykłym klapku z marketu czy ccc to gira jest mokra po 5 minutach.