488
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
3 minuty temu
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
Może to głupie co napisze, może jeden przyzna mi rację a inny wyśmieje. Jednak w mojej opinii dziś wypadki będą co raz częściej przez nowe samochody. Mam takie porównanie ja mam samochód z 98, moja z 2021, a w garażu stoi stary golf 1 dziadka. Kurwa, wsiadasz do tego golfa 1, widzisz muchę pod tylnym kołem, dzieciaka na rowerze 300m dalej butelkę stojąca za samochodem. A w tych nowszych to ja pierdole, o ile w moim jest to do przeżycia, tu w mondziaku mojej chuja widzisz. Za słupkami a, b i c mozna kurwa tira zgubić. Lusterko mi kiedyś zasłoniło jeepa, słupek A zakrył dosłownie tira, a za slubkiem c mitocykliste jak cofałem, ma być ładnie i bezpiecznie, ale z drugiej strony to ładnie i bezpiecznie powoduje spore ograniczenie widoczności, które potem skutkuje wypadkami. Zanim mnie zjecie, wsiądźcie do bylejakiego starego wozidelka i zobaczcie ze tam nie ma chuja aby kogoś nie zobaczyc....
Zabrakło mu daru przewidywania. Prędzej czy później zakończył by żywot. A że zapierdalał nie za szybko to może da mu to nauczkę lub chociaż jakiś uraz traumatyczny że chujowa z niego motopizda i nigdy nie wsiądzie na motor.
Thomassino. napisał/a:
Wielce zdziwiony królewicz, niech szybciej zapierdala w zabudowanym. Powinni takim prawko dożywotnio zabierać!
oo widzę że masz fotoradar w dupie że tak oceniłeś prędkość typa.
Jarema_W napisał/a:
Wcale, a wcale.
Od słupa do słupa w ok. 1 sekundę czyli lekko licząc 180 km/h.
Zapierdalanie w zabudowanym od ilu się zaczyna u was debili?
250? 300? Więcej?
Co tam wam się życzy motorzyści?
Aaaa, połamania nóg!
180
Kto cie głąbie matematyki uczył jechałeś kiedyś 180?
argen64 napisał/a:
Co wiemy w sprawie:
1/ Teren zabudowany
2/ 50 km/h to na pewno nie było.
Wiemy jeszcze trzecią rzecz. Jesteś niedojebany. Koledzy Ci wyżej wyjaśnili, że za szybko to on nie zapierdalał, co zresztą bez szczegółowych analiz widać na pierwszy rzut oka...
Nie lubię rowerzystów i motopizd, bo są bezmyślnymi idiotami, ale zachowajcie w tych swoich pustych łbach odrobinę obiektywizmu, bo na starość usiądziecie przez TV i będziecie łykać wiadomości jak pelikan. Ewidentne wymuszenie i wina typa w samochodzie.
Sam chciałem kupić jakiegoś gówno typu 125cc Junaka, który 100km/h osiągnie tylko z górki, ale choćbyś się zesrał, to nie przewidzisz, że nagle ktoś Ci wyjedzie.
A pierdolenie typu "zwolnij przed pasami i skrzyżowaniem" to jest mistrzostwo. Kurwa, jak jeżdżę, a jeżdżę nawet sporawo, to na palcach jednej ręki można policzyć osoby, które nie łamią ograniczenia w zabudowanym o zwalnianiu przed pasami nawet nie wspominając. Kurwa, imbecyle.
Jarema_W napisał/a:
Wcale, a wcale.
Od słupa do słupa w ok. 1 sekundę czyli lekko licząc 180 km/h.
Zapierdalanie w zabudowanym od ilu się zaczyna u was debili?
250? 300? Więcej?
Co tam wam się życzy motorzyści?
Aaaa, połamania nóg!
TY naprawadę jesteś takim debilem ? Przy 180 na pewno by upadł zaraz za autem , przy takiej prędkości " znawco " nie było by słychać silnika motocykla , boli dupa że jechał przepisowo a jakiś kurwa debil który pewnie obliczył jego prędkość " słupach " wymusił pierwszeństwo i ma teraz przejebane , Powodzenia w codziennej matematyce
Thomassino. napisał/a:
Wielce zdziwiony królewicz, niech szybciej zapierdala w zabudowanym. Powinni takim prawko dożywotnio zabierać!
Jakby mi jakiś debil twojego pokroju połamał nogi też byłbym zdziwiony . I ty się kurwa nie zdziw jak komuś wyjedziesz bo tobie zabiorą ty kurwa kierowco za dyche
Siriuz napisał/a:
Ta , LIve stream dla siebie .On tego nie robi na pokaz tylko dla siebie, ale wiadomo już co Ciebie motywuje w życiu.
Jak by mu szmata w gównowozie nie wyjechał pod koła, nie byłoby wypadku.
Jebać samochodziarzy.
Jebać samochodziarzy.
TWradek napisał/a:
Wcale nie zapierdalał a droga była prosta więc skończ pierdolić
No tak kurwa przecież jechać 49km/h ... Przejście dla pieszych środek miasta skrzyżowanie pod marketem - chuj tam ważne że prosta droga to na kiblu można zapierdalać - jakby mu kto wlazł na przejście to też zrobiłby tylko "ooo kurwa"
Wam się serio na tych chujstwach do ślizgania dupą po asfalcie wydaje że nie obowiązuje was 80% zasad które obowiązują jadąc samochodem czy do mózgu macie za daleko i jak wsiadacie na ten dwukołowy śmietnik to wam rozum i zdrowy rozsądek odejmuje ?
Takim konusim kutasem na dwóch kołach z 50 do zera wyhamowały w momencie - a że dymał dwa razy tyle to już nie dał rady i wykurwił fikoła aż miło
Antypolak666 napisał/a:
Jak by mu szmata w gównowozie nie wyjechał pod koła, nie byłoby wypadku.
Jebać samochodziarzy.
Jebać frajerów bez mózgu i rozumu na dwukołowych kiblach drących mordę na pół powiatu bo jakiś zjeb na podrasowanym simsonie zapierdala krajówką z prędkością przy której najechanie na mysz kończy się przydrożnym mielonym w rowie ( potem krzyże i świeczki jeszcze debilom stawiają a powinny w tamtym miejscu postawić tojtoja - przynajmniej byłby jakiś pożytek)
Jak nakurwiasz 250 czy lepiej na tym rozwscieczonym komarze to ten co wam "wymusi" was po prostu nie widzi bo zanim zdarzy obrócić głowę w drugą stronę wy zrobicie pół kilometra i widząc wyjeżdżające auto z kilkuset metrów nie jesteście w stanie zrobić nic tylko zajebac głupim łbem o drzwi tego samochodu
Paszczaku napisał/a:
Ta , LIve stream dla siebie .
Mowa o ludziach którzy zapierdalają, choć owszem i tacy czasem robią to na pokaz.
ojojojoj nie posrajcie sie brajanki xD pizda mu wyjechala to przypierdolil, nic nadzwyczajnego...
Jarema_W napisał/a:
Wcale, a wcale.
Od słupa do słupa w ok. 1 sekundę czyli lekko licząc 180 km/h.
Zapierdalanie w zabudowanym od ilu się zaczyna u was debili?
250? 300? Więcej?
Co tam wam się życzy motorzyści?
Aaaa, połamania nóg!
Co za debil większego niedorozwoja ze świeczką szukać
Kiblarze chyba nie rozumieją jednej rzeczy. Kiedy taki kibel porusza się ze znaczną prędkością w takim terenie (70-100 kmh) to przeciętnemu kierowcy w różnych warunkach nieraz jest ciężko zauważyć, że się coś zbliża. Nie wspominam o ocenie odległości i prędkości takiego kibla widmo. Jadąc 80 km/h w ciągu sekundy pokonujesz 22m czyli taki grzybiarz z passeratti powie policji i w sądzie, że "panie władzo, tego motoru 3 sekundy wcześniej tam nie było". Jeżdżąc autem niejednokrotnie miałem sytuację, że jakaś zapatrzona w telefon pizda mnie nie zauważyła i gdyby nie moja reakcja i przewidywanie takich zjebów to byłby dzwon i tłumaczenie, że "ja pana nie widziałam". Na kiblu nie jeżdżę i nie planuję, ale gdybym już to robił to zakładałbym, że każdy na drodze chce mnie zabić i nie zapierdalałbym tak aby nie móc odpowiednio zareagować na taką akcję. W samochodzie można sobie pozwolić na rozpychanie się łokciami bo masz swoją puszkę, ale na kiblu to samobójstwo 
Widzę zlot inżynierów.
-Lądowanie zaraz za samochodem być może spowodowane jest, że wyhamować 250 kilo z tych 70-ciu jest łatwiej niż 1.5 tony?
-Prędkośc jakieś 70-80 widoczna gołym okiem. Kto nie widzi, widocznie nigdy w życiu niczym się nie poruszał. Była to wogóle droga z ograniczeniem do 50-ciu?
- Już o tych ludziach zbliżajacych się do przejścia nie pomnę.
Jednemu wjebać za prędkość i korzystanie z telefonu podczas jazdy, 2-giemu za ślepotę i skierować na badania psycho-techniczne.
-Lądowanie zaraz za samochodem być może spowodowane jest, że wyhamować 250 kilo z tych 70-ciu jest łatwiej niż 1.5 tony?
-Prędkośc jakieś 70-80 widoczna gołym okiem. Kto nie widzi, widocznie nigdy w życiu niczym się nie poruszał. Była to wogóle droga z ograniczeniem do 50-ciu?
- Już o tych ludziach zbliżajacych się do przejścia nie pomnę.
Jednemu wjebać za prędkość i korzystanie z telefonu podczas jazdy, 2-giemu za ślepotę i skierować na badania psycho-techniczne.