Padłem w 1:23 - "policjant" w szortach i adidasach...
Padłem w 2:39 - rzekomy "telefon Marka", a brzmi jak doklejony głos (w porównaniu do zwykłego telefonu, który dzwoni później), no i dziwne, że jest ciągłe szuranie, rozmowy są przytłumione, ale Allaha to słychać idealnie
No i ta nagła utrata ostrości - klasyka kina
Padłem w 3:00 - 5 kolesi, z czego jedynie dwóch wygląda jak policjanci (nawet nie antyterroryści, ale wmawia się nam, że to policja)
Padłem w 3:05 - przecież to zwykła dzieciarnia przeszła, a autor filmiku próbuje nam wmówić, że to Ci sami chuligani, co wykład zagłuszali (szukałem uparcie zielonych koszulek śląska i nie znalazłem, ale za to zauważyłem 2 dziewczyny i parę chłopaków - wszyscy mają włosy na głowach, podczas gdy hołota była w większości łysa. No i żaden z nich nie niósł transparent.
A po 6:17 to już leżę pod stołem i kwiczę, tak mnie ten "rzetelny" materiał rozbawił - kurwa, nie dość że spowolniona scena, nie dość, że półgębkiem mówi jawne 2-3 słowa, to autor dojebał monolog, który mi z 10 sekund zajmuje wypowiedzenie, a jemu to niby zajmuje 3 sekundy, przy czym scena jest zwolniona o połowę
Go home prawica, you're drunk!
Sami porównajcie:
Materiał autora:
Zdjęcia z samego "wiecu" hołoty
Wiecie co mnie najbardziej "kłuje"? Że wrzaski typu "wypierdalaj, wypierdalaj, sierpem i młotem w czerwoną hołotę itp." są uważane za bohaterstwo
Przecież gdyby ci patrioci po onkologii po prostu podnieśli rączkę i zadali kulturalnie pytanie pokroju "Panie profesorze, jak się pan odniesie do swojej działalności w latach 44-50'" to mogę się założyć, że dostaliby odpowiedź, może wywiązałaby się dyskusja i ciekawe wnioski by wyszły.
A tak weszła hołota, zaczęła wrzeszczeć i zachowywać się agresywnie w UNIWERSYTECIE, który jest miejscem dialogu, a niektórzy jeszcze temu przyklaskują
Na dodatek Bauman już nie raz mówił na czym polegała jego praca w NKWD - pisanie ulotek propagandowych. Przecież to nic takiego! Owszem, jawnie współpracował z komunistami, ale nie zrobił przecież nikomu krzywdy, nie zabił nikogo, a niektórzy mają tutaj takie bóle dupy, jakby na uniwersytet wprowadzili
Amona Götha (kto nie wie kto to, niech szybciutko doedukuje się
)
O ile sama chęć rozliczania komunistów jest godna pochwały, to środki jakie stosują kibole i NOP to po prostu farsa - czy wy naprawdę myślicie, że COKOLWIEK zmienicie wrzeszcząc wulgaryzmy na uczelni (dla wielu idiotów to był pewnie pierwszy raz kiedy w ogóle weszli do gmachu instytucji szkolnictwa wyższego
)
Stryjek co jak co, ale z tym gównem to przebiłeś wszystko, co widziałem na sadolu w ostatnim roku -_-