18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 17:51
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 14:20
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:12
"Według Fundacji Pomocy Dzieciom "Maciuś" 800 tysięcy maluchów w Polsce jest niedożywionych. Problem w większym stopniu dotyczy miast, a nie wsi. Pod względem niedożywienia dzieci jesteśmy w Unii na 24. miejscu. Za nami tylko Rumunia i Bułgaria..."
Zgłoś
Avatar
M................x 2013-03-06, 20:47 1
Miałem dzisiaj na statystyce o takich badaniach, wszystko gówno prawda, tak samo jak z efektami kremów na zmarszczki, szamponów itp. Jeżeli komuś zależy na pozytywnych wynikach statystycznych to takie zdobędzie, a co ma fundacja powiedzieć, że już jest tak mało głodujących dzieci, że nie jest potrzebna i się rozwiązuje i wszyscy tam tracą prace. Nie wiem gdzie może w Polsce występować głód wśród dzieci. A tak na zdrowy rozum, w Polsce jest 15% dzieci poniżej 15 roku życia co daje jakieś 5,7 mln dzieci i niby 14% z nich jest niedożywionych? Ciekawe co w ogóle znaczy niedożwyiony , pewnie ktoś kto nie może codziennie w Mcdonaldzie jeść.
Zgłoś
Avatar
maniuk123 2013-03-06, 20:49 1
Nie wiem jakim cudem ten głąb jest w sejmie (a no tak, myśmy go wybrali), ale trzeba być skończonym debilem, aby zwalać winę niedożywienia na dzieci niedożywione. No tak, dzieci są zbyt leniwe aby zbierać szczaw i mirabelki. Ale pie*dole, nie będę takie jak te leniuchy, idę do swego sadu nazbierać trochę jabłek i gruszek, w końcu przez cały październik, listopad, grudzień, styczeń, luty, marzec, kwiecień i połowa maja, tyle tego narosło na tych drzewach ... szkoda żeby to pogniło.
Zgłoś
Avatar
Songo Master 2013-03-06, 20:52 1
bloodwar napisał/a:

@Songo - my mieliśmy w GOPSie milion przypadków, że ludzie przychodzili i wręcz płakali że nie mają gdzie mieszkać, że syf, malaria, grzyb na scianach, wilgoć, trzypokoleniowa rodzina w jednym nieogrzewanym pokoju etc a jak przyszło co do czego to odrzucali mieszkanie socjalne bo "za daleko będe miał do roboty" (formalnie: bezrobotny pobierający zasiłek) albo "nie ma darmowej cyfry i netu". 3/4 ludzi odwiedzających nasz GOPS to właśnie byly takie cwaniaczki, do ludzi NAPRAWDĘ biednych trzeba było iść w teren bo oni wstydzili się przyjść "na żebry" i woleliby umrzeć z głodu niż prosić o rentę czy dodatek socjalny



No to jestem zaskoczony, brak słów.
Zgłoś
Avatar
kosa2221 2013-03-06, 21:04 1
Jak był rozłożył to sprawę na dwie kwestie:

1. Niesioł ma racje, bo to co za komuny było luksusem teraz jest normalką, a to co teraz jest biedotą za komuny było normalką. Po prostu wtedy ludzie cieszyli cię jak mieli w co sie ubrac i co do gara włożyć, a teraz wystarczy nie wpisywac się w pewien schemat i człowiek od razu niedożywiony.

2. Głodujące dzieci to tylko wierzchołek góry lodowej, którą tworzy nasz kochany system, otóż niestety socjal nie idzie do ludzi, którzy go naprawdę potrzebują tylko do darmozjadów i np. rodzin patologicznych, które za 800 zamiast dziecku kupic żarcie nakupują sobie wódki. Zacznijmy od prostej zasady, że pomagać należy w sposób " Nie dawaj ryby, tylko daj wędkę". Kto odrzuci ta pomoc bo się nie chce pracować, to drogą selekcji naturalnej sobie nie poradzi. Kto będzie będzie chciał egzystować, sięgnie po ta pomoc. No ale niestety ta przysłowiową wędka to praca, z która jak wiadomo jest problem w naszym kraju, a żeby było jej więcej potrzeba reform o których już tu nie będę się rozpisywał. I zgadzam się z przedmówcami, że jak kogoś na to nie stać nie zakłada rodziny wielodzietnej.
Zgłoś
Avatar
zonk 2013-03-06, 21:05
bloodwar napisał/a:

@Songo - my mieliśmy w GOPSie milion przypadków, że ludzie przychodzili i wręcz płakali że nie mają gdzie mieszkać, że syf, malaria, grzyb na scianach, wilgoć, trzypokoleniowa rodzina w jednym nieogrzewanym pokoju etc a jak przyszło co do czego to odrzucali mieszkanie socjalne bo "za daleko będe miał do roboty" (formalnie: bezrobotny pobierający zasiłek) albo "nie ma darmowej cyfry i netu". 3/4 ludzi odwiedzających nasz GOPS to właśnie byly takie cwaniaczki, do ludzi NAPRAWDĘ biednych trzeba było iść w teren bo oni wstydzili się przyjść "na żebry" i woleliby umrzeć z głodu niż prosić o rentę czy dodatek socjalny


Nawet w szkołach gdzie są różne stypendia socjalne znajdą się kombinatorzy którzy na lewy papier o niskich dochodach, dostaną kasę. Nielegalne a jednak tak jest.
Zgłoś
Avatar
M................x 2013-03-06, 21:10 1
Anders Breivik napisał/a:

Większe kurwa jaja to wakacje dla biednych. Ja do kurwy z średnio zamożnej rodziny pochodzę i chuja a nie wakacje miałem. Co najwyżej do babki na wieś jechałem na 2 tygodnie, a reszta w mieście. Dopiero jak zacząłem zarabiać to sobie zwiedziłem świat. Biedni dostaną za darmo, bogatych stać, a średni niech spierdalają?

Głupi kutas jak każdy polityk, ale tu ma racje.



Ty to już Breivik nie narzekaj, teraz to masz ciągłe wakacje i nawet internet Ci podłączyli z tego co widzę.
Zgłoś
Avatar
Pedobear69 2013-03-06, 21:23
xxTurboxx napisał/a:

''szczawiu nikt nie zjada'' hahahahhahahhaha! skurwiel! głodny? żryj szczaw!

Zupa szczawiowa jest zajebista, a koleś mimo, że jest głupim chujem, to ma racje.

Songo Master napisał/a:

@Hadzi94

Przepraszam poniosło mnie, ale dlaczego tyle milionów Polaków wyjechało z Polski?
Bo nie chcieli być jak ty to piszesz bezrobotnymi i mieć swój honor i nie siedzieć na socjalu. Ja siebie nie wyobrażam, siedzącego w domu i pobierającego pomoc pieniężną. Ponieważ mam ręce jestem młody i chce pracować, a pracuję w Holandii bo miałem okazję wyjechać. Chciałbym siedzieć u siebie w miesicie z rodzinną, przyjaciółmi z znajomymi. Ale nie ma pracy w mieście jak jest to za śmieszne pieniądze a weź tu kredyt i do osranej śmierci go spłacaj lub wynajmij coś. To jedyna na co będziesz miał to na te wynajęte mieszkanie , opłaty, jedzenie i może 100 zł zostanie na cały miesiąc i co za to kupisz ? Dlatego większąść ludzi w takiej sytuacji chleje lub ćpa bo nie mają co robić nawet nie stać ich na wakacje, to się relaksują przy używkach. w Urzędach i u Polityków milionowe premie sobie rozdają !

tak, teraz siedzą na zagranicznym socjalu. nie wszyscy, ale spora część
Zgłoś
Avatar
wudun 2013-03-06, 21:43
Zam nie raz wpierdalałem stary chleb za małolata więc mam prawo się wypowiadać. W 90% wypadków winę za niedożywienie dziecka ponoszą rodzice. Wracałem do domu ze szkoły z głodnym bólem głowy a zamiast chleba w kuchni na stole stała nalewka.
Jestem za ustawowym dokarmianiem dzieci ale nie w tym systemie.

Niesiołowski w sumie dobrze gada większość z tych "niedożywionych" zapierdala na coli i chipsach.

Gdyby pajacyk podał takie dane byłbym skory w nie uwierzyć.

Teraz z innej beczki:

Raport fundacji Mieciu twierdzi że w Polsce nie ma dzieci głodnych. Która fundacja ma racje i skąd ma dane do raportu?
Zgłoś
Avatar
G................n 2013-03-06, 22:02
Co wy pierdolicie ludziska że dobrze gada? Wciska nam kit że polska się rozwija najszybciej w europie a każe naszym dzieciom wpierdalać owoce z ziemi? To jest ten postęp czy raczej powrót do prehistori ?
Zgłoś
Avatar
vass 2013-03-06, 22:06
Za Niesiołem nie przepadam, bo to katol, ale tu ma rację.
Zgłoś
Avatar
Els 2013-03-06, 22:10 1
"Polska przezwyciężyła kryzys..." czy on mówi o tej samej Polsce w której mieszkam? Czy jest jeszcze jakaś inna w Europie? Chyba mnie coś omija...
Zgłoś
Avatar
matix1730 2013-03-06, 22:27 1
Według tego pajaca nie ma głodnych dzieci, są tylko te, które nie widzą, że przed nosem mają w ch*j żarcia...
Zgłoś
Avatar
p................a 2013-03-06, 22:48 1
"Moja mama jest nauczycielką i nie raz się osłuchałem o dzieciach z "bidnych" rodzin, mających darmowe dożywianie, co zamiast na zupę lub czasem nawet schabowszczaka, do sklepiku szkolnego po chrupki i colę latały... Chciałbym zobaczyć co jest brane pod uwagę i jak wygląda klasyfikacja dzieciaka, jako "niedożywionego"... "

Bo twoja mama pilnuje tych dzieci i może być pewna, że nie jadły obiadu... Poza tym, nawet gdyby tak było to je rozumiem. Korzystałem z takiego systemu pomocy i było to organizowane w poniżający sposób, tak, że każdy wiedział jakie dziecko z tego korzysta. Za moich czasów z biednych dzieciaków czasem żartowano. Dziś pewnie mają z 10 razy gorzej i nie dziwię się, że wolą chodzić głodne i kupić jakieś czipsy na pokaz niż, żeby koledzy się dowiedzieli, że są biedne i ich poniżali.

Nie polemizuj ze mną na ten temat. Ja to przeżyłem i wiem jak myśli dzieciak, który chce ukryć swoją biedę, żeby nie stać się pośmiewiskiem. Liczę, że to przemyślisz i spojrzysz na takie sytuacje z innej perspektywy. Ta pozorna pomoc jest często stygmatyzacją, której biedne dzieci wolałyby nie mieć w ogóle i chodzić głodne.
Zgłoś
Avatar
19kristofer95 2013-03-06, 23:49
Jak ja tych szmat z tvn-u nie lubię. Kurwa, nawet nie dadzą spokojnie dokończyć i jeszcze wpierdalają się takimi słowami/zdaniami, żeby rozmówcę ośmieszyć...
Zgłoś
Avatar
Włodzimierz 2013-03-07, 9:50
Amm, amm, amm, zupa szczawiowa jest dobra!
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie