Pilotn22 napisał/a:
Świetna riposta, porównać kogoś do 16-latka, prawie udało Ci się mnie urazić.
Ty naprawdę nie wiesz, skąd ten cały hejt na Ciebie, prawda? Dla większości ludzi samo zarejestrowanie się w UP jest swojego rodzaju poniżeniem i oznaką nieudolności. Nie wiem, jak to tam u Ciebie w mieście wygląda, ale zarówno w Warszawie, jak i we Wrocławiu praca jest dla każdego, kto tylko chce pracować. Zatem do UP udają się albo kombinatorzy tacy jak Ty, a uczciwi ludzie muszą zapierdalać na Twoje bezpłatne ubezpieczenie i zasiłek, albo brudasy typu cyganie, albo kompletni nieudacznicy, którym marzy się ciepła menadżerska posadka i nic innego nie wchodzi w grę. Chuj z tym, że nie mają kwalifikacji po swoich studiach zarządzania polem namiotowym.
W wieku 27 lat nie dość, że jesteś złodziejem, to jeszcze przekreślasz sobie szansę na przyszłość. Naprawdę sądzisz, że jakiś pracowawca zatrudni Cię legalnie (a kiedyś będziesz chciał, choćby po to, żeby mieć gdzie mieszkać z dzieckiem) po tym, jak w CV wpiszesz mu 5 lat pobierania zasiłku z UP?
I życzę Ci, żeby na sadisticu nie znalazł się przypadkiem jakiś społeczniak, który Cię zwyczajnie zgłosi do skarbówki. Może i masz te 27 lat, ale żeby "SPECJALISTA INFORMATYK" nie wiedział, że po adresie IP (nawet tym "niby zmiennym"), albo chociażby po mac'u można Cię namierzyć i skontrolować i chwalił się na publicznym forum łamaniem prawa... Cóż, powodzenia!
Polać mu dobrze gada. Jeszcze dodam od siebie, tak jak mówisz stary, zarejestrowanie się do UP to jest totalne poniżenie, w wieku 19 lat po skończeniu technikum sam poszedłem do pracy, ale szef nie chciał mi dać umowy o pracę ani żadnej innej, to zapierdalałem na czarno bo jemu tak było na rękę. Poszedłem się zarejestrować do UP i to co tam widziałem to było żenujące, jak musiałem stać w kolejce żeby się podpisać jak jakaś pizda. Byłem tylko dwa razy żeby się podpisać i stwierdziłem że nigdy więcej tam nie pójdę, bo traktują mnie jak bydło, jakbym był człowiekiem drugiej kategorii bo cipy za okienka mają jaką pierdoloną władzę i mają w ciebie tak wyjebane jak w zeszłoroczny śnieg. Poza tym nie miałem prawa do zasiłku, także go nie przyjmowałem. I nigdy go nie przyjmę, bo jestem kurwa zdrowy na ciele i umyślę, mogę zapierdalać żeby zarobić na utrzymanie siebie i swojej przyszłej żony, to będę zapierdalał ile tylko fabryka pozwoli. Dla mnie to jest żenujące żeby tak w huja lecieć, mam 26 lat zapierdalam od 7, studiów nie mam i się sam wszystkiego nauczyłem. Jak to czytają jacyś co jeszcze się uczą, to powiem Wam coś, pierdolcie studia, idźcie do roboty.
A autorowi tematu, 100 metrowy penis w odbyt życzę z całej dobroci mojego serduszka