zn506 napisał/a:
Niedawno w radio jakiś korespondent opowiadał polskiej dzinnikarzynie, że Chrześcijanie z Syrii, biali z RPA szukają bezpiecznego lądu w Ameryce Południowej ale nie w Europie, bo nie chca wpaśc z deszczu pod rynnę. Dzinnikarzyna dopytywała "ale czego się tu obawiają, jakie zagrożenie?" Korespondent odpowiedział, że widocznie Chrześcijanie z Syrii widzą co się dzieje w Europie lepiej niż mieszkańcy Europy.
Tak ogólnie mają wszyscy ogarnięci ludzie. Ludzie wyjeżdżają obecnie do Azji, Ameryki Południowej lub Oceanii a patologia jedzie Do Europy czego nie rozumieją Europejczycy. Taki inteligentny arab nie ma zamiaru żyć razem z podludźmi którzy masowo jeżdżą do nas a Europa się nad nimi spuszcza. W sumie podobnie było z Polakami. Jak otworzyła się granica to wyjechała masowo patologia i zrobiła zły PR Polakom a ucierpieli na tym tylko uczciwi ludzie. Dlatego nie powinno być żadnej litości dla takiej patologii bo kto chce być porządnym człowiekiem to nim będzie a nie będzie odpierdalał takiej patologii bo ma niby PTSD. Np w takiej Tajlandii czy Singapurze czarni czy Arabowie to naprawdę spoko ludzie z tą różnicą że tam by ich zakatowali pałkami jakby coś ukradli a w UK będą się bali do nich podejść.