18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (6) Soft (4) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 8:57
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:16
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:44
Rekord Guinnessa - Drift
Dzoyo • 2012-10-08, 19:16
"Na pomysł pobicia tego ciekawego rekordu wpadł jego egzekutor – Mauro Calo. Pewnego dnia przedstawił on swój pomysł ludziom odpowiedzialnym za promocję marki. Cała idea spodobała się szefostwu i Mercedes jako firma chętnie wspomógł zapędy kierowcy. Wydarzenie miało miejsce w Wielkiej Brytanii – konkretniej w Surrey.

Przejdźmy jednak do sedna sprawy – otóż Mauro w Mercedesie C63 AMG znajdował się w kontrolowanym poślizgu przez kilka dobrych minut i pokonał w tym czasie 2308 metrów! Dobrze widzicie – ponad 2 kilometry nieustającego driftu i katowania opon. Wynik ten jest o 394 metry lepszy od poprzedniego, a cała próba była obserowowana przez oficjeli z Księgi Rekordów Guinnessa, dzięki czemu nowy rekord został wpisany na karty tego slynnego rejestru. Bez zbędnego przynudzania – zobaczcie to na własne oczy"

Zgłoś
Avatar
BMWswap 2012-10-08, 19:38 23
jeżeli kółko jest regularne tzn idealnie okrągłe i ma się do dyspozycji wóz z dużym zapasem mocy i zablokowanym mostem to ta sztuczka nie jest trudna. jedyne co to rozgrzane opony pod koniec moga płatać psikusy czyli tracić pod koniec przyczepność i trzeba bardziej uważać. kto latał bokiem, ten na pewno się zgodzi
Zgłoś
Avatar
R0BS0Ne 2012-10-08, 19:54
e tam nuda w GTA potrafię lepiej
Zgłoś
Avatar
stinx 2012-10-08, 21:24
ciekawe ze takim zieckim autem robili ten rekord a nie jakims coupe
Zgłoś
Avatar
sexykicia188 2012-10-08, 22:36
lubie jak jezdze z facetem a on takie rzeczy robi
Zgłoś
Avatar
Dziamian 2012-10-08, 23:31 11
jedynie na czym rekord moze polegać to na wytrzymałości opon i tyle, jeżeli znajdą się opony wytrzymalsze od tych to na bank ktoś pobije rekord
Zgłoś
Avatar
Stew 2012-10-08, 23:34
Mercedes AMG... piękne auto.
Zgłoś
Avatar
N................h 2012-10-09, 12:29 8
Gościu pobił rekord Guinessa, a tu cały tłum, który zrobiłby to lepiej, w końcu nic trudnego.
Zgłoś
Avatar
Proximate 2012-10-09, 12:55
Cytat:

jedyne co to rozgrzane opony pod koniec moga płatać psikusy czyli tracić pod koniec przyczepność



Dziwne rzeczy piszesz, co prawda nie jestem rzeczoznawcą, ale moim zdaniem rozgrzane opony dają lepszą przyczepność. Opona staję się bardziej podatna na odkształcenie i lepiej przylega do jezdni, ale mogę się mylić
Zgłoś
Avatar
BMWswap 2012-10-09, 13:14
Proximate napisał/a:



Dziwne rzeczy piszesz, co prawda nie jestem rzeczoznawcą, ale moim zdaniem rozgrzane opony dają lepszą przyczepność. Opona staję się bardziej podatna na odkształcenie i lepiej przylega do jezdni, ale mogę się mylić



też nie jestem jakimś super ekspertem, ale bokiem juz "troche" polatałem i zwykłe cywilne opony po mega rozgrzaniu tracą swoje właściwości. po lekkim rozgrzaniu jest faktycznie lepiej, ale jak dostaną ostry wpierdol to moze być różnie. nie wiem jak się zachowują sportowe opony, bo nie miałem z nimi do czynienia - przyznaję się bez bicia
Zgłoś
Avatar
s................9 2012-10-09, 13:15
^Mylisz się. To nie F1 ;] Tutaj opony nie są rozgrzane tylko się jarają i to troche zmienia postać rzeczy
Zgłoś
Avatar
SiaraSiarzewski 2012-10-09, 13:20
Proximate napisał/a:



Dziwne rzeczy piszesz, co prawda nie jestem rzeczoznawcą, ale moim zdaniem rozgrzane opony dają lepszą przyczepność. Opona staję się bardziej podatna na odkształcenie i lepiej przylega do jezdni, ale mogę się mylić



No właśnie, jeśli nie jesteś rzeczoznawcą to bądź tak miły i nie zabieraj głosu w kwestii w której nie masz wystarczającej wiedzy
Owszem, rozgrzane opony (wyścigowe) zyskują przyczepności w kontakcie z nawierzchnią bitumiczną, ale w przypadku driftu ta rozgrzana opona działa na zasadzie "masła" i umożliwia dalszy uślizg osi pędnej w tym przypadku tylnych kół. Mercedesy charakteryzują się świetnym prowadzeniem (nie pierdolcie że nie) i w topowych wersjach mają rewelacyjne silniki.
Co do driftu na filmiku, może wydawać się łatwe ale w rzeczywistości utrzymywanie samochodu w stałym kącie poślizgu przez tak długi czas to jest wyczyn, myślę że każdy ogarnięty kierowca potrafiłby utrzymać mocnego tylnonapędowca przez chwilę w poślizgu
Zgłoś
Avatar
andyq 2012-10-09, 13:23 1
Naserenusch napisał/a:

Gościu pobił rekord Guinessa, a tu cały tłum, który zrobiłby to lepiej, w końcu nic trudnego.


No dokładnie. Jak to zobaczyłem to się zastanawiałem ilu napinaczy w swoich BMW z silnikiem Matiza zacznie tu wypisywać ile to oni potrafią. I jakoś mnie to nie zdziwiło jak przeczytałem pierwszy komentarz.
A więc do napinaczy mam prośbę: Zanim zaczniecie pisać jakimi jesteście ekspertami od driftu, wrzućcie najpierw swoje materiały jak robicie chociaż połowę tego rekordu.
A jak nie to mam do napinaczy "Gorącą Prośbę" tym razem od Agnieszki Chylińskiej: Wyjmijcie płytę z Disco Polo, włóżcie jej album pt. "Winna" i posłuchajcie refrenu piosenki numer 6 (Gorąca Prośba).
Zgłoś
Avatar
cinu314 2012-10-09, 14:04
pfff... amator...
link do youtube:
watch?v=MbtVTSxRA6M
Zgłoś
Avatar
o................9 2012-10-09, 14:20
chciałbym sobie siedzieć na fotelu pasażera :/
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie