Angielski wymagany
[video] [/video]
Prawdziwy ateista ma to w dupie co się z religią dzieje
Nie wiem na jakiej podstawie wysnuwasz takie wnioski, ale jesteś w błędzie.
Uznaję siebie za prawdziwego ateistę, ale interesuje mnie religia jako zagadnienie, uważam, że dla jednostki może przynosić pozytywne wartości (np. sztuka sakralna, działania humanitarne), ale uważam też, że co do zasady jest zła i groźna. Podobnież wiara może mieć pozytywne aspekty (np. ulga w cierpieniu w ciężkiej chorobie), ale ogólnie jest zła i groźna. Na takiej samej zasadzie jak kłamstwo, nienawiść, zawiść i inne negatywne uczucia. I chociaż zdaję sobie sprawę z tego, że to po prostu jedna ze składowych tego czym jest człowiek, to mam nadzieję, że tak jak było z porzuceniem chodzenia na czworakach na rzecz postawy wyprostowanej, tak człowiek w końcu odrzuci wiarę i religię na rzecz rozumu i ogólnie przyjętej moralności.
Ktoś pytał o link do filmu: watch?v=f8U_JveHS8E
Odnosnie tematu - nie przecząc, iż kazdy może mieć swoja wiarę, przekonania, zabobon w który wierzy, to po prostu smieszne jest ze w XXI wieku 'wierzymy' w historie, która jest równie prawdopodobna jak lądowanie latającego potwora spagetti w Lubiązu i nawracanie wiernych poprzez analne pieszczoty.
Ktoś pytał o link do filmu: w a t c h ? v = f 8 U _ J v e H S 8 E
Odnosnie tematu - nie przecząc, iż kazdy może mieć swoja wiarę, przekonania, zabobon w który wierzy, to po prostu smieszne jest ze w XXI wieku 'wierzymy' w historie, która jest równie prawdopodobna jak lądowanie latającego potwora spagetti w Lubiązu i nawracanie wiernych poprzez analne pieszczoty.
czuję się lepszy od kogoś ze schizofrenią - to mniej więcej to samo - ludzie ze schizofrenią też słyszą głosy i wyczuwają nadprzyrodzone siły - wiadomo, że religię wymyślili schizofrenicy bądź ćpuny - jak inaczej chcesz oczuwać coś co nie isnieje, nie mając wcześniej uszkodzonego mózgu?
I tak - mam tępy i ograniczony mózg - IQ 130-140, studia na uniwersytecie.
Idź tymczasem padnij sobie na kolana i pośpiewaj "Wszystko tobie oddać pragnę", a potem poczytaj sobie stary testament, w którym twój urojony bóg zsyła plagi i zabija dzieci, do tego żadna historia nie łączy się logicznie z drugą.
Dlaczego na świecie istnieją różne religie? Dlaczego w związku z tym dla każdego np. islamisty jako innowiercy idziemy gdzieś tam do piekła, ale dla siebie idziemy do nieba.
To gdzie idziemy? Czy twój mózg jest na tyle nie-tępy, żeby dojść po tym banalnym założeniu do sprzeczonści czyli coś co zauważyłem w wieku ok 4-5 lat, a co powoduje jasny wniosek, że wszystkie religie to po prostu bajeczki takie same jak fantastyka?
Dlatego zdrowi ludzie powinni już dawno traktować religię jako jednostkę choroby psychicznej.
Na wstępie powiedz mi jak mogę jako osoba z wyższym wykształceniem rozmawiać spokojnie z takim zindoktrynowanym idiotą jak ty? Twój umysł przypomina orzeszek i takim pozostanie - jak osoby myślące racjonalnie mają rozmawiać z psycholami wierzącymi w duchy i historie które powstały w momencie w którym nauka w ogóle nie istniała, tymczasem wytłumaczone zostało wszystko od powstania świata, do tego co człowiek może, a czego nie.
Na nieszczęście powstały prąd, optyka, elektromagnetyzm, elektronika i takie tam - wszystko o czym pierdoliła ta szmata zwana biblią zostało obalone w logiczny naukowy sposób, zresztą co tu obalać - wystarczy mieć ze dwie szare komórki po kopułą, a nie być takim ignorantem jak ty. Purysto językowy. I widzisz - tak prosto piszę, a ty i tak nie rozumiesz - ja NIE WIERZĘ, że nie istnieje żadne bóstwo. Ja to po prostu wiem, tak samo jak wiem, że nie istnieją krasnoludki i minotaury. Rzeczywiście w 2012 roku to niesamowite odkrycie. No ale dla ciebie - upośledzonego człowieka to za trudne wnioski - za dużo w nich logiki, a tego nie tolerują religie.
Twoje z dupy argumenty są po prostu tak doskonale śmieszne, że mógłbyś spokojnie założyć własny kabaret. Skoro tobie jest potrzebne do życia przeświadczenie, że są na około ciebie duchy, to zgłoś się po prostu do szpitala na oddział psychiatryczny i poproś o pomoc. Tak tak - religia jest postawą moralności tego świata - najlepszy kawał wymyślony przez ludzkość? Wystarczy spojrzeć na islamistów jak miłują bliźniego, ba, po co tak daleko szukać - wystarczy dowolny katolski marsz i wypowiedzi jego uczestników. Napisz mi jeszcze dlaczego za zamachami stoją skrajne ugrupowania religijne, a nie grupy ateistów, które według twojego chorego umysłu powinny być złem tego świata - bo ja sram na twojego urojonego boga i te 10 śmiesznych przykazań, z których minimum 5 jest tak zabawne, że myśląca osoba na poziomie 3-4 letniego dziecka by to wyśmiała? Zabrakło ci niestety rozumu do tego i dałeś się powkręcać swojej babci i twoim równe przepranym starym.
Co do nauki to jesteś po prostu zindoktrynowanym kłamcą - nauka nie ma niczego wspólnego z tym całym gównem o którym piszesz - studiowałem na Uniwersytecie AM wydział fizyki, przez te 5 lat poznałem doktorów i profesorów, zwiedziłem pracownie, poznałem urządzenia do badań jak spektroskopy, lasery, urządzenia rentgenowskie do badania struktur krystalograficznych, karty pomiarowe do PC, urządzenia do generowania i analizy fal dźwiękowych itd. Wszystkie te rzeczy łączy jedno - opierają się na wiedzy i logice, a nie szamańskich plemiennych zabobonach, które ty powtarzasz jak mantrę jako kretyn zniewolony przez indoktrynację. Masz to szczęście FRAJERZE, że na tym świecie są jeszcze ludzie którzy srają na to gówno o którym mówisz i używają mózgu - gdyby nie to właśnie wychodziłbyś z maczugą polować na zające ze swojego szałasu, uprzednio odprawiwszy taniec plemienny.
No i oczywiście religia wytłumaczyła powstanie świata już dawno temu - powstał w 7 dni, a Ziemia jest jego centrum. Na nieszczęście odkryto galaktyki i takie tam pierdoły - troszkę się to nie zgadza, ale co tam - dla idiotów jak wy sprzeczności to chleb powszedni. Pozdro i najlepiej strzel se w łeb to szybciej będziesz w swoim "niebie" czyli -273 stopnie celsjusza i próżnia. I anioły.
Oczywiście w przeszłości kościół miał władze nad światem, bo każdy bał się tego co się z nim stanie po śmierci - tak jak ty boisz się teraz. Żyj sobie w tym strachu - musi być fajnie. I dlatego też, duże pieniądze były skupione wokół kościołów, a nie ośrodków naukowych - takie jest mniej więcej połączenie nauki z religią w średniowieczu. I tym, że grupa oszołomów w klasztorze w którym nie mieli co robić oprócz walić się w dupala i modlić, też coś tam opracowała ze zwykłych nudów i dostępu do ksiąg, które też były własnością kościoła.
PS
Dobrze nauczę się pisać po polsku - napisz jeszcze, jak nazywasz język w którym piszę i będzie si.
PS2
"Skąd ta pewność, że twoja religia nie jest fantastyką? "
I to jest najlepsze - jaka moja religia idioto - nie mam żadnej religii. Masz naprawdę tak zryty łeb, że nie przyjmujesz nawet tego, że normalny człowiek nie ma żadnej religii, tylko po prostu żyje te swoje 70 lat na tym świecie, po czym umiera? Niesamowite dla ciebie? Czy osoby wśród których się wychowywałeś mają chociaż IQ dochodzące do 90, czy twoi starzy skończyli szkoły specjalne?
PS3
Aha - i bój się myśleć aż do śmierci - pamiętaj, że jak zwątpisz w te brednie którym napakowali ci umysł od noworodka, będziesz NA WIECZNOŚĆ smażył się w piekle haha. W ogóle dobre są stwierdzenia "wieczność" "niebo" "piekło" "anioły" "szatan" "życie wieczne" "sąd ostateczny" "zmartwychwstanie" - piękne NIEISTNIEJĄCE, ale jakże działające na wyobraźnie wyrażenia. Może puśćmy dalej wodze fantazji i powymyślajmy jakieś dodatkowe miejsca, zdarzenia i postaci które jeszcze bardziej zindoktrynują twój umysł?
hahahaha - "Głupi uważa, że wszystko osiągną" - hahahaha "osiągną" - naucz się wpierw pisać zrobiony katloskim chujem pajacu, bo nie "rozmię co godosz"
Tacy jak ja to elita tego świata, a takie gimbusowe wszy jak ty mogą sobie conajwyżej pobłagać mnie o podwyżkę i to, że was jest więcej, bo wasza religia nie pozwala wam na kontrolę urodzeń, tylko skazuje dzieci na niedolę to twoja sprawa. Jeżeli do kogoś z mgr fizyki UAM przed nazwiskiem tak się zwracasz mając 19 lat, to tylko świadczy, że wieś w tobie długa i szeroka, a twój umysł niczym się nie różni od umysłu mrówki. Pisz sobie dalej frajerze - mijam jadąc moją bryką takie bydło jak ty na przystankach autobusowych. Byłeś już ładnie w kościółku pajacyku? Pomodliłeś się o to, żeby ktoś mądry cię zatrudnił, bo w swoim kretyniźmie i chorobie psychicznej możesz sobie być panem świata, a dla wykształconych osób jesteś zwykłym śmieciem. I pisz sobie dalej - w Polsce i tak takich debili jak ty jest od groma, więc dobrze się dogadacie. I przypomnij sobie to jak będziesz oddawał pół wypłaty na czynsz lolu. Znaczy twoi starzy, bo ty to co? Po zawodówce już jesteś, czy dwa kible zaliczyłeś i będziesz czeladnika zdawać w wieku 21? Najlepiej się gada z taką wiedzą jak ty - czyli żadną, osobie wszechstronnie wykształconej czyli mnie - to tak jakbyśmy stali na światłach - ja w moim BMW 330i, ty w Cinquecento 700 i byś mi pierdolił przez okno, że wcale nie jesteś gorszy, a ja jestem burakiem bo stać mnie na BMW. Ale ty pewnie na prawko to jeszcze NIE POZBIERAŁEŚ, a samochód za 10 lat może sobie sprawisz, tylko wpierw na etacik ładnie pozapierdalasz za 1700 na rękę (oby tyle). Cya looserze i miłych modłów
PS
Jak nie rozumiesz zdań które tu widzisz, to przeczytaj moje wypowiedzi 6 krotnie - wtedy może pojedyncze słowa zaczną do ciebie docierać.