- Tato, tato!
- słucham córeczko.
- brat mnie dzisiaj zerżnął.
Ojciec przygnębiony opadł ciężko na fotel. Nawet własnemu synowi nie można już ufać, a tak się zażekał "bez jaj tato, dogadaliśmy się, zerżniesz te kurewke pierwszy"
- słucham córeczko.
- brat mnie dzisiaj zerżnął.
Ojciec przygnębiony opadł ciężko na fotel. Nawet własnemu synowi nie można już ufać, a tak się zażekał "bez jaj tato, dogadaliśmy się, zerżniesz te kurewke pierwszy"
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis