📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 6:31
Tylko skrajna cebula słuchająca rapu mogła to skojarzyć z ruchaniem...
Wielkość i bycie normalnym zwykle nie idą w parze.
Rozmiar choru i kapeli jest niewielki z tym co oni z siebie wydobywaja, muzyka rozpirdziela. Bylem w operze raz w zyciu i polecam szczerze, po koncercie panna mierzyla mikrofon po same migdaly.
Zawsze chciałem zaliczyć jakąś hrabinę podczas takiego koncertu gdzieś za kurtyną na balkonie.
To najbrzydszy chór jaki kiedykolwiek widziałem. A dyrygent rzeczywiście stoi na ich czele. W ogóle wszystko wydaje się bardzo chaotyczne... ale jednak działa i to bez zastrzeżeń!
Zauważyliście, że chłopy mają taki sam ubiór, a baby każda w innej kiecce? Nawet w chórze nie potrafią się dogadać
Brawo Sadolu ... brawo.
AleDlaczego napisał/a:
Tylko skrajna cebula słuchająca rapu mogła to skojarzyć z ruchaniem...
Klasycznie podeślę że "cebule & czosnki" to odmiana obywateli Polski, chrzczonych scyzorykiem. Klasycznie nazywało się to "Foetor Judaicus".
Widzicie tak zażenowaliście ~fantastico że po polsku napisał