Mnie rozbawiło
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 3:27
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
W domu rodzinnym mojej babci stacjonowali Niemcy. Mieli tam też radiostację. O tych Niemcach nigdy nie mówiła mi nic złego, kiedy była dzieckiem to częstowali ją nawet słodyczami. Prócz tego mówiła mi, że byli higieniczni. Jak weszli Ruscy, to Niemcy musieli się wycofać. Kiedy kacapy stacjonowały w tym domu, to był syf, kiła, mogiła i chamstwo. Ostatecznie jednemu z rusków bardzo spodobał się zegar z kukułką mojego pradziadka. Kiedy nie chciał mu go oddać, to ten skurwysyn przyłożył mu pistolet do głowy i skończyły się negocjacje.
Up
Uwielbiam te wszystkie historie o dobrych Niemcach i złych Rosjanach. Załóżmy o tym kolejny temat, żebym dowiedział się, że Niemiec to zawsze częstował papierosami, a ruski wyruchałby nawet kota. Ciekawe, że moja babcia zapamiętała, że niemieckie dzieci czestowały ją cukierkami z króliczego gówna owiniętego w papierek. Wysublimowane skurwysyństwo jak np. holokaust jest najwyraźniej milej widziane niż takie na gorąco. Ale tak jak mówię, nie chcę tu rozkręcać kolejnego głupiego tematu, bo wypowiadać się w nim powinni tylko autentyczni świadkowie tych wydarzeń i to tacy bez wybiórczej pamięci.
Warto też nadmienić, że Niemcy zwykle dobrze traktowali tych, którzy z nimi współpracowali, a to rysuje nam nie do końca pozytywny obraz autorów tych przekazów.
Uwielbiam te wszystkie historie o dobrych Niemcach i złych Rosjanach. Załóżmy o tym kolejny temat, żebym dowiedział się, że Niemiec to zawsze częstował papierosami, a ruski wyruchałby nawet kota. Ciekawe, że moja babcia zapamiętała, że niemieckie dzieci czestowały ją cukierkami z króliczego gówna owiniętego w papierek. Wysublimowane skurwysyństwo jak np. holokaust jest najwyraźniej milej widziane niż takie na gorąco. Ale tak jak mówię, nie chcę tu rozkręcać kolejnego głupiego tematu, bo wypowiadać się w nim powinni tylko autentyczni świadkowie tych wydarzeń i to tacy bez wybiórczej pamięci.
Warto też nadmienić, że Niemcy zwykle dobrze traktowali tych, którzy z nimi współpracowali, a to rysuje nam nie do końca pozytywny obraz autorów tych przekazów.
up
Niemcy byli dżentelmenami. W sumie drobiazgiem jest to, że jedna z moich babć miała problemy z psychiką po miesięcznym przesłuchaniu na Gestapo, a dziadek stracił zdrowie jako niewolnik. Grunt, że babcia Reva81 dostawała cukierki.
Niemcy byli dżentelmenami. W sumie drobiazgiem jest to, że jedna z moich babć miała problemy z psychiką po miesięcznym przesłuchaniu na Gestapo, a dziadek stracił zdrowie jako niewolnik. Grunt, że babcia Reva81 dostawała cukierki.
Up
Myśl sobie, co chcesz. Nie mówię, że Niemcy byli dobrzy. Mówię, że Niemcy nie byli tacy, jak ruscy. Nie opowiadam swoich przeżyć, tylko to, co opowiadała mi babcia. Twoja babcia mogła mieć inne doświadczenia, a moja inne. Nie zapominaj, że dzieciarnia często odwala różne numery, a po nasłuchaniu się propagandy państwowej mogła wpaść na pomysł z takimi "cukierkami". Zbrodnie holocaustu zostały ujawnione i potwierdzone dopiero po Wojnie. Przedtem obywatele Rzeszy, ani większość wojska mogła o tym nie wiedzieć.
Wyraźnie napisałem "Ci Niemcy". Nie mówiłem o wszystkich, tylko o tych, którzy stacjonowali w jej domu. To nie było też żadne gestapo, a zwykli żołnierze. Ostatecznie zegar z kukułką został zabrany przez ruskich, a nie przez Wehrmacht.
Myśl sobie, co chcesz. Nie mówię, że Niemcy byli dobrzy. Mówię, że Niemcy nie byli tacy, jak ruscy. Nie opowiadam swoich przeżyć, tylko to, co opowiadała mi babcia. Twoja babcia mogła mieć inne doświadczenia, a moja inne. Nie zapominaj, że dzieciarnia często odwala różne numery, a po nasłuchaniu się propagandy państwowej mogła wpaść na pomysł z takimi "cukierkami". Zbrodnie holocaustu zostały ujawnione i potwierdzone dopiero po Wojnie. Przedtem obywatele Rzeszy, ani większość wojska mogła o tym nie wiedzieć.
saves napisał/a:
up
Niemcy byli dżentelmenami. W sumie drobiazgiem jest to, że jedna z moich babć miała problemy z psychiką po miesięcznym przesłuchaniu na Gestapo, a dziadek stracił zdrowie jako niewolnik. Grunt, że babcia Reva81 dostawała cukierki.
Wyraźnie napisałem "Ci Niemcy". Nie mówiłem o wszystkich, tylko o tych, którzy stacjonowali w jej domu. To nie było też żadne gestapo, a zwykli żołnierze. Ostatecznie zegar z kukułką został zabrany przez ruskich, a nie przez Wehrmacht.
@józekdeluxe, saves dobra skończcie pierdolić, nie ma obowiązku posiadania zdania we wszystkim. O zobaczcie jaki zabawny gif
Mojego pradziadka sprzedał sąsiad że ukrywał konia w lesie i sąsiad też był dobrze za to przez dojczlandów traktowany a pradziadek przy każdej okazji dostawał za to srogi wpierdol od tych niemieckich śmieci. Jak słyszę takie pierdolenie o dobrych niemcach to aż rzygać mi się chce.
@up Niemcy by byli dobrzy jak by sobie poszli a ruskie jakby nie przyszły...
ten moment kiedy wrzucasz gifa nawiązującego do CS'a i rusków a w komentarzach trwa już w najlepsze gównoburza
Prawackie śmiecie jak zwykle muszą się publicznie zeszmacić i bronić Niemców którzy puściliby waszych pradziadków z dymem, a jednocześnie pluć na groby obywateli radzieckich którzy oddali życie po to, żeby takie ścierwa jak wy mogły dziś mówić po polsku. Nawet mi was nie żal, mam nadzieję, że te "dobre" czasy faszystowskiego najeźdźcy jeszcze wam się przytrafią i żadna "ruska swołocz" was nie uratuje.
@Black-Sheep
Ruscy nie przyszli tu nikogo ratowac przed Szwabami, ba, po wojnie okazalo sie, ze mieli jeszcze gorsze metody niz nazisci. Dla nich Szwab czy Polak, jeden pies. Wiadomo, że zwykły Sasza czy Hanz najchetniej by w domu siedzial. Skądinąd wiadomo mi, że Żydzi polskiego pochodzenia przed wojną próbowali się z komuchami układać, by przejąć władzę, zarazem bedac pod protektoratem wielkiego brata ze wchodu - to by tlumaczylo Twoją milosc do Ruskich
Ruscy nie przyszli tu nikogo ratowac przed Szwabami, ba, po wojnie okazalo sie, ze mieli jeszcze gorsze metody niz nazisci. Dla nich Szwab czy Polak, jeden pies. Wiadomo, że zwykły Sasza czy Hanz najchetniej by w domu siedzial. Skądinąd wiadomo mi, że Żydzi polskiego pochodzenia przed wojną próbowali się z komuchami układać, by przejąć władzę, zarazem bedac pod protektoratem wielkiego brata ze wchodu - to by tlumaczylo Twoją milosc do Ruskich
Cytat:
Prawackie śmiecie jak zwykle muszą się publicznie zeszmacić i bronić Niemców którzy puściliby waszych pradziadków z dymem, a jednocześnie pluć na groby obywateli radzieckich którzy oddali życie po to, żeby takie ścierwa jak wy mogły dziś mówić po polsku. Nawet mi was nie żal, mam nadzieję, że te "dobre" czasy faszystowskiego najeźdźcy jeszcze wam się przytrafią i żadna "ruska swołocz" was nie uratuje.
Czytałeś czy oglądałeś coś chociaż o tym?
Spora część wojska niemieckiego była zmuszona do tego, mieli proste pytanie na które były 2 odpowiedzi Tak/Nie
Albo żołnierz szedł i zabijał albo zabijali żołnierza i na jego miejsce przychodził kolejny, więc zbytnio wyboru nie mieli, albo umrzeć za kogoś kogo nie znają albo go zabić
Był nawet taki test na ludziach, wpuszczano do pomieszczenia losową osobę, za szybą siedział facet niby podpięty pod prąd, koleś dostawał do ręki guzik i miał go naciskać gdy "naukowiec" mu powie
Bez powodu, zła odpowiedź itd, po prostu mieli razić go prądem, myślisz że wszyscy byli wspaniałomyślni i nikt nie "ranił" faceta większe 80% osób wciskało guzik, bo mieli jeden wybór albo wciśniesz go Ty albo Ja, jeden chuj gość i tak dostanie dawkę prądu
Niemcy ubierali się w eleganckie mundury u Bossa i mieli fantastyczne skórzane wyroby.
Ruskie ubierali się w worki po zbożu, a karabiny mieli na sznurkach.
Jaki oprawca lepszy?
Cyniczny, pięknie ubrany i elokwentny?
a może
Bydlę z wiochy, debil, cham i brudas?
Ja osobiście do naszej zagłady wybrałbym gigantyczne żelowe dżdżownice. Bardzo smaczne, ładnie wyglądają i pachną.
Ruskie ubierali się w worki po zbożu, a karabiny mieli na sznurkach.
Jaki oprawca lepszy?
Cyniczny, pięknie ubrany i elokwentny?
a może
Bydlę z wiochy, debil, cham i brudas?
Ja osobiście do naszej zagłady wybrałbym gigantyczne żelowe dżdżownice. Bardzo smaczne, ładnie wyglądają i pachną.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów