trzeba miec odporna psyche żeby móc pracować jako rzeźnik. robota zdecydowanie nie dla mnie
I portal chyba też ...
trzeba miec odporna psyche żeby móc pracować jako rzeźnik. robota zdecydowanie nie dla mnie
zdecydowanie lepiej byc strazakiem... jechac do wypadku i wyciagac dzieci ze zmasakrowanego wraku :/ widziec pourywane rece, nogi i glowy....
zdecydowanie taka praca nie dla slabej psychy nie wspominajac juz moderatorow na sadolu
... zapewne połowa ludzkości wymarłaby z pizdowatości.
Wpierdalałbym pyry z cebulo
Mięsko to każdy by chciał jeść lecz gdyby człowiek miał powrócić do czasów, gdy musi sam je zdobyć (głównie upolować) to zapewne połowa ludzkości wymarłaby z pizdowatości.
A to mięsko jest ze zwierzątek?! No, nie pierdol!
A to mięsko jest ze zwierzątek?! No, nie pie**ol!
W dobie dzisiejszych czasów, zastanowiłbym się mocno nad tymże stwierdzeniem. Gdyż widząc skład (a przynajmniej to o czym nas informują) mięsa jest co raz mniej w mięsie. Zamiast tego znajdziemy różnego rodzaju konserwanty, wypełniacze i inny szajs. Niedługo będzie tak jak z jajkami w chinach - które na masową skalę są sztucznie wytwarzane.
Mięsko to każdy by chciał jeść lecz gdyby człowiek miał powrócić do czasów, gdy musi sam je zdobyć (głównie upolować) to zapewne połowa ludzkości wymarłaby z pizdowatości.
człowiek bez jedzenie jest bardziej głodny, niż pizdowaty.
trzeba miec odporna psyche żeby móc pracować jako rzeźnik. robota zdecydowanie nie dla mnie
Kwestia kilku dni i się człowiek przyzwyczai a potem już rutyna.
Dla mnie barierą nie do przejścia jest smród i z tego powodu nie nadaje się do pracy przy rozkładających się zwłokach.
Bo jak tu ruchać i rzygać
zdecydowanie lepiej byc strazakiem... jechac do wypadku i wyciagac dzieci ze zmasakrowanego wraku :/ widziec pourywane rece, nogi i glowy....
zdecydowanie taka praca nie dla slabej psychy nie wspominajac juz moderatorow na sadolu
Oczywiście ty jako naczelnik OSP Kraśnik wiesz najlepiej jak to jest się naoglądać trupów ?
Jebana podwójna moralność.
Mięsko to każdy by chciał jeść lecz gdyby człowiek miał powrócić do czasów, gdy musi sam je zdobyć (głównie upolować) to zapewne połowa ludzkości wymarłaby z pizdowatości.
Wpierdalali by szczaw i kompot z mirabelek ludzie jak karaluchy zniosą dużo.
Wpierdalali by szczaw i kompot z mirabelek ludzie jak karaluchy zniosą dużo.
Pod warunkiem, że to będą mirabelki które spadły na ziemię, bo zrywając je z drzewa, sprawia im się ból.