Ta Kobieta, która nie chce być leczona przez czarnoskórego lekarza,
doznała czegoś co nazywa się
dysonansem poznawczym
Kobieta dowiedziała się, że istnieją czarni lekarze.
Jej światopogląd został zachwiany. Internetowe filmiki i posty na forach,
utwierdzające ją w przekonaniu, że należy do rasy wyższej, inteligentniejszej
od czarnych okazały się po prostu manipulacją.
Wyboraź sobie, że gnasz do szpitala, bo twoja córa jest w stanie zagrożenia życia. I okazuje się, że
ratowaniem córy zajmie się czarny lekarz. A ty czujesz się jak pizda. Tak szarżowałeś na internetach: brudasy,
małpy, i tak dalej. A teraz twoją córą zajmuje się "małpa". A ty nic nie zrobiłeś. Myślisz już o sobie: "Kozak w necie, pizda w świecie".
Myśli samobójcze. Sprzedałeś swoje poglądy za życie córki! I ten lęk, że ktoś zrobił fotkę jak murzyn dotyka twoją córę i wrzuci ją do interneta. Koledzy
z forum będą się śmiać. Oczywiście można by przerwać ten cyrk postępując tak jak kobieta z filmiku. Ale co po tym?
córa nie żyje, paragrafy, sądy, areszty. Tak czy siak jesteś w dupie.
Morał z tego taki, że, gdy jest się Polakiem, należy z dystansem podchodzić do filmików o murzynach i nie
pękać z dumy po obejrzeniu kolejnego filmu z serii: "Z kamerą wśród zwierząt", "Niemiecki lekarz i inżynier"