Plan emerytalny PiSu, czyli zabrać obywatelowi 700, dać mu z tego 500 i wmówić, ciemnej masie, że dostali to 500 za darmo (ale i tak dopiero po 60 roku życia).
Oczywiście PiS nie powie prawdy nigdy, że pracodawca i państwo będzie wpłacać do systemu kasę którą powinien dostać pracownik do ręki i którą sam mógłby zainwestować w "3 filar" prywatnie.
wolnosc24.pl/2018/08/28/jedna-wielka-sciema-pis-szykuje-reforme-emeryt...
Cytat:
Przedstawiony w połowie lutego w Ministerstwie Finansów projekt ustawy o PPK zakładał utworzenie prywatnego, dobrowolnego systemu gromadzenia oszczędności emerytalnych. W program miałyby być zaangażowane państwo, pracodawcy i pracownicy.
Oczywiście PiS nie powie prawdy nigdy, że pracodawca i państwo będzie wpłacać do systemu kasę którą powinien dostać pracownik do ręki i którą sam mógłby zainwestować w "3 filar" prywatnie.
Cytat:
Pracodawca płaciłby składkę podstawową 1,5 proc. i dobrowolną do 2,5 proc., a pracownik składkę podstawową 2 proc. i dobrowolną do 2 proc. Łączna minimalna składka wynosiłaby 3,5 proc., a maksymalna 8 proc. Oczywiście ma to sprawić wrażenie, że pracownik sam płaci nie tak dużo, ale przecież zarówno to, co będzie płacił sam, jak i to, co opłaci pracodawca, będzie pochodziło z kwoty jego wypłaty. Podobnie z kwotą dokładaną przez państwo.
wolnosc24.pl/2018/08/28/jedna-wielka-sciema-pis-szykuje-reforme-emeryt...