Edukacja seksualna w Niemczech realizowana jest przymusowo już od przedszkola. Rodzice nie mają żadnego wpływu na treści, które przekazuje się ich dzieciom na lekcjach...
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:39
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
Edukacja seksualna w Niemczech realizowana jest przymusowo już od przedszkola. Rodzice nie mają żadnego wpływu na treści, które przekazuje się ich dzieciom na lekcjach...
"namawiali do doświadczenia i do antykoncepcji" to źle nie namawiali pamiętam lekcje przygotowania do życia w rodzinie i to było 45min zmarnowane, nikt przecież tego na serio nie brał. Wątpię tez żeby tam jakieś specjalne wymagania na tych lekcjach były
Mi to nie przeszkadza. Ja swoich dzieci nie zamierzam mieć, tym bardziej wychowywać.
Pomijając kwestie wiary, to nauczanie czegoś, czego dziecko nie zrozumie, a ma przez to szansę zdobycia kompleksów i nieuzasadnionych fobii jest idiotyzmem. Jakoś po statystykach i zwiększeniu ilości informacji na temat niechcianych ciąży, aborcjach, nieletnich matkach nie widać, żeby udzielanie dzieciom lekcji tego typu przynosiło pozytywne skutki.
Oczywiście jednak lepiej jest namawiać, a najlepiej od razu podawać dziecku, które jeszcze nie rozpoczęło nawet swojego rozwoju w kierunku współżycia od razu z grubej rury antykoncepcję, hormonalną, bo jaką inaczej. A niech się dzieje wola nieba, przecież jak nie rozwinie się teraz, to posturę dorosłej osoby uzyska w wieku 40-stu lat. Natura - zbędny wymysł, lewaki wiedzą lepiej czego człowiekowi potrzeba.
Oczywiście jednak lepiej jest namawiać, a najlepiej od razu podawać dziecku, które jeszcze nie rozpoczęło nawet swojego rozwoju w kierunku współżycia od razu z grubej rury antykoncepcję, hormonalną, bo jaką inaczej. A niech się dzieje wola nieba, przecież jak nie rozwinie się teraz, to posturę dorosłej osoby uzyska w wieku 40-stu lat. Natura - zbędny wymysł, lewaki wiedzą lepiej czego człowiekowi potrzeba.