Muzyka Olafur Arnalds
Wiersz, narracja, zdjęcia i montaż Michał Napierzyński
Cudo! Te uczucia! Te emocje!
Żartowałem! Hipsterskie, egzystencjalne, przekombinowane gówno, niech zgnije w poczekalni.
Czasami miło posłuchać czegoś inteligentnego, poziomem reprezentującym coś więcej, niż to co oferuje nam dzisiejszy internet...
Nauczyć czego? Jak stajesz się smutnym czerwonym krawatem, niezrealizowanym życiowo to Ci się podobają tego typu produkcje. Filozoficzne podejście do aspektu przemijania i swojego miejsca we wszechświecie jest dla mnie niczym rybia ość w przełyku czy wrzód na dupie. Jakieś krótkie metafory, analogie, bardzo luźno mówiące o niczym. Filozofia to największe gówno jakie powstało obok religii, człowiek za dużo myśląc traci poczucie szczęścia w życiu i się dołuje jak wy Panowie. Fajnie, że się z nim utożsamiacie, ale lepiej weźcie dzieci na spacer, żonę do kina, zamiast umartwiać się, że się zgubiliście. Zasady są proste albo się stosujesz albo musisz mieć na tyle siły żeby dźwignąć swój światopogląd. Deal with it.