496
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:04
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Kriski napisał/a:
Powinien się ch*jek cieszyć że płaci za E95 około 7. 95 PLN a nie jak w Holandii 2.33€
Popraw mnie jeśli źle jestem doinformowany, pomijając to, że ten system już upadł każdy ma chujowo fakt, lecz wole zarabiać 2k euro w Nl niż 5k pln u nas, ceny na półkach bardziej adekwatne do zarobków(oczywiście nie przeliczając ile to wychodzi na nasze....), tydzień odpoczynku w to samo miejsce za 200/500euro przy 2k zarobkach u nas za 3.5k zarabiając 5k itp. Mniejszość wie dlaczego tak jest....
Kriski napisał/a:
I co z tego że wakacje i sezon na idiotów?
Kiedy w Polsce paliwo było po około 5.85PLN tutaj (w Holandii) po 1.78. 1.85€ Zarobki od czasu wojny na Ukrainie jakoś radykalnie nie wzrosły ani w Polsce ani w Holandii, a nawet tu się trzymaj, w USA, Kanadzie czy takiej egzotycznej Portugalii.
Powinienem ogłaszać że wysokie ceny paliw w NL to wina PiSu i Morawieckiego.?
Czy może zdejmiesz gówno z oczu i się po świecie rozejrzysz i zobaczysz że wszędzie jest do dupy?
Za dużo się propagandy TVP nasłuchałeś. Cena ropy na rynkach światowych jest praktycznie ta sama, co w latach 2011-2015. To właśnie w tych czasach Kaczyński biegał po telewizjach z kanistrem i twierdził, że można nawet o połowę obniżyć (cena wtedy po raz pierwszy przekroczyła 5 zł za litr). Cena ropy się od tego czasu nie zmieniła, tylko doszły tysiące nowych podatków i marża Obajtka (wzrosła 8 krotnie od 2015 r.). A Kaczyński już nie pokazuje kanistrów w telewizji.
Przejrzyj sobie historię cen ropy i wyciągnij własne wnioski, zamiast wierzyć ministerstwu propagandy.
bankier.pl/inwestowanie/profile/quote.html?symbol=ROPA
(jak klikniesz na dole "MAX", to możesz przejrzeć nawet od 1990.
Kriski napisał/a:
I co z tego że wakacje i sezon na idiotów?
Kiedy w Polsce paliwo było po około 5.85PLN tutaj (w Holandii) po 1.78. 1.85€ Zarobki od czasu wojny na Ukrainie jakoś radykalnie nie wzrosły ani w Polsce ani w Holandii, a nawet tu się trzymaj, w USA, Kanadzie czy takiej egzotycznej Portugalii.
Powinienem ogłaszać że wysokie ceny paliw w NL to wina PiSu i Morawieckiego.?
Czy może zdejmiesz gówno z oczu i się po świecie rozejrzysz i zobaczysz że wszędzie jest do dupy?
Spróbuj jeszcze bardziej otworzyć swoje zmysły(same oczy cie omamiają), wtedy może poczujesz zrozumiesz i stwierdzisz, że zyjesz...
Kriski napisał/a:
I co z tego że wakacje i sezon na idiotów?
Kiedy w Polsce paliwo było po około 5.85PLN tutaj (w Holandii) po 1.78. 1.85€ Zarobki od czasu wojny na Ukrainie jakoś radykalnie nie wzrosły ani w Polsce ani w Holandii, a nawet tu się trzymaj, w USA, Kanadzie czy takiej egzotycznej Portugalii.
Powinienem ogłaszać że wysokie ceny paliw w NL to wina PiSu i Morawieckiego.?
Czy może zdejmiesz gówno z oczu i się po świecie rozejrzysz i zobaczysz że wszędzie jest do dupy?
Przestań oglądać "tiwilezję", omijaj "wiadomości" szerokim łukiem...
Justynka99 napisał/a:
Za dużo się propagandy TVP nasłuchałeś. Cena ropy na rynkach światowych jest praktycznie ta sama, co w latach 2011-2015. To właśnie w tych czasach Kaczyński biegał po telewizjach z kanistrem i twierdził, że można nawet o połowę obniżyć (cena wtedy po raz pierwszy przekroczyła 5 zł za litr). Cena ropy się od tego czasu nie zmieniła, tylko doszły tysiące nowych podatków i marża Obajtka (wzrosła 8 krotnie od 2015 r.). A Kaczyński już nie pokazuje kanistrów w telewizji.
Przejrzyj sobie historię cen ropy i wyciągnij własne wnioski, zamiast wierzyć ministerstwu propagandy.
(jak klikniesz na dole "MAX", to możesz przejrzeć nawet od 1990.
Ty glabie
Aga2010 napisał/a:
Ty glabie
Ty jesteś głąbem. Prawda jest taka, że holender za swoją średnią pensję kupi ponad 2x więcej litrów paliwa niż polak za swoją średnią pensję. Bij się z faktami pisowcu jeden z drugim.
xXPeinXx napisał/a:
Popraw mnie jeśli źle jestem doinformowany, pomijając to, że ten system już upadł każdy ma chujowo fakt, lecz wole zarabiać 2k euro w Nl niż 5k pln u nas, ceny na półkach bardziej adekwatne do zarobków(oczywiście nie przeliczając ile to wychodzi na nasze....), tydzień odpoczynku w to samo miejsce za 200/500euro przy 2k zarobkach u nas za 3.5k zarabiając 5k itp. Mniejszość wie dlaczego tak jest....
xXPeinXx napisał/a:
Spróbuj jeszcze bardziej otworzyć swoje zmysły(same oczy cie omamiają), wtedy może poczujesz zrozumiesz i stwierdzisz, że żyjesz...
Nie widziałem na sadadolu żadnych materiałów typu zamieszki czy rozruchy w Polsce (a tak się dzieje jak system padnie)
Ogólnie bredzisz.
discoteq napisał/a:
Przestań oglądać "telewizję", omijaj "wiadomości" szerokim łukiem...
A dlaczego miałbym oglądać jakąkolwiek propagandę?
Kriski napisał/a:
I co z tego że wakacje i sezon na idiotów?
Kiedy w Polsce paliwo było po około 5.85PLN tutaj (w Holandii) po 1.78. 1.85€ Zarobki od czasu wojny na Ukrainie jakoś radykalnie nie wzrosły ani w Polsce ani w Holandii, a nawet tu się trzymaj, w USA, Kanadzie czy takiej egzotycznej Portugalii.
Powinienem ogłaszać że wysokie ceny paliw w NL to wina PiSu i Morawieckiego.?
Czy może zdejmiesz gówno z oczu i się po świecie rozejrzysz i zobaczysz że wszędzie jest do dupy?
Idź kaczora w kuper cmoknąć zamiast wypisywać dyrdymały. Gdybyś myślał to wiedział byś że nie jesteśmy w strefie euro, naszą waluta nie jest dolar i to od kursu NASZEJ waluty zależny cena paliwa. Gdyby rządzili nami normalni ludzie nie zniszczyli by gospodarki a złotówka była by bardzo silna a że rządzi nami wykolejeniec i jego przydupasy z całą rzeszą wyznawców to jest jak jest i za dolara płacimy 4,5 zł. Wiec wyjmij gówno które masz w głowie i zacznij myśleć.
xXx5226 napisał/a:
Idź kaczora w kuper cmoknąć zamiast wypisywać dyrdymały. Gdybyś myślał to wiedział byś że nie jesteśmy w strefie euro, naszą waluta nie jest dolar i to od kursu NASZEJ waluty zależny cena paliwa. Gdyby rządzili nami normalni ludzie nie zniszczyli by gospodarki a złotówka była by bardzo silna a że rządzi nami wykolejeniec i jego przydupasy z całą rzeszą wyznawców to jest jak jest i za dolara płacimy 4,5 zł. Wiec wyjmij gówno które masz w głowie i zacznij myśleć.
Zacznijmy od tego, że gdyby nie rządzili nami idioci, to nie mielibyśmy złotówek, tylko Euro. A to z kolei dałoby naszej gospodarce większą PiSoodporność. Nawet dojście debili do władzy i niszczenie własnej gospodarki nie mogłoby w znaczącym stopniu zdestabilizować waluty.
Kriski napisał/a:
A dlaczego miałbym oglądać jakąkolwiek propagandę?
Bo gadasz (piszesz) brednie jakbyś tam pracował.
"Holandia: Ustawowa płaca minimalna (brutto) wynosi dla osoby powyżej 21 lat 1.756,20 euro miesięcznie, 405 euro tygodniowo i 81 euro za dzień."
Po "kursie" wychodzi Nam "8255,46" zeta (miesiąc). Dla porównania płaca minimalna w Polsce to "2363,56" złociszy.
A ty dajesz przykład paliwa, którego różnica w PL a "tam" wynosi 3 zł...
MISTRZPodałem Ci dane tylko z najniższej płacy, czyli minimalnej. A im głębiej, tym gorzej niestety wypadamy
Chujowe! Panie moderatorze zlituj się, USUŃ.
Kriski napisał/a:
Powinien się chujek cieszyć że płaci za E95 około 7. 95 PLN a nie jak w Holandii 2.33€
Jesteś pognieciony umysłowo
Tutaj zarabiam 3 tyś euro. Inflacja 7% stopy kredytu beż zmian 3,5%
Naprawdę wyciąganie tego, że w UK czy Hollandi paliwo jest w przeliczeniu droższe, to tak rodem z propagandy TVP. Ale pomijając to, że u nas za przeciętną pensje kupi się mniej paliwa nawet jak w Czechach, popatrzmy na elektronikę czy samochody(u nas dobro luksusowe, gdy tam to norma). PlayStation 5, 3 tys zł, jakiś lepszy TV 4 k- 5 tys. Na pleja 90% u nas robi cały miesiąc, w nederlandaxh przy dobrej tygodniówce 700 euro się wyciągnie. No i tam masz prawie zawsze sobotę 50% więcej a niedziele 100% platną. U nas też norma dla fizycznie pracującego to 50 godz/tydz na zachodzie 35-40.
Pisory się dobrze zapowiadali, ale teraz to komuchy pełną gębą i mają program jak Razem czy SLD. Różnią się tym, że jedni to komuchy wierzące a drudzy nie. Choć patrząc ilu pejsów w rządzie to tam więcej po cichu zapierdala do synagogi jak do kościoła pewnie.
Pisory się dobrze zapowiadali, ale teraz to komuchy pełną gębą i mają program jak Razem czy SLD. Różnią się tym, że jedni to komuchy wierzące a drudzy nie. Choć patrząc ilu pejsów w rządzie to tam więcej po cichu zapierdala do synagogi jak do kościoła pewnie.