P.S. Jestem gdzieś w tym tłumie, zależy nam aby jak najwięcej osob nas zrozumiało nie walczymy o "dodatki" a o przetrwanie polskiego górnictwa.
P.S. Jestem gdzieś w tym tłumie, zależy nam aby jak najwięcej osob nas zrozumiało nie walczymy o "dodatki" a o przetrwanie polskiego górnictwa.
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Wie może ktoś?
Zarząd JSW ogłosił plan oszczędnościowy przekonując, że jest on konieczny, aby trwale poprawić kondycję firmy jednak ma to odbyć się kosztem pracowników. Obniżenie wynagrodzenia w skali roku może dochodzić od 20% do 30% w zależności od stanowiska pracy. W ramach sporu zbiorowego związki po przeprowadzonych mediacjach zaplanowały akcję protestacyjną. Akcja ta miała się odbyć na tych samych zasadach jak w przypadku akcji popierającej górników Kompani Węglowej S.A.
Prezes Jarosław Zagórowski wbrew zobowiązaniom przedstawicieli strony rządowej ( że nikt nie poniesie konsekwencji za organizacje czy uczestnictwo w akcjach protestacyjnych ) zawiadamia organizacje związkowe z KWK „Budryk” o zamiarze wypowiedzenia umowy o pracę z art. 52 KP. dziewięciu przewodniczących związków zawodowych.
W środę górnicy mieli po pracy zostać na 4 godziny i prowadzić protest na powierzchni kopalni, ale w geście poparcia rozpoczął się bezterminowy strajk polegający na wstrzymaniu wydobycia. Strajk ma charakter rotacyjny i odbywa się na powierzchni ( górnicy nie zjeżdżają pod ziemię, część załóg zabezpiecza wyrobiska )..
W czwartek w Warszawie związkowcy rozmawiają przez trzy godziny z Radą Nadzorczą JSW S.A. , przedstawiają swoje argumenty i postulaty. Przedstawiają też możliwości osiągniecia kompromisu ale także rozwiań jak osiągnąć wzrost wydobycia, który umożliwi zwiększenie przychodów. Podczas tego spotkania strona społeczna krytycznie oceniła okres rządów Prezesa Jarosława Zagórowskiego.
Po tym spotykaniu Rada Nadzorcza przez kilka godzin obradowała z Zarządem JSW S.A.. Efektem było wspólne oświadczenie oświadczanie, które nie przyniosło żadnych oczekiwanych przez pracowników JSW S.A. rozwiązań.
W piątek rozpoczął się trzeci dzień strajku w kopalniach. O godz. 12.00 pracownicy ruchu „Jas – Mos” oraz „Zofiówka” wyszli ze zakładów i zablokowali dwa rodna na ul. Wodzisławskiej oraz Rybnickiej. Pracownicy na godzinę zblokowali ruch. W tym samym czasie strajkujący pracownicy w JSW S.A. otrzymują obietnicę wsparcia akcjami protestacyjnymi.
Rada Nadzorcza i Zarząd podejmuje decyzję, że piątek o godz. 15.00 dojdzie do spotkania ze stroną społeczną bez udziału prezesa Jarosława Zagórskiego. Związkowcy przystali na tę propozycję. Ze strony zarządu udział wzięli wiceprezes ds. handlu Grzegorz Czornik, wiceprezes ds. technicznych Jerzy Borecki oraz wiceprezes ds. pracy i polityki społecznej Artur Wojtków (członek zarządu z wyboru załogi) oraz przewodniczący Rady Nadzorczej Józef Myrczek. Po stronie związkowej udział wzięli członkowie Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno – Strajkowego JSW S.A. oraz Dominik Kolorz i Jarosław Grzesik ze sztabu Międzyzwiązkowego Regionalnego Komitetu Protestacyjno - Strajkowego. Reprezentacja związków z JSW S.A. przedstawiła zarządowi swój punkt widzenia oraz informacje przekazane w czwartek Radzie Nadzorczej spółki. Strony uzgodniły, że spotkają się ponownie w poniedziałek o godz. 8 rano w siedzibie JSW S.A. Ustalono, że mediatorem w tej akcji strajkowej będzie pan Longin Komołowski (b. wicepremier i minister pracy ). To były jedyne ustalenia i zapowiedziano kontynuację rozmów w poniedziałek.
Przypominamy, że rozpoczynając strajk związki z JSW S.A. sformułowały pięć postulatów. Obok rezygnacji z planów zwolnienia liderów związkowych z Budryka, zażądały odwołania zarządu, któremu zarzucają nieudolność i powołania nowego. Oczekują wycofania decyzji o wypowiedzeniu trzech obowiązujących w spółce porozumień zbiorowych (dot. deputatu węglowego, wzrostu stawek płac oraz zawartego przed debiutem giełdowym JSW), a także objęcia pracowników kopalni Knurów-Szczygłowice zasadami, jakie obowiązują pracowników pozostałych kopalń firmy. Ostatnie żądanie to likwidacja spółki JSW Szkolenie i Górnictwo i przyjęcie tam zatrudnionych do JSW.
W kopalniach przez sobotę niedzielę będzie trwał strajk. W poniedziałek akcja strajkowa nadal będzie prowadzona aż do skutku.
Jesteśmy pewni, że załoga JSW S.A. nie zaakceptuje żadnego porozumienia, dopóki za jego realizację odpowiedzialny będzie prezes spółki Jarosław Zagórowski. Byliśmy od czterech lat zapewniani, że pracownicy zarobią na akcjach JSW S.A. co nie nastąpiło. Byliśmy pewni, że podpisywane porozumienia będą przestrzegane jednak podczas ostatnich trzech lat prezes Jarosław Zagórowski je jednostronnie łamał. Stąd w ostatnich dniach odwołanie Zagórowskiego stało się jednym z głównych postulatów strajkujących. Dotąd do tego nie doszło, a związki - mimo podjęcia rozmów - nie zamierzają łagodzić protestu, choć spełniony został inny ich kluczowy postulat: odstąpienia przez zarząd od zamiaru zwolnienia dziewięciu związkowych liderów za nielegalny - według spółki - styczniowy strajk w kopalni Budryk.
+ dodam coś od siebie.
Się całe życie nie chciało więcej niż jednej umiejętności rozwijać to teraz płacz, że jak kopalnie zamkną to nie będzie hajsu
Się ufało zawodowym kłamcom to teraz są konsekwencje
Się robi protesty w postaci łażenia po ulicach i rozmawiania z jakimiś chujkami w krawatach to i nie ma oczekiwanych rezultatów
Pozatym:
Byliśmy od czterech lat zapewniani, że pracownicy zarobią na akcjach JSW S.A. co nie nastąpiło.
Lol Jak można uwierzyć w zapewnienia o "pewnych zyskach na giełdzie"?
To tak jakby ci sprzedawca powiedział że twój los w totka jest wygrany..
Vendetti co do dopłacania do górnictwa to jesteś idealnym przykładem na to jak łatwo zmanipulowac młodego człowieka w tym kraju ... Czytaj dalej onet, oglądaj TVN, ale ze zrozumieniem. Załątwię to szybko, potwierdzenie znajdziesz w google. Przez ostatnie 25 lat polskie kopalnie przekazały do Skarbu Państwa 200mld. zł. a otrzymały "na pomoc" 36 mld. zł. Powiedz mi więc gdzie jest brakujące 164mld. zł ? Nie widze ich w NFZ, oświacie ... Kurfa nigdzie ich nie widzę... A biorąc pod uwagę czas teraqźniejszy kto daje więcej składek i podatków dla Państwa - Górnik, który legalnie zarabia ok 4000zł na rękę i odprowadza od tego podatki i składki, czy pokrzywdzony pracownik który zarabia "legalnie" 1700zł na rękę a resztę dostaje w kopercie. Zastanów się kto tu do kogo dopłaca ...
"Dziel i rządź (łac. divide et impera) – stara i praktyczna zasada rządzenia polegająca na wzniecaniu wewnętrznych konfliktów na podbitych terenach i występowaniu jako rozjemca zwaśnionych stron. Jako pierwsi zastosowali ją Rzymianie na Półwyspie Apenińskim (podpisywali umowy z podbitymi ludami, zwanymi odtąd "sprzymierzeńcami", a sprzymierzeńcom nie wolno było podpisywać umów między sobą, przez to prowincje nie mogły się zjednoczyć, aby pokonać Rzymian). Przykład: bitwa na Polach Katalaunijskich.
Zasadę tę stosowano także w sprawach wewnętrznych państwa. Czynili tak już cesarze rzymscy, ale jednym z najlepszych przykładów był król Francji Ludwik XIV, który wygrywał ambicje jednych ministrów przeciwko innym, by żaden z nich nie zajął zbyt silnej pozycji i stał się dla monarchy niezastąpionym. Ogólnie rzecz biorąc, jest to taktyka silniejszych i zwierzchnich ośrodków władzy, które bronią swej pozycji, osłabiając walkami opozycję. We współczesnych, demokratycznych systemach politycznych zasada ta jest postrzegana negatywnie, ze względu na jej destrukcyjne efekty i antysolidarystyczne oblicze."
Co do pierwszego akapitu to:
1. Teraz kupujemy tańszy węgiel z Rosji, więc bardzo chciałbym kupować węgiel w cenie takiej jak Mi podyktują Niemcy, Rosja, Australia lub Kanada.. dlaczego? Bo jest tańszy - jeżeli mam kupować droższy węgiel tylko dlatego "bo Polski" to mam to głęboko w dupie.
2. W proteście którym prawdopodobnie uczestniczyłeś nie ma nic w temacie: vat, akcyza za paliwo, składki na zus, podatek dochodowy... tym protestem wymuszasz na zarządzie tylko by 9 związkowców nie straciło posad. Związkowcy nagadali wam że walczycie o "lepszą Polskę"
3. Czy ktoś ci przepisał tą posadę w spadku? Bo przepracowując w tej spółce max. 9 lat zachowujesz się tak jakbyś ją miał spółkę własność, a pewnie nie masz nawet udziałów...
Jako, że po Polandballu nie będę powtarzał to dodam tylko krótkie parę zdań.
Co do rozwijania jednej umiejętności to jestem. mgr. inż. Elektrotechniki. Mam wiele ofert pracy za te same pieniądze co w JSW pod ziemią - ale nie o to chodzi żeby uciekać i dać z siebie robić marionetkę.
Walczymy o polski węgiel jak przegramy już go nie będzie bo wszystkie złoża zostaną wyprzedane kapitałowi zagranicznemu i będziesz wtedy kupował węgiel w cenie takiej jak Ci podyktują Niemcy, Rosja, Australia lub Kanada. My przynajmniej mamy odwagę wyjść na ulice i walczyć o swoje - nie siedzimy na tłustych dupach przed komputerami ale wychodzimy na ulice i pokazujemy swoje niezadowolenie z obecnej sytuacji w kraju.
Mamy jedne z największych podatków w UE, robimy to co karzą nam Niemcy, Rosja i Bruksela z Rudym na czele. Jak chcecie tak żyć dalej i oddawać 80% swojego wynagrodzenia rządzącym to proszę bardzo ( vat, akcyza za paliwo, składki na zus, podatek dochodowy itd. itp. ). My się na to nie zgadzamy a wy płaczcie dalej i pracujcie za 1500zł na rękę.
No niby się wyedukowałeś, a ciągle jesteś idealistą. Ty chcesz zmiany wprowadzać w Polsce? Mając odwagę i wychodząc na ulice? Żeby tu ludzie nie dali robić z siebie marionetek to powinni zacząć od zrozumienia ekonomii. Ale to jest fikcja. Ludzie, a w zasadzie większość ludzi, się nie ogarnie.
Jak masz lepsze możliwości zarabiania to z nich skorzystaj i bądź jak najbardziej efektywny, a nie się będziesz bawił w idealistyczne wojenki.
A teraz uświadomcie sobie, że nie walczymy tylko dla siebie ale i dla was, Wasze dzieci ( nawet te nieplanowane ) będa kiedyś musiały tu żyć i zarabiać...
Ty się nami i dziećmi nie zasłaniaj Bo np ja gdy tylko zniknie mi z drogi przeszkoda w postaci tzw spraw rodzinnych to się ewakuuję byle dalej od UE, a dzieci nie będę miał na 100% więc za moje dzieci też nie musisz tymi ulicami dreptać bohatersko
A to "dziel i rządź" to też się nie bardzo sprawdza. Tzn jak trzeba to się sprawdza ale w praktyce to bynajmniej nie trzeba jej stosować bo ludzie zwyczajnie dążą do samozagłady. W Grecji po wielkim pierdolnięciu, wybrano komuchów bo powiedzieli "damy wam, i to za darmo", a ludzie uwierzyli. W Polsce ludzie wychodzą na ulice narzekać albo po cichu narzekają ale ta narzekająca większość nie potrafi zauważyć ciągu przyczynowo skutkowego dlaczego jest im źle. A jeszcze sporo ludzi to po prostu ignoranci mający w dupie przyczyny chujowego stanu rzeczy. Tu nie trzeba stosować wymyślnych taktyk dzielenia ludzi. One by nawet nie zadziałały, podejrzewam, bo żeby ludzi podzielić to muszą być zjednoczeni, a na razie to jest burdel i miotanie się większości w niewiedzy
" NIe miejcie pretensji do Żydów, muzułmanów, Rosjan czy kogokolwiek innego. Pretensje powinniśmy mieć do samych siebie, bo pozwalamy wszystkim innym dyktować nam jak mamy żyć.
Czy wiecie dlaczego np. Żydzi mają taką moc?
Bo są zjednoczeni i stoją za sobą murem. "
Święte słowa, Artur ....
Wiecie, kiedy wygramy? Kiedy Polacy w końcu ZROZUMIEJĄ to, co Arturo napisał...
Kiedy UWIERZĄ w SIEBIE. Zrozumieją, że System wpuścił nas w maliny komunikując i indoktrynując za pomocą żyjących z nim w symbiozie mediów, że jesteśmy nieudacznikami, że nasze wąsy nas dyskredytują, ze jesteśmy leniami, a nasza miłość do Ojczyzny to oszołomstwo i prowincjonalizm w "nowoczesnej Europie" ....
Nieprawda. Jesteśmy jednym z najwspanialszych Narodów świata. Jesteśmy kreatywni, sprytni, pracowici, wydajni. Waleczni, kochający, odważni...
Jesteśmy romantyczni i pragmatyczni jednocześnie.
Jedyny, dyskwalifikujacy nas mankament to właśnie to, ze jesteśmy podzieleni. Sztucznie. Przez System, który nas różni w myśl zasady -"dziel i rządź" i czesze bez litości, do kości białych....
Przez swoje media (80 % nie w polskich rękach) z Polaków robi małych polaczków i za punkt honoru stawia nam dążenie do tego, by "lubiano nas" w świecie....
"Lubiano" w ich (systemowych mediów) rozumieniu to synonim "uległości"....
Mam gdzieś, czy kogoś w Belgii śmieszą moje wąsy. Jeśli zmienimy System, ustrój Państwa, ordynację wyborczą dzięki której to my, Obywatele, ludzie przyzwoici o różnych światopoglądach będziemy mieć władzę to za kilka-kilkanaście lat Belgowie przyjeżdżać będą do nas do roboty.
Wystarczy odebrać Państwo nieudacznikom i złodziejom, którzy sprzedadzą bez mrugnięcia okiem całą Polskę wraz z inwentarzem... Wystarczy rozwalic ten archaiczny, partiokratyczny System...
Ale bez naszego zjednoczenia nie ma na to szans. I System zrobi wszystko aby do niego nie doszło.
Ja jednak wierzę."
Myślisz że jak Niemcy wykupią koncesje na polskie złoża - co się właśnie dzieje ( lub Rosjanie ) i będą mieli w tym regionie monopol to dalej będziesz kupował ten węgiel tak tanio ?
Nie bede wcale kupował węgla bo wyjebane mam na węgiel tak samo jak na górników. Kupie sobie 20 kubików drewna bukowego i tyle.
Dość mam straszenia odwiecznymi Ruskimi i Niemcami, tak samo jak jechania po emocjach w hasłach typu "robimy to dla waszych dzieci"
Chuj wam w dupe manipulanci.
Te wymyślne taktyki działają idealnie czego najlepszym przykładem jest powyższa dyskusja.
Czyli, że jak nie zgadzam się z kimś to znaczy, że ktoś mnie zmanipulował i celowo nas doprowadził do podziału?
To co lubię w górnikach to umiejętność szybkiego zjednoczenia się i działania.
Ja bym wolał żeby oprócz tego jednoczenia się domagali się jeszcze prywatyzacji, wolnego rynku, ograniczenia interwencjonizmu i tym podobnych pożytecznych pierdół
A na koniec słowa Pawła Kukiza : "Na drugim moim profilu pod postem o wygaszaniu Polski jeden z internautów (Arturo de Ciećmen) napisał rzecz kapitalną. Cytuję:
" NIe miejcie pretensji do Żydów, muzułmanów, Rosjan czy kogokolwiek innego. Pretensje powinniśmy mieć do samych siebie, bo pozwalamy wszystkim innym dyktować nam jak mamy żyć.
Czy wiecie dlaczego np. Żydzi mają taką moc?
Bo są zjednoczeni i stoją za sobą murem. "
O rany, a ja mogę napisać żebyśmy jako ludzkość wspólnie zdecydowali żebyśmy się już nie kłócili i żeby wojen nie było. Szkoda tylko, że niewiele z tego wynika. Puste hasełka
Kiedy UWIERZĄ w SIEBIE. Zrozumieją, że System wpuścił nas w maliny komunikując i indoktrynując za pomocą żyjących z nim w symbiozie mediów, że jesteśmy nieudacznikami, że nasze wąsy nas dyskredytują, ze jesteśmy leniami, a nasza miłość do Ojczyzny to oszołomstwo i prowincjonalizm w "nowoczesnej Europie" ....
Ja jednak doradzam by nie wierzyć w siebie, a znać swoją wartość. Czyli nie gadać "a ja to jestem polak i jestem zajebisty" tylko się ogarnąć by móc szczerze stwierdzić; "umiem to i to, ludzie mnie chwalą bo coś tam, potrafię sobie zorganizować w miarę fajne życie, potrafię coś fajnego osiągnąć i jestem z siebie zadowolony"
Jak ktoś jest ogarnięty to nie wierzy systemowi i nie daje się wpuszczać w maliny.
A miłość do ojczyzny to trochę chybiony koncept myślowy i rzeczywiście zalatuje oszołomstwem
Nieprawda. Jesteśmy jednym z najwspanialszych Narodów świata. Jesteśmy kreatywni, sprytni, pracowici, wydajni. Waleczni, kochający, odważni...
Jesteśmy romantyczni i pragmatyczni jednocześnie.
Pragmatyczny- oparty na faktach, autentyczny / odnoszący się do nurtu pragmatycznego.
Pragmatyzm- system filozoficzny, którego podstawowym elementem jest pragmatyczna teoria prawdy, uzależniająca prawdziwość tez od praktycznych skutków, przyjmująca praktyczność za kryterium prawdy. Pragmatyzm przyjmuje wynikające z przyjmowania tez skutki i ich użyteczność za kryterium prawdy.
Potocznie pragmatyzmem nazywana jest także postawa, polegająca na realistycznej ocenie rzeczywistości, liczeniu się z konkretnymi możliwościami i podejmowaniu działań, które gwarantują skuteczność.
Jakby polacy byli pragmatyczni to by nie było takiej sytuacji jak teraz. Jakby polacy byli pragmatyczni to by nie doszło do sytuacji w której urzędnik sobie zatwierdza przepis, że jak coś przeniesiesz z punktu A przez granicę parę metrów w bok do punktu B to masz zapłacić urzędnikowi za to hajs. Jakby polacy byli pragmatyczni to by nie było szalejącego interwencjonizmu i super władzy urzędniczej.
Jedyny, dyskwalifikujacy nas mankament to właśnie to, ze jesteśmy podzieleni. Sztucznie. Przez System, który nas różni w myśl zasady -"dziel i rządź" i czesze bez litości, do kości białych....
Przez swoje media (80 % nie w polskich rękach) z Polaków robi małych polaczków i za punkt honoru stawia nam dążenie do tego, by "lubiano nas" w świecie....
"Lubiano" w ich (systemowych mediów) rozumieniu to synonim "uległości"....
Nie jesteśmy podzieleni sztucznie, odgórnie, przez media, system etc. Po prostu ogromna część to ignoranci i ludzie nie potrafiący logicznie myśleć. Jak ktoś woli obejrzeć kretyński serial zamiast czytać książkę w której ma kilka istotnych faktów i rzeczy wymagających skupienia i myślenia to jest to spowodowane lenistwem i/lub głupotą.
To nie wina mediów ani polityków ani cholera wie jakich szarych eminencji.
Gdy ktoś obada potrzeby ludzi i wyprodukuje totalnie denny, odmóżdżający serial to gdy ludzie na całym świecie zaczną go masowo oglądać, nie jest winą twórcy, że ludzie chcą tego typu rozrywkę. Bo gdyby tego przykładowego serialu nie było to poszliby do cyrku albo by patrzyli jak trawa rośnie albo by się upijali albo by się ruchali albo wykonywali inne czynności niewymagające skupienia i myślenia.
Mam gdzieś, czy kogoś w Belgii śmieszą moje wąsy. Jeśli zmienimy System, ustrój Państwa, ordynację wyborczą dzięki której to my, Obywatele, ludzie przyzwoici o różnych światopoglądach będziemy mieć władzę to za kilka-kilkanaście lat Belgowie przyjeżdżać będą do nas do roboty.
Wystarczy odebrać Państwo nieudacznikom i złodziejom, którzy sprzedadzą bez mrugnięcia okiem całą Polskę wraz z inwentarzem... Wystarczy rozwalic ten archaiczny, partiokratyczny System...
No to teraz zaprezentuj bardzo dokładny program zmian skoro dążysz do zmiany ustroju.
Rozwalić tego systemu nawet nie trzeba- on się sam zapada i sam zdechnie niedługo. Zabawa zacznie się w momencie wymyślenia tego co ma być zamiast obecnego systemu. Chcesz żeby obywatele mieli władzę? A jaką? A nad kim? Znając obywateli to ja im bym nawet opieki nad martwym żółwiem nie zostawił
A tak na poważnie, pożyjemy zobaczymy jak się to potoczy, ja wolę spróbować i wyjść na ulicę walczyć o jakieś tam swoje poglądy, jak się nie uda najwyżej skończę na dołku na 48h z rozjebaną głową - trudno. Przynajmniej wobec siebie będę miał czyste sumienie, że próbowałem. Ja bym każdemu w Polsce życzył super pracy i super dodatków do wynagrodzenia bo wtedy ludzie są mniej zestresowani jak nie muszą żyć od 10tego do 10tego "na styk" i atmosfera na ulicach jest lepsza Tylko chooj człowieka strzela jak ogląda wiaodmości i słyszy, że w jakieś tam szkole opiekunowie wnosza codziennie niepełnosprawne dzieci na rękach na 2gie piętro bo nie mają kasy na windę. A rudy siedzi w Brukseli i zarabia tyle, że by ta windę kupił za 1/5 miesięcznego wynagrodzenia. A to ludzie na niego głosowali i dzięki ludziom ma to co ma teraz. Mamy więcej rządowych limuzyn niz karetek pogotowia, 80% naszych zarobków idzie na daniny i podatki... Itd itp. nic tylko się wkurwiać lub dołować. Ja się wkurwiłem więc idę z kolegami na ulice spalić parę opon bo najgorsza jest bezsilność ... Przynajmniej sobie ulżymy a wy będziecie mieli może jakiś materiał na harda Pozdro
Aha i jeszcze jedno Vendetti - JSW jest firmą juz sprywatyzowaną - odkąd weszła na giełdę a poprzez nasze strajki walczymy o odsunięcie z władzy w niej pewnych członków zarządu przysłanych z ramienia PO i PSL, którzy wyssysają z tej spółki miliony meisięcznie na swoje polityczne układy i układziki. Nie prosimy Państwa o pomoc, nie chcemy nawet złotówki, chcemy tylko aby Państwo wyjebało swoich ludzi, którzy nie są merytorycznie przygotowani do zarzadzania taką spółką a mają te posady tylko dzięki politycznym koneksja i wtedy do zarządu mogą wejśc nowe osoby, które mają odpowiednią wiedze i wykształcenie aby tą spółką zarządzać taka by dalej była najlepsza spółką produkująca węgiel koksowniczy w europie. Możesz to być nawet ty, lub twój ojciec chcemy aby na te stanowiska ogłoszono konkurs i wygra ten najlepiej przygotowany a nie mający największe plecy na "Wiejskiej" ...
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów