Jak to na studniówkach zazwyczaj bywa, zabawę prowadzi zespół wokalno instrumentalny. Na tej studniówce też tak było, ale o godzinie 4:30 za sterami usiadł uczeń szkoły żeby zmienić klimat i rozkręcić imprezę na całego.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:43
📌
Konflikt izraelsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:47
Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Ja tam nie do końca pamiętam swoją.Wiem, że schlałem się jak świnia, zasypiałem gdzie się dało, wychowawczyni ryja darła, partnerka nawrzeszczała to momentalnie wytrzeźwiałem, ale zabawa skończyła się chwilę później bo próbując "tańczyć" zerwałem mięsień i wio, taksą do domu...
Na mojej studniówce, o godzinie 4.30... kur*a nie pamiętam co było na mojej studniówce o 4.30.
Nie no czasami człowieka bierze ochota, by się najebać i na mózgotrzepa, ale tak ogólnie to nie wiem jak kurwa nie wiem jak tak ogólnie można w kółeczkach tańczyć. Tańczy się z partnerką, a nie
U mnie studniówka przebiegła dość normalnie, ale jakoś specjalnie miło jej nie wspominam. Zarcie takie sobie, a popić też mało kto popił u nas.
U mnie studniówka przebiegła dość normalnie, ale jakoś specjalnie miło jej nie wspominam. Zarcie takie sobie, a popić też mało kto popił u nas.
A ja zaliczyłem dwie studniówki ;] Z tą samą partnerką. Na jej - nikogo nie znałem, do czasu gdy, wódeczka pod stołem się zaczęła lać zdrowo, lecz każdy z nas fason trzymał, było dobrze. Na swojej - lepszej "imprezy" nie pamiętam ;D Ostatni stół na sali, szybko wódeczka poszła w ruch (klasa alkoholików i jaraczy, niestety zaliczałem się do obu) Poloneza bardziej ochoczo się tańczyło ;D Ehh, miło wspominam. A to co tu widzę, to jakiś chłam. 4:30... alkoholu Wam nikt nie dowoził czy co? ;>
trzeszczy ,skwierczy,szumi jak w smażalni ryb na nadmorskim deptaku
Już wolałem "kaczuszki" albo "Jesteś szalona" na swojej studniówce niż taki shit.
na mojej studniówce dogadaliśmy się z ochroniarzami hotelu i chodzili do sklepu nam przynosić wódke i whisky
Amator grający z Kontrolera z włączonym SYNC który gówno robi tak naprawde i uważa się za Dj zapewne
W sumie to chu z tym na imprezie takiej bo każdego to nie obchodzi byle żeby grało przyzwoicie, ale kiedy planuje coś grubszego w przyszłości to na samym starcie ma już mete
W sumie to chu z tym na imprezie takiej bo każdego to nie obchodzi byle żeby grało przyzwoicie, ale kiedy planuje coś grubszego w przyszłości to na samym starcie ma już mete
A u mnie na studniówce był zespół i Dj na zmiane pili i grali potem to razem pili grali naraz
Taka sobie muzyka rąbanka. Gdzie ta studniówka była, w jakim mieście?
ogolnie rzecz biorac chujowizna, muzyka tez spierdolona, jak kolega wyzej tez uwazam, ze na takiej imprezie lepszy jest zepol niz takie chujostwo
pomijam juz fakt, ze 4:30, a tyle osob jeszcze stoi, na mojej dobrych kilka lat temu o 3 wszyscy juz najebani byli lacznie z nauczycielami
pomijam juz fakt, ze 4:30, a tyle osob jeszcze stoi, na mojej dobrych kilka lat temu o 3 wszyscy juz najebani byli lacznie z nauczycielami
Dick napisał/a:
To chyba standard, że najpierw jest "ceremonialnie" i muzyka disco do tańczenia itp, a od ok godz 12 jest totalna zmiana klimatu imprezy! Jak myślisz, że u kogoś zespół grał do rana, nie było alkoholu, nie było ruchania itp itd to się chyba grubo mylisz.
Miałem studniówkę w 2010. Nie było DJ'a (w sumie szkoda) ani słoneczka Dziękuję za uwagę. Oddaję głos do studia w Warszawie...
steku napisał/a:
Na mojej studniówce to o 3:00 prawie każdy już najebany był...
Rozumiem zabawe z alko ale moja studniówka była bardzo podobna ponieważ 2 ziomeczków grało w klubie i zarabiali sobie już kwit i zrobili podobny rozpierdol i tylko dlatego mogliśmy ładować ile sie dało bo wszystko wytańczyliśmy z siebie
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów