Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Największy ból dupy sadolowych-'katoli'.. Jezus był ciapatym żydem
Tak z czystej ciekawości - czy śmieszy Cię również to, że jako praktykujący katolik postępujesz wbrew nauczaniu Biblii (a nawet wbrew przykazaniom Dekalogu) oddając pokłony wizerunkom, modląc się do świętych i używając w rytuałach religijnych symboli? Bo wg mnie to jest śmieszne, jak wszyscy z was mają wyjebane na to, co napisane jest w Najświętszej Księdze - słowie Bożym!
Jakoś nie przypominam sobie, żebym modlił się do obrazka kiedykolwiek. Tak samo nie modli się do świętych, tylko o wstawiennictwo u Boga.
Mi też wiele kwestii, o których mówi Kościół, się nie podoba. A śmieszni to mogą być co najwyżej wojujący ateiści
Dobry troll
Rozczaruję cię, napisałem to na serio
Jakoś nie przypominam sobie, żebym modlił się do obrazka kiedykolwiek. Tak samo nie modli się do świętych, tylko o wstawiennictwo u Boga.
"4Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. 5Nie będziesz się im kłaniał ani służył. Ja jestem Pan, Bóg twój, mocny, zawistny, karzący nieprawość ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą; 6a czyniący miłosierdzie tysiącom tych, którzy mię miłują i strzegą przykazań moich."
A więc nie pokłoniłeś się nigdy przed rzeźbą, obrazem lub ołtarzem z wizerunkami świętych? Zresztą samo wyrabianie takich obrazków już jest zakazane przez Słowo Boże...
przypadek? nie sądze
Najlepsze jest to, że właśnie tacy jak ty zapierdalają na starość na poranne msze pierwszym autobusem i są totalnymi dewotami, po tzw."nawróceniu"
Och, ta słynna katolicka legenda o ateiście chodzącym na starość do kościoła. Jeszcze sam nigdy takiego osobiście nie poznałem. Chyba, że mówisz po prostu o zwykłych wierzących-niepraktykujących, którzy całe życie żyli jako hipokryci, a na starość karmią klechów. No to takich to jest 90%...
Ładnie tak hipokryci nabijać się z innych religii czy tego co nie jest po myśli w waszej książce?
I uświadomcie sobie, że wyznajecie tę religię z czystego przypadku miejsca i czasu narodzin.
w granicach dobrego smaku większość rzeczy na sadolu jest ok, murzyni podpalani żywcem i masa innych pierdół...
ale dwóch rzeczy NIE znoszę - naśmiewania się z religii oraz maltretowania zwierząt.
dzękuje.
Jakoś im nie ufam... Pewnie prześladowcza mania..
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów