18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (4) Soft (3) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 18:08
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 5:23
System "mikroreprezentancki"
W................. • 2016-11-01, 18:11
Zanim przejdę do rzeczy, muszę Wam powiedzieć parę słów o sobie. Ogólnie rzecz ujmując, zajmuję się zawodowo poszukiwaniem rozwiązań. Biznesowych, osobistych, prawnych itp. Wychodzę z założenia, że język jest kluczem do wszystkiego, bo wszystko zostało kiedyś nazwane i dlatego dogłębna znajomość języka (tzw. "oczytanie") jest źródłem wszelkiej maści wiedzy. Przetwarzam dziennie od czasów liceum po 200-400 stron tekstu z różnych dziedzin. Parę lat temu wykształciłem sobie intuicję na poziomie, który umożliwia mi świadome korzystanie z najlepszego narządu, jaki dała nam natura i robię to z niekłamaną satysfakcją, pomagając np. Januszom biznesu wychodzić z przysłowiowego gówna.

A teraz do rzeczy - i postaram się być syntetyczny.

JOW-y to fajna inicjatywa, ale ma kilka wad. Pierwsza to zasada "im większy tłum, tym niższe zbiorowe IQ". Druga to brak kontroli i możliwość przekrętów wyborczych.

Potrzebujemy systemu mikroreprezentanckiego opartego na czymś, co już istnieje np. w spółdzielniach - tzw. "komitety blokowe". Jednym słowem - Polska musi być podzielona na najmniejsze możliwe komórki społeczne - bloki, bezpośrednie sąsiedztwa domów jedno-/wielorodzinnych itp. W takich najmniejszych komórkach wybierani są reprezentanci, którzy następnie imiennie głosują w wyborach powszechnych, a ich głosy (z racji tego, że jest ich ok. 100 tys. w skali kraju) są rejestrowane i można je łatwo skontrolować. Eliminujemy dwie wady - wybierani są na ogół ludzie mądrzejsi i machloje są praktycznie niemożliwe. To do reprezentanta należy debata wyborcza ze swoimi bezpośrednimi wyborcami i uzasadnienie takiego a nie innego głosu.

Z drugiej strony system musi niestety zakazywać układania list wyborczych przez partie - i tutaj JOW-y są niestety konieczne w najprostszym możliwym systemie: jeśli ktoś zbierze ileś podpisów, to startuje. Bez żadnych list partyjnych -- po prostu coś takiego jak obecny system senacki.

Musiałem to tutaj zostawić, bo może ktoś się pochyli i weźmie gotowe rozwiązanie, a jakby jeszcze udoskonalił coś, co na kacu postanowiłem wreszcie spisać, to bardzo proszę, imprimatur i w ogóle.
Zgłoś
Avatar
mygyry 2016-11-01, 18:19 4
Mogło by to zadziałać tylko wtedy, gdyby ludzie potrafili być zgodni a co do sąsiadów to niektórzy są tak pojebani, że nigdy by do żadnego kompromisu nie doszło nie mówiąc już o wyborze "najmądrzejszego", ja to bym chociaż chciał, żeby z prawem wyboru było jak z prawem jazdy, zdasz egzamin (na maturze) z wiedzy politycznej, co kto po co i kiedy i jakie mają programy polityczne to możesz głosować i powtórka za jakieś 20 lat, kto nie chcę i się nie interesuję, to nie będzie głosować
Zgłoś
Avatar
_................_ 2016-11-01, 19:03 5
Prawa jest jedna i niektórym znana, jeśli społeczeństwo spierdolone, to i taka sama władza. Totalitaryzmy i monarchie są jeszcze bardziej zjebane. Każda forma centralizacji władzy prowadzi do degradacji grupy rządzącej i oderwania jej od rzeczywistości. Dlatego nie ważne czy obecna ordynacja, jakaś normalna, czy jakaś ładnie reklamowana ale równie chujowa co obecnie czyli jow, jakość rządzących i tak będzie odbiciem całego społeczeństwa.

A jak jest sposób by to poprawić? Edukować ludzi, zmuszać do myślenia, i przestać być jebaną kolonią niemieckich firm, watykanu, i przestać jak debile padać na kolana, gdy jakaś zachodnia firma chce zbudować u nas montownie swoich produktów (vide fabryka mercedesa, dotacja od państwa 81 mln, co przy 1000 pracowników daje 81k na stworzenie jednego stanowiska, do tego ulgi podatkowe i tak dalej).
Najlepiej zacząć od edukacji, i przestać poziom nauczania opierać o najgłupszych (dziś nie można dziecka urazić zostawiając go w klasie, no i starzy też wolą wierzyć że to wina nauczyciela, że dziecko jest debilem), wypierdolić z siatki zajęć bezsensowne zapychacze typu religia, i zwiększyć liczbę godzin matematyki i nauk ścisłych. Na maturze wiadomo, obowiązkowa matematyka. A jeśli nie lubicie matematyki to też jest dla was droga, ktoś w końcu musi sprzątać, czy pracować na taśmie. Edukacja do tego nie jest potrzebna. Potem likwidacja tych wszystkich chujowych uniwerków, i uzależnienie dotacji na kierunek nie od ilości przyjętych studentów, tylko od pokrycia zatrudnienia z wyuczonym zawodem (więcej osób po danych studiach pracuje w zawodzie, więcej kasy dla uczelni).
Tym kurwa pięknym sposobem może coś się poprawi.
Zgłoś
Avatar
W................. 2016-11-01, 19:33 1
@mygyry Nie do końca masz rację, bo w spółdzielniach komitety blokowe funkcjonują i mają się dobrze. Nie znam praktycznie żadnego przypadku, żeby nie udało się wybrać przewodniczącego. Ludzkie "zjebanie" jak to ładnie się nazywa zaczyna się w sytuacji, kiedy dochodzi do spiętrzenia mas. Tutaj - na tak niskim poziomie komórki społecznej - magicznym sposobem to znika i ludzie są w stanie dojść do porozumienia. Muszą dojść do porozumienia, bo tak działa prawo dynamiki społecznej w bezpośrednim otoczeniu. Pieniacze są marginalizowani, a reszta jakoś się organizuje - bo MUSI.

Gdyby doszło do jakiegoś konfliktu - np. dwie klatki schodowe w bloku miały swoich kontr-kandydatów, to można by w prawie wyborczym zagwarantować możliwość wyboru dwóch reprezentantów, z których każdy dysponowałby "wagą" głosu (np. 0,43/1 pierwszy i 0,57/1 drugi). Przy ok. 100 tys. reprezentantów zliczanie takich głosów przez system mogłoby odbywać się już automatycznie - to akurat nie stanowi problemu.

Natomiast można by skonstruować system w taki sposób, żeby zmusić ludzi do pewnego najniższego progu kompromisu, czyli np. "kandydat musi mieć poparcie minimum 20 wyborców pośrednich". Ludzie zmuszeni do kompromisu zawsze do niego dochodzą - znam to z przykładu komitetów blokowych właśnie.

@_RottenFetus_ Masz sporo racji, ale przepraszam Cię, oprócz matematyki należy ludzi po prostu zmusić do czytania... Więcej dowolności w czytaniu, ale żeby po prostu mieli program czytelniczy w edukacji.

Skala głupoty jest odwrotnie proporcjonalna do liczby przeczytanych książek.

A ponieważ człowiek może się uwsteczniać, to program czytelniczy powinien też obejmować dorosłych... już w formie np. bardzo szeroko dostępnych, powszechnych konkursów czytelniczych z nagrodami - w dużej liczbie i sporej wartości.

Btw jakim cudem to trafiło do poczekalni? Przecież zaznaczyłem "polityka i religia"...

Czyżby nastąpiło złączenie tego działu z resztą portalu?!
Zgłoś
Avatar
mygyry 2016-11-01, 19:46 1
@W.S.N.R. Ale po co kogoś zmuszać? Nic to nie da jeżeli ludzie nie będą się kształcić w kierunku poznania struktur politycznych i ich programów wyborczych czy chociażby niedalekiej historii politycznej, potrzeba nam świadomych wyborców, którzy nie będą stawiać krzyżyka na karcie bo widzieli to nazwisko na plakacie, dlatego będę raczej obstawiał na opcji uzyskiwania prawa wyborczego poprzez testy
Zgłoś
Avatar
Black-Sheep 2016-11-01, 19:57 3
To nie jest tak, że ludzie są głupi i dlatego wybierają źle, tylko dlatego, że w sposób nierzetelny i nierówny otrzymują informacje na podstawie których mają dokonywać demokratycznych wyborów. Dostęp do mediów i szanse na wypromowanie się mają ludzie, którzy dysponują ogromnym kapitałem i mają bogatych sponsorów - stąd też jest wysyp partii które chcą obniżać podatki dla najbogatszych albo prywatyzować całą gospodarkę czyt. oddać ją tym którzy mają hajs żeby ją kupić, a potem maksymalizować zysk na ludziach. Z kolei ruchy postulujące opodatkowanie najbogatszych, wstrzymanie prywatyzacji, czyt. wszystko co jest ekonomicznie nie na rękę elitom są w czarnej dupie i nieproporcjonalnie więcej wysiłku muszą włożyć, żeby dotrzeć do ludzi.

Ogólnie popieram organizację na kształt spółdzielni, które w dalszej perspektywie będą się łączyć w wyższe formy oparte na kooperacji.

______________

Koniec tego dobrego, kuce.

Też jesteś lewakiem - daj info na priv.
Zgłoś
Avatar
sezamkowyRozpierdol 2016-11-01, 20:05
Cytat:

To nie jest tak, że ludzie są głupi i dlatego wybierają źle, tylko dlatego, że w sposób nierzetelny i nierówny otrzymują informacje na podstawie których mają dokonywać demokratycznych wyborów. Dostęp do mediów i szanse na wypromowanie się mają ludzie, którzy dysponują ogromnym kapitałem i mają bogatych sponsorów



Prawda.

Black-Sheep napisał/a:

stąd też jest wysyp partii które chcą obniżać podatki dla najbogatszych



Nie prawda
Chcą obniżać nie tylko dla najbogatszych, tylko DLA WSZYSTKICH takie same niskie, równość
Więc tutaj dopuściłeś się manipulacji

Black-Sheep napisał/a:

Z kolei ruchy postulujące opodatkowanie najbogatszych, wstrzymanie prywatyzacji, czyt. wszystko co jest ekonomicznie nie na rękę elitom są w czarnej dupie i nieproporcjonalnie więcej wysiłku muszą włożyć, żeby dotrzeć do ludzi.



PiSowi wystarczyło rzucić pincet+ i już zmiażdżyło "wolnorynkową" opozycję

link
Zgłoś
Avatar
Black-Sheep 2016-11-01, 20:45
sezamkowyRozpierdol, no przecież "niższe dla wszystkich" to tylko marketingowe opakowanie obniżki dla najbogatszych którzy mają więcej do obniżania i potrzebują wsparcia innego rodzaju niż biedni. Jednym z największych sukcesów neoliberalnych ruchów ostatnich 3 dekad jest wmówienie ludziom, że są w tej samej kategorii co prezesi wielkich korpo i że jeśli liniowy podatek dochodowy tłamsi biednych, to bogatym tak samo się od niego obrywa. Fakty są takie, że w Polszy mamy zbyt wysokie podatki dla biednych i dużo za niskie dla bogatych (a jakby mało było, że są za niskie, to jest masa powszechnie znanych i bardzo prostych luk chyba specjalnie porobionych przez które łatwo opodatkowania unikać).

Tacy są najgorsi, którzy pod płaszczykiem eksperckości i niby wprowadzania postępowych reform jak na zachodzie (typu progresja, która swoją drogą jeszcze ani nie weszła ani nie wiemy jakie mają być progi) czy sensownych socjalnych reform jak 500+ korzystają z okazji, zeby jednocześnie obniżyć CIT i podatek od dochodów kapitałowych tak jak nasz premier-niepremier Morawiecki.

______________

Koniec tego dobrego, kuce.

Też jesteś lewakiem - daj info na priv.
Zgłoś
Avatar
i.m.p. 2016-11-01, 21:23
No nie da się przeczytać 400 stron dziennie, podobnie jak nie da się zjeść 30 kg ziemniaków!
Zgłoś
Avatar
W................. 2016-11-02, 1:53
@up Dziś przeczytałem od deski do deski wywiad-rzekę z Rzeplińskim (trzeba znać argumenty drugiej strony barykady)... Średnio czytam przynajmniej stronę na minutę. Co w tym dziwnego?

Mój rekord to Trylogia Sienkiewicza w 20 godzin (ale znam prawie na pamięć, więc zdarza mi się całe ustępy czytać ciurkiem). Czytuję ją sobie czasem w charakterze odtrutki i dla zaspokojenia mojej kompulsywnej natury

Jeśli czegoś się nie da, to wysrać przez cienki odbyt grubego i twardego kaktusa poczucia niższości ;P
Zgłoś
Avatar
bloodwar 2016-11-02, 7:31
Demokracja jest zła bo kiedy wybierają debile to wybierani są debile. Moim zdaniem należy wprowadzić parytety wyborcze jak w starozytnej Grecji - prawo do głosu mają tylko obywatele którzy zdadzą test wiedzy o społeczeństwie, partiach, znają programy i historię polityki. Wtedy nagle z 26 milionów potencjalnych głosujących zrobi się 4-8 milionów ale takich najbardziej cennych wyborców - świadomych i zaangażowanych i oni wybiorą nam rząd najlepszy z możliwych. Bo jak nie to mamy jak w USA - że ludzie wybierają "Busha bo jest przystojny" a wyborcy są święcie przekonani, że mają do wyboru tylko dwóch kandydatów

______________

"Multikulturowość jest dobra!" - Elin Krantz
Zgłoś
Avatar
SamSobieBogiem 2016-11-02, 13:11
"wybierani są na ogół ludzie mądrzejsi i machloje są praktycznie niemożliwe." - widzę sprzeczność w tym zdaniu

______________

"Wiesz, gdyby pieniądze nie miały znaczenia, gdyby nie było pieniędzy i gdyby wszystko zależało od naszej postawy moralnej, naszego zachowania i postępowania z ludźmi, bylibyśmy milionerami. Bylibyśmy bogaci."
Zgłoś
Avatar
p................a 2016-11-02, 17:11
Taki system komitetów komitetów do spraw komitetów stosuje Patrycjusz w Ankh-Morpork i jest niezagrożonym, lubianym tyranem
Zgłoś
Avatar
AgentGrzesiek 2016-11-02, 22:51
To jest system ściągnięty z "Zielonej książeczki" Kadaffiego.
To znaczy tam jest bardziej rozbudowany i ma umożliwiać ściśle demokrację bezpośrednią
Zgłoś
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów