Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Wyspy i te jebane, wąskie uliczki. Jak jedziesz autostradami, i zaraz z niej masz zjechać w zonę, to w porządku. Ale czasami naprawdę trzeba jechać takimi psimi dupami, bo inaczej się nie da. Na podobnej drodze musiałem swoją ciężarówką mijać się z osobówką. Jak zjechałem w prawo na pas zieleni, to wjechałem w taką dziurę, że myślałem, że wypierdolę zestaw do rowu. Bardzo lubię jeździć po Wyspach. Piękne widoki, i niektóre miasta jak z Monty Pythona, które zatrzymały się w czasie. Nie zapomnę, jak na nieco szerszej dróżce mijałem się chyba z Bentleyem albo Rollsem z lat '20, ale XX wieku, w kolorze British Green Racing. Typowo sportowe auto z początków XX wieku, otwarte 2 osobowe, sto lat miało spokojnie. Wyspy mają swój specyficzny urok oraz klimat. No i poprzedni pracodawca z którym musiałem się rozstać ze względu na studia powiedział mi drukowanymi literami, że nigdzie indziej poza "service'ami" mam nie stawać, by nie pożegnać się z towarem albo paliwem. Są to płatne parkingi dla ciężarówek, gdzie płacisz zazwyczaj 25 funtów i masz 25 funtów do wykorzystania na jedzenie. Do tego prysznic w cenie. Płatność kartą firmową, masz tylko zbierać kwity. Jak wiedziałem, że będę jeździł po Anglii i Szkocji to prawie nie brałem jedzenia z domu. Niestety Wyspy Brytyjskie ze względu na częściową izolację od kontynentu pod niektórymi względami to skamieniały skansen, który nie nadąża za rzeczywistością, czego kwiatki widać tutaj. Choć to też jest wina szofera, bo każda nawigacja wymaga wprowadzenia szerokości zestawu.
Chuj to kogo interesuje !
Chuj to kogo interesuje !
Ale masz szerokie horyzonty chłopie. Intelektualnie pewnie poza propagandówkę TVPiS i paradokumenty nie wychodzisz. Chuj kogo to interesuje, że chuj cię to interesuje. Nie chcesz czytać to nie czytaj - proste.
Chuj to kogo interesuje !
No tak. Komentarze dłuższe niż skład domestosa to zło.
Chuj to kogo interesuje !
mnie bo przeczytałem wszystko. ooo widzisz masz cię babo placek !
Jechałem kiedyś po super-hiper grzyby do producenta. Z jednej strony ograniczenie 4.5t, z drugiej strony drogi też... No to chuj, jadę powoli notując w pamięci gdzie ostatnie miejsce w którym można zawrócić...
Już było w chuj wąsko, zatrzymałem się, myślę co dalej... A tu facet podchodzi i mówi tak: po grzyby? No to jeszcze kawałek prosto...
Wyspy i te jebane, wąskie uliczki. Jak jedziesz autostradami, i zaraz z niej masz zjechać w zonę, to w porządku. Ale czasami naprawdę trzeba jechać takimi psimi dupami, bo inaczej się nie da. Na podobnej drodze musiałem swoją ciężarówką mijać się z osobówką. Jak zjechałem w prawo na pas zieleni, to wjechałem w taką dziurę, że myślałem, że wypierdolę zestaw do rowu.
Twoja historyjka ma tyle sensu, że chuj. Na wyspach zjechałeś do prawej tłumoku.
Twoja historyjka ma tyle sensu, że chuj. Na wyspach zjechałeś do prawej tłumoku.
Zjechałem do lewej imbecylu. Pomyliłem się, bo mało gdzie w Europie ruch jest lewostronny.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów