Jedno jest pewne - był wielką osobą o wielkich możliwościach. Był mądry, dobry i znany, a to rodzi duże możliwości - to jak przepis na sprawianie kłopotów rządzącym zza kurtyny.
Dlatego uważam za wielce prawdopodobne to, co wyczytałem gdzieś w necie - że był bliskim znajomym J.F. Kennedy'ego. I że razem przygotowywali jakieś przemówienie.
niestety drugi taki Bruce juz nigdy sie nie narodzi..
To oryginałowi machniemy zmartwychwstanie
Kurdę ;/ Gdybym żył za jego czasów, miałbym motywację jak skurwysyn...
Nawet czas nie jest przeszkodą ziomuś Tym wcześniej zaczniesz, tym prędzej zobaczymy filmiki z Tobą za kilka lat, jako następca Mistrza
HAhahahahahahaahahahahahaha. Jak narazie wypowiedziala sie ta glupsza czesc sadola Bruce Lee - Tani aktorzyna , w UFC by go zajebali , nunczako pro i ping pong to juz naprawde trzeba byc idiota zeby w to uwierzyc . Ciosy ktore odrzucaja innych na 5 metrow istnieja tylko w ich glowie . Trzeba w nie uwierzyc i przeciwnik musi miec od chuja manny . Tak samo dziala religia
idź być mma gdzie indziej.
idź być mma gdzie indziej.
Moim zdaniem można by kilku wyłowić z "emema", bo jest tam sporo osób, które marnują swój potencjał.
Gówno mnie obchodzi przekaz wy tepe barany to jest sadol . Piotr Bland cos tam od tego jestes "zwycienzcom" tez ma dobry jakby nie patrzac dobry przekaz a macie z niego beke . Takich zoltkow jak brucek to by nalapal jak mrowek . On po prostu byl tym pierwszym na ekranie a wy sie trzepiecie do niego jak do bozka. Religia jako taka tez ma dobry przekaz a jednak robi wam wode z mozgu ? bo jestescie kretynami bez samodzielnego myslenia . Nic nie sprawdzicie tylko bierzecie za pewnik jakiegos kitajca co to sie nunczako bawi Pozdrawiam :*
Chętnie bym pooglądał (na hardzie bo to przeciez sadistic) jak ktoś tobą się tak nunczaku bawi ^^