#antysemita
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Ofiara, Erik T. znał oprawcę, Dembę Nyassiego, przez wspólnych znajomych i że ostatnio często się spotykali.
Z policyjnego śledztwa wynika, że w trakcie wieczornego spotkania, doszło do dyskusji, dotyczącej nazistów i Żydów, w której dziewczyna powiedziała, że jest „pół-Żydówką”, na co Nyassi negatywnie zareagował.
Nyassi
Inni znajomi, którzy również byli w domu Nyassiego, wyszli około 22. Gdy Erik i jego dziewczyna mieli wyjść z domu o 1 w nocy, Nyassi nagle zaatakował i zatrzymał parę. Zażądał od dziewczyny wycofania zawiadowienia o gwałcie, dokonanego przez jego afgańskiego kolegę.
Afgańczyk wraz z Nyassim
Mężczyzna oskarżony o gwałt jest afgańskim migrantem, zarejestrowanym w Saltsjö-Boo na południe od Sztokholmu i wyemigrował do Szwecji w 2011 roku. Okazuje się być bardzo dobrym przyjacielem Nyassi, tzw. " bratem krwi". Afgańczyk używa ksywki „Hitler AFG”. Wspólnie „bracia krwi” zamieścili kilka zdjęć z tekstami wskazującymi, że prowadzą razem interesy.
Po zatrzymaniu pary, oprawca ciął Erika w bok ciała, używając maczety, a następnie wepchał chłopaka i dziewczynę do łazienki, gdzie byli przetrzymywani w wannie.
Następnie Nyassi zaczyna bić Erika, a następnie zmusza go do zdjęcia ubrania, po czym dźga jego ciało. Używa też rury odkurzacza, która kilkukrotnie uderza ofiarę w głowę.
Nyassi wyjmuje również brzytwę i mówi, że powinien pokazać Erikowi, „jak Hitler postąpił z Żydami” i zaczyna mu golić włosy. Przypala także chłopaka papierosami. Erik jest również pytany, czy lubi Adolfa Hitlera.
Następnie ofiara zostaje zmuszona do położenia się na podłodze, podczas gdy oprawca stąpa mu po głowie i strzela po ciele z pistoletu pneumatycznego.
Nyassi zabiera Erika z powrotem do wanny, gdzie zostaje poddany torturom za pomocą ręcznika na jego twarzy i sparzonej gorącej wody. Ta akcja jest również przeplatana bitą Erika pasem. Dziewczyna jest również torturowana w łazience. Zostaje trafiona w głowę, także z pistoletu pneumatycznego. Nyassi nazywa dziewczynę po arabsku „pieprzonym Żydem” i grozi, że odetnie jej „żydowski nos'' oraz, że chciałby ściąć jej chłopaka. Nyassi stwierdził również, że „nie ma większego Boga niż Allah”.
Ranna dziewczyna
Nyassi podczas tortur używał również różnych detergentów, spryskując nimi rany. W trakcie zdarzenia oprawca nawiązał ponad godzinny kontakt telefoniczny z afgańskim migrantem, a także sfilmował fragmenty zajścia.
Dziewczyna została zmuszona do rozmowy telefonicznej z Afgańczykiem, który ją wcześniej zgwałcił. Nyassi i gwałciciel, grozili dziewczynie, Afgańczyk nakazał Nyassiemu zabić parę. Podczas gdy Nyassi koncentruje się na skrzywdzeniu Erika i grozi mu poderżnięciem gardła, jego dziewczynie udaje się uciec z mieszkania. Z maczetą w dłoni Gambijczyk goni dziewczynę, która wybiega z domu. Erikowi następnie udaje się wstać i podchodzi do drzwi frontowych, aby je zamknąć. Następnie sam wyskakuje przez okno i szuka w okolicy pomocy.
Oprawca wdziera się do mieszkaniai do mieszkania, skąd zabiera rzeczy, a następnie udaje się do pociągu podmiejskiego. 19 sierpnia 2019, policja aresztuje Nyassiego, który sam oświadcza, że odwiedza krewnych.
W szpitalu stwierdzono u Erika krwiaki mózgu, przebicie płuca, złamanie szczęki i uraz kolana. Po ataku Erik był przez kilka dni hospitalizowany, a następnie przez dwa miesiące na zwolnieniu lekarskim.
Ofiara i jego ,,kolega”, oprawca
Z informacji zawartych we wstępnym raporcie z dochodzenia policyjnego wynika, że Nyassis w mediach społecznościowych nazywa się Damian Bilal Rahman King. Oprawca jest też zwolennikiem Hitlera, któremu ukazuje współczucie oraz składa hołd.
Badanie kryminalnej przeszłości Nyassiego pokazuje, że figuruje on w rejestrze karnym za szereg przestępstw, w tym narkotykowe. Wcześniej w 2017 roku został skazany w Sądzie Rejonowym w Sztokholmie za napad, na okres próbny po tym, jak w Tantolunden w centrum Sztokholmu zaatakował szwedzką parę szklaną butelką.
Sąd rejonowy uzasadnił karę w zawieszeniu, stwierdzając, że „wydaje się, że w ostatnich czasach nastąpił pozytywny rozwój”.
Rok wcześniej ten sam sąd okręgowy skazał Nyassiego na sześć miesięcy aresztu dla nieletnich po tym, jak próbował poderżnąć gardło chłopcu w związku z ustnym sporem w śródmieściu Sztokholmu.
Nyassi nie okazywał zaniepokojenia ani wyrzutów sumienia w związku z aresztowaniem go przez policję. Zamiast tego stał i śmiał się.
Sąd Okręgowy w Södertörn ogłosił, że Nyassi został skazany za napaść, napad z bronią, bezprawne pozbawienie wolności i bezprawną groźbę pozbawienia wolności na pięć lat i pięć miesięcy.
Współpodejrzanym w sprawie był migrant z Afganistanu, który według ofiar przestępstwa brał udział w incydencie, podczas tortur miał częsty kontakt telefoniczny. Ale jest całkowicie wolny, ponieważ nie można było udowodnić żadnej zbrodni.
Niemożliwe jest, aby lew i krokodyl żyli wspólnie w jednej klatce.
Nie żal mi ich ani trochę.
Taka blizna Piotera bardziej by poruszyła ludzi niż oryginał ale jak wiadomo poprawność polityczna Tfuuu jebać
Nagle bęc, uderzył się o latarnię. Osuwając się na ziemie mruknął:
- Jebany... antysemita!
Od wielu lat żadna książka tak silnie nie wstrząsnęła światem żydowskim jak „Wymyślenie żydowskiego narodu” Szlomo Sanda, profesora historii z prestiżowego Uniwersytetu Telawiwskiego. Izraelski naukowiec o polskich korzeniach przez jednych został określony jako wariat i antysemita, który kala własne gniazdo. Inni uważają go za wizjonera, który nie bał się wystąpić przeciwko największemu żydowskiemu tabu i złamać zmowę milczenia.
Czytał ktoś tę pozycję? Wydaje się ciekawe..
Na pytanie Piotra Zychowicza w Rzepie „Kto wymyślił naród żydowski”, Sanda odpowiada tak : „Żydowscy historycy żyjący w Niemczech w drugiej połowie XIX wieku. To był okres kształtowania się nowoczesnych nacjonalizmów w Europie. Mieszkańcy Starego Kontynentu zaczęli wtedy myśleć kategoriami wspólnot etnicznych. Rodziły się narody: niemiecki, polski, francuski. Żydowscy historycy w Niemczech byli ludźmi swoich czasów i działali pod wpływem dominujących w nich prądów. Wzorowali się na nacjonalistach państw europejskich, głównie Niemcach, i w taki sposób powstał syjonizm, a wraz z nim naród żydowski.”. Obala również leżący u podstaw państwa Izrael mit o wypędzeniu Żydów z Palestyny : „Nic takiego się nie stało. To mit. Rzymianie wcale nie wypędzili Żydów z Palestyny, a Żydzi wcale nie przybyli do Europy. System kar, jaki Rzymianie stosowali wobec ujarzmionych nacji, nie przewidywał masowych wysiedleń. Wyrzucenie całego narodu z jego ziemi to bardzo skomplikowana operacja, której wykonanie stało się możliwe dopiero w XX wieku wraz z rozwojem niezbędnej infrastruktury, np. linii kolejowych. Nawet Trzecia Rzesza miała spore problemy z takimi operacjami, a co dopiero Imperium Rzymskie. Rzymianie byli oczywiście brutalni. Mogli zabić wielu ludzi, spalić miasto, ale nie wypędzali całych narodów.” <- źródło : www.migawki.info
źródło: TVP1, Panorama z dnia: 05.04.2013, 18:00
tvp.pl/publicystyka/programy-informacyjne/panorama
Politycznie poprawne media w szoku. W najnowszym wydaniu magazynu „Focus Historia Extra” przygotowanym specjalnie z okazji 70. rocznicy powstania w getcie warszawskim ukazał się m.in. wywiad „Żydzi sami sobie winni?” z prof. Krzysztofem Jasiewiczem, pracownikiem Instytutu Studiów Politycznych PAN. Naukowiec prezentuje w nim odważne tezy:
Żydów gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, że są narodem wybranym. Czują się oni upoważnieni do interpretowania wszystkiego, także doktryny katolickiej. Cokolwiek byśmy zrobili, i tak będzie poddane ich krytyce – za mało, że źle, że zbyt mało ofiarnie. W moim najgłębszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Żydami, bo on do niczego nie prowadzi… Ludzi, którzy używają słów ‚antysemita’, ‚antysemicki’, należy traktować jak ludzi niegodnych debaty, którzy usiłują niszczyć innych, gdy brakuje argumentów merytorycznych. To oni tworzą mowę nienawiści.
Myślę, że bycie krytycznym wobec Żydów – zwłaszcza gdy mordują dziś swoich sąsiadów na Bliskim Wschodzie – jest bardziej trendy i ma sens niż ich obrona i rozgrzeszanie. Na Holocaust pracowały przez wieki całe pokolenia Żydów, a nie Kościół katolicki. I Żydzi z tego – jak się wydaje – nie wyciągnęli wniosków.
Owe bzdury i dane z sufitu o Żydach zamordowanych głównie przez polskich chłopów to właśnie projekcja zmierzająca do ukrycia największej żydowskiej tajemnicy. Otóż skala niemieckiej zbrodni była możliwa nie dzięki temu, ‚co się działo na obrzeżach Zagłady’, lecz tylko dzięki aktywnemu udziałowi Żydów w procesie mordowania swojego narodu. Tu kłania się bierność powszechna samych Żydów i postawy Judenratów, okrutne żydowskie policje w gettach – bo to one wyłapują, spędzają na różne Umschlagplatze i upychają w wagonach swoich sąsiadów, rodziny i przypadkowych Żydów. Wreszcie to żydowskie komanda zapędzają Żydów do komór gazowych, a potem oprawiają ich zwłoki, grzebiąc w pochwach, odbytnicach, wyrywając złote mostki i koronki.
Grupę badaczy nieżydowskich, która się identyfikuje z etosem żydowskim, złośliwie nazwałbym ludźmi intelektualnie ułomnymi. Często jest to spowodowane manierą stosowania nadmiernego krytycyzmu w stosunku do rodaków, przy bezkrytycznym stosunku do dywagacji żydowskich, z nadzieją, że to pomoże im w karierze. Ja bym wybrał Polskę.
Redaktor naczelny magazynów „Focus” i „Focus Historia” – Michał Wójcik przeprosił czytelników za ten wywiad. Stowarzyszenie przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii „Otwarta Rzeczpospolita” grzmi o „prymitywnym antysemityzmie”. – To, co jest wypowiadane w tym wywiadzie, rodzi najgorsze skojarzenia z hitlerowskim czasopismem „Stuermer” – mówi z kolei Dyrektor Instytutu Studiów Politycznych PAN.
Na podstawie: onet.pl/wyborcza.pl
Komentarz: Odrobina prawdy i od razu alarm. Fałszywa historia jest mistrzynią fałszywej polityki, więc nie należy się dziwić, że jest jak jest. Europejskie narody są w dalszym ciągu zakładnikami mitów historycznych, które służą legitymizacji ludobójczej polityki w Palestynie i utrzymaniu hegemonii polityczno-finansowych lobbies.
źródło: nacjonalista.pl/2013/04/05/prof-krzysztof-jasiewicz-pan-antysemita-rod...
"Nie jestem antysemitą, ale Cracovii to ja kurwa nienawidzę!"
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów