18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (1) Soft (4) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 16:58
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:40
🔥 Koniec jazdy - teraz popularne

#ateizm

Witam.
Na wstępie zaznaczę, że osoby, których nie interesuje temat powinny scrollować w dół.
Chciałbym zaprosić do czytania mojej własnej serii artykułów poświęconych szeroko dostępnym środkom odurzającym i halucynogennym, przeżyciach i ostrzeżeniach związanych z używkami.

Mam przyjemność zaprezentować gałkę muszkatołową, przyprawę o właściwościach psychoaktywnych, stosowaną m. in. w medycynie i kuchni. Teraz trochę wikipedii:

'Spożyta w ilości 5-15 gramów ma działanie psychoaktywne z powodu obecności mirystycyny. Ze względu na towarzyszące nieprzyjemne efekty uboczne, rzadko jest stosowana w celach rekreacyjnych. Duże ilości, rzędu 60 g (~12 łyżeczek) i więcej, są niebezpieczne, powodując konwulsje, palpitacje, nudności, w niektórych przypadkach odwodnienie i ogólne uczucie bólu. Po zażyciu dużych ilości doświadczano silnego działania delirycznego. Osoby spożywające gałkę w znacznych ilościach mówią o nieprzyjemnych, trudnych doświadczeniach, włączając w to zaburzenia widzenia (halucynacje) i w wielu przypadkach stany lękowe'

No to tyle z teorii, czas przejść do praktyki i opisu. Gałkę można kupić praktycznie w każdym sklepie, w moich nie mogłem znaleźć całego nasiona, tylko wersję od razu zmieloną. Jeżeli macie dostęp do świeżych odpowiedników, to o wiele lepiej dla was.

Ile należy wziąć tego świństwa? Ja sam, w 0,4 litra wody, rozpuściłem dwa opakowania po 20g każdy. Jest to optymalna dawka jak na fabrycznie zmielony towar, traci on wtedy swoje właściwości, ale zyskuje na smaku i aromacie (oczywiście w kuchni). Powyżej 50-60 można już zaobserwować skutki uboczne naszego tripu, lub nawet przedawkować.
Smak roztworu jest okropny, to po prostu trociny z wodą. Wypicie wszystkiego nie jest miłym doznaniem, polecam zapijać go colą lub sokiem z cytrusów.

Co dalej? Do naszej fazy trzeba będzie kawałek poczekać, zwykle następuje ona w 3-4 godzinach po zażyciu. W tym czasie najlepiej ulokować się w domu, samemu lub z towarzystwem, polecam zakupić wcześniej sporą ilość picia, jedzonka i ew. puszczanie nastrojowej muzyki. Teraz najważniejsze, czyli opis tripu.
Na początku jest... pozytywnie. Przy każdej z pięciu prób po około czterech godzinach towarzyszyło mi odprężenie, rozluźniałem się na całego. Znajomi zaczynali się śmiać, rozmawialiśmy o głupotach typu siłownia, kalendarz i o różnych innych pierdołach. Po upływie 5. godzin zaczynałem widzieć kolory, żółte i niebieskie wzory na ścianach. Po półgodzinie od pierwszych znaków pojawia się uczucie chłodu, nie ważne czy ma się na sobie bluzę, kurtke lub sweter- zawsze było mi zimno. Po około 6 godzinach pojawiły się pierwsze haluny, czasami były większe, czasami mniejsze, im więcej się rozmawiało, tym 'głębszych' doznań można było dostać, niektórzy opisują uczucie lęku, pamiętajcie, że każdy inaczej przeżyje takie coś. Ogółem sądziłem, że biała ścierka się rusza i chce mnie zaatakować, ale nie był to strach, lecz powód do śmiechu. Po upływie 8 godzin zaczynamy już wracać do naszego pierwotnego stanu, gałka schodzi ustępując miejsce zamuleniu. Po takim czasie kładłem się spać. 'After dej' jest różny, czasami boli głowa, czasami nic się nie chce, czasami jest się nadal wyluzowanych, choć przeważają niemiłe odczucia.

Jaki jest cel opisu rzeczy, przez wielu uznawanych za głupotę? Otóż jest on jeden: rozpisać wszystko, co typowy dwudziestolatek może dostać od ręki, zrobić taki długi spis, tak, nawet na sadisticu. Uczulić innych na świństwa i na te naturalne i przyjemne rzeczy, przekazać wiedzę.

Końcowa ocena: pozytywne doznanie ogólnodostępne, spora szansa wkręcania czegoś, skutki uboczne w postaci bólów określonych partii ciała, wstrętny sposób przyjęcia (ten smak )
Do odważnych świat należy.
Wszechświat
pajacyk200 • 2013-05-01, 21:26


Chuj z tym, że z kwejka...
Najlepszy komentarz (101 piw)
muraaas • 2013-05-02, 0:06
MehooW napisał/a:

Tam musi być wszystko co można sobie wyobrazić


Błąd, wszystko co można sobie wyobrazić jest w parówkach.
Debata między dwiema stronami tj. ateista vs teista.
Nie próbuję tu niczego nikomu udowadniać, a sama debata jest na wysokim poziomie, zero przekleństw i wtrącania się w zdania.
Moim zdaniem obie strony przedstawiają sensowne argumenty, ale pozostawiam to do waszego osądu.
Jak zaintryguje, a powinno, to wrzucę reszte, lub szukajcie na yt.
"Debata: Frank Turek vs. Christopher Hitchens cz. (1/2/3/4/5/6/7/8/9/10/11/12/13/14)

część 1.


część 2.


Nie, nie jest to mój pierwszy post.
Potęga logiki - Ateizm
Szczypiorek • 2013-04-03, 14:04
Reklama promująca Ateizm emitowana podczas Superbowl.



"Z katolem zadrzeć to gorzej niż z dresem"
-- mój znajomy

Let the flame games begin then!

Osoby które stwierdzą, że mało sadystyczne proszone są o wsadzenie sobie gwoździa w dupsko przed odtworzeniem materiału

Po tagach nie znalazłem.
Najlepszy komentarz (103 piw)
BongMan • 2013-04-03, 15:36
Ateizm to indywidualna postawa człowieka światłego i rozumnego, a nie jakaś popierdolona moda, żeby go promować. Ci wojujący ateiści, próbujący na siłę zainteresować tym innych ludzi i przekonywać każdego do swoich racji, nie różnią się niczym od fanatyków religijnych. Najlepiej to ukazuje ten obrazek, wrzucany tu już przez jednego użytkownika:
Bóg Boga
Iron96 • 2013-04-01, 16:36
Kiedy Bóg spotyka swojego stwórcę i dalej...
Filmik youtubera DarkMatter2525. Wymagana znajomość j. angielskiego.

Panicza Dawkins'a kilka słów o religii, duchownych, Hitlerze i kilku działaniach mających na celu zbawienie ludzkości.





Poprzez zamieszczenie tego materiału nie mam na celu wywołania hejtu na religię- leżącego się kopie bo i sensu większego nie ma gdy ten się wykrwawia. Filmik wrzuciłem jako ciekawostkę.
Krótki filmik przedstawiający hipotetyczną teorię: Co by było gdyby ateiści opuścili Amerykę?

Najlepszy komentarz (52 piw)
S................n • 2013-03-16, 0:40
Ja wiem co by było gdyby ateiści opuścili sadola. Skoczyła by się era dowcipów które mają takie samo zakończenie - "ksiądz pedofil"...

Nie nie jestem jakimś fanatykiem, ministrantem, księdzem. Po prostu jest to już jak to mówią "przereklamowane" i nudne...
Ateistka masakruje zebranych
jadoo • 2013-01-15, 2:41
Niewinne rozmowy o niebie zostały zakłócone przez pewną ateistkę, która wali prosto z mostu
Tak, angielski wymagany. Trzeba było uważać w szkole.
To tylko minuta, więc wytrzymajcie do punktu kulminacyjnego

Najlepszy komentarz (66 piw)
boski_adonis • 2013-01-15, 3:23
fakt, bardzo mądrze to ujęła, dałem nawet piwo, a teraz myśle ze nie potrzebnie. Tylko wejdzie na główną i będzie pretekstem do pierdolenia kto ma rację, powiem tak: jedni super moralni ateiści , a drudzy super moralni katolicy, tyle że zawsze taką kłótnią wywołujecie podział który nijak ma sie do waszych haseł równości jednych i drugich, więc dajmy ludziom wierzyć nawet w najgorsze głupoty do póki nie wpierdalają nam sie z mahometem do kraju, tak wtedy będzie o co walczyć i wtedy sie wykarzemy zarówno my ateiści jak i nasi bracia katole
Odwaga
K................n • 2013-01-12, 20:37
A więc zhejtowałeś katoli na forum onetu? Jesteś takim rewolucjonistą, najlepiej pochwal się tym w zaświatach Giordano Bruno!

*kawał nie dla gimbów, bo nie wiedzą kim był Giordano Bruno...
Najlepszy komentarz (53 piw)
n................2 • 2013-01-12, 20:44
Cytat:

*kawał nie dla gimbów, bo nie wiedzą kim był Giordano Bruno...



Nie wiedziałem kto to jest, dopóki nie wpisałem w google. To znaczy, że awansowałem?