18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (8) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:27
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 3:27

#dżihad

Witam,

natknąłem się na ciekawy artykuł opisujący istotne problemy z jakimi borykają się zachodnioeuropejskie brudy walczące po stronie ISIS. A najbardziej rozjebało mnie podejście do tematu głównych "wylęgarni" tego ścierwa . Zresztą sami to oceńcie.

Cytat:

„Mamo, mój iPod tu nie działa” – takie smsy wysyłają do domu francuscy dżihadyści z Syrii. Dalekie jest to od wizerunku brodatych twardzieli z bronią, gotowych na poświęcenie życia na drodze Allaha.

Wielu z nich twierdzi, że zostali w cały ten dżihad wmanewrowani i chcą, żeby krewni oraz prawnicy pomogli im wrócić do domu. Są już tym wszystkim zmęczeni i rozczarowani. „Jestem zmęczony. Każą mi zmywać”. „Nie robiłem nic, poza dostarczaniem ubrań i żywności”. Na domiar złego zaczyna się zima.

Podobny ton pobrzmiewa w smsach do dziewczyny skazanego już w Wielkiej Brytanii Mohommoda Nawaza: “Zakazano mi posiadania telefonu podczas szkolenia… więc nie mam go przy sobie i nie mogę go naładować, by ktoś na mnie nie doniósł”.

Te opowieści przypominają także wersję wydarzeń przedstawioną przez hinduskiego dżihadysty, który wrócił zmęczony czyszczeniem toalet. Majeed podczas przesłuchania skarżył się, że nie było tam ani świętej wojny, ani nie podążano za zasadami Koranu.

Co sobie jednak wyobrażali jadąc do Syrii? Co ich głównie motywowało? Na razie atmosfera we Francji nie sprzyja powrotom „rozczarowanej” młodzieży. Chociaż prawnicy zbierają maile i wiadomości tekstowe mające wskazywać na to, że zostali oszukani i nie brali udziału w walkach, to w kraju jednak obawiają się ich powrotów. Kto zaręczy, że nawet jeżeli tak było, to czy wśród powracających nie będzie terrorystów, chcących dokonać zamachów na miejscu?

Wyjazd z Syrii i tak nie będzie łatwy. Rekrutom z Europy, którym zachciałoby się wracać, grozi w Syrii pobicie a nawet egzekucja. Tymczasem Francja skazała już jednego z pierwszych dżihadystów na 7 lat więzienia, choć twierdził, iż w Syrii spędził zaledwie 12 dni.

Wątpliwości dręczą wielu. W Holandii pewna matka twierdzi, że udało jej się wyrwać córkę ze szponów dżihadystów w mieście Rakka, stolicy Państwa Islamskiego. Prokuratura natomiast obawia się, że matka nawet w Syrii nie była, a córka, która tam wyjechała, żeby zostać żoną dżihadysty, została bez problemów dostarczona do Turcji.

Dania zdecydowała się z definicji nie karać powracających z Państwa Islamskiego, a w zamian za to zaoferować im pomoc terapeutów poprzedzoną sprawdzeniem, czy popełnili jakieś przestępstwo. Przedstawiciele służb niestety nie są zgodni, co jest w tej sprawie przestępstwem. Korzysta z tego 25-latek Mehdi, który opowiada o swoim dżihadzie: pojechał walczyć z dyktatorem Assadem i wrócił, kiedy sprawy przybrały inny obrót i rozpoczęły się wewnętrzne walki pomiędzy sunnickim ugrupowaniami. Jednak są tacy, jak pochodzący z Danii Abu Khattab, którzy odrzucają ofertę i twierdzą, że „dżihad jest najwyższą nagrodą, wasza krew będzie pachnieć słodko”.

Wielka Brytania chciałaby tych „oszukanych” dżihadystów wykorzystać jako przykład. Specjaliści liczą, że opowieści rozczarowanych syryjską eskapadą odwiodą następne grupy młodzieży od podobnych decyzji.

Szef Foregin Office, William Hague, powiedział nawet, że „będą potrzebowali pomocy, ponieważ przeszli przez traumatyczne doświadczenia”. Oczywiście, jeżeli zostanie udowodnione że mają dobre zamiary i nie będą chcieli dokonać zamachów w ojczyźnie. Do tej pory w Wielkiej Brytanii aresztowano w związku z Państwem Islamskim 200 osób.

Tutaj, podobnie jak w całej Europie, rodziny bronią synów. Ojciec trzech dżihadystów, z których dwóch już zginęło w Syrii, twierdzi w BBC, że cała ta mowa o radykalizacji to błąd. Jego synowie udali się na walkę z powodu „dobroci, humanitaryzmu i sumienia”, żeby walczyć z Asadem.

Czy smsy narzekające na zepsutego iPoda to wystarczający dowód „pomyłki”? Radio Free Europe zebrało pytania, jakie przez internet zadają potencjalni rekruci walczącym w ISIS dżihadystom: „Czy jest tam Wi-Fi?”; „Czy można tam dostać szkła kontaktowe i czy są drogie?”; „Czy trzeba gotować dla siebie i sprzątać codziennie?”.

JW. Na podst. The Independent, The Telegraph, Newsweek, DailyMail, Russia Today



P.S. Mój pierwszy temat. Jakby co to

Zrzutka na serwery i rozwój serwisu

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.

Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Spal flagę ISIS
Boczza • 2014-09-10, 18:29
Po wyzwaniu Ice Bucket Challenge, które miało zwrócić uwagę na osoby cierpiące na stwardnienie zanikowe boczne, internauci zapoczątkowali nową akcję. Tym razem nie chodzi o pomoc dla chorych, a o sprzeciw wobec ekstremistów z Państwa Islamskiego.

Zamiast kubła lodowatej wody, internauci proponują ogień i czarny sztandar Państwa Islamskiego. „Foreign Policy” opisuje, iż inicjatorami akcji jest trójka libańskich młodzieńców. Akcja #Burn ISIS Flag Challenge rozpoczęta została na Youtube. Libańczycy nominowali cały świat. „Macie 24 godziny. Jazda” – mówią.

W internecie można już znaleźć mnóstwo filmów i zdjęć, na których płoną flagi sunnickich dżihadystów.

Państwo Islamskie od kilku lat walczy w Syrii, a w czerwcu dokonało błyskawicznej ofensywy w Iraku, zajmując północ kraju. Dżihadyści ogłosili niedługo potem powstanie kalifatu. Tymczasem obrońcy praw człowieka i świadkowie, którzy uciekli z terenów opanowanych przez PI, mówią o okrucieństwie islamistów. Mniejszości etniczne i religijne są masakrowane, a w najlepszym wypadku nakazuje się im przejście na islam. Wprowadzono też najbrutalniejszą wersję prawa koranicznego. To bojownicy PI dokonali egzekucji dwóch amerykańskich dziennikarzy.

Nie wszystkim jednak akcja się podoba. Sprzeciwiają się jej niektórzy muzułmanie – nie tylko zwolennicy ekstremistów. Sztandar Państwa Islamskiego – jak zauważa amerykański magazyn – zdobi bowiem szahada, muzułmańskie wyznanie wiary. Według niektórych jego palenie, jest więc obrazą wobec Allaha.
Nalocik
j................1 • 2014-08-26, 2:25
Amerykański nalot na dżihadystów w Iraku

Postanowiłem napisać ten temat, po refleksji odnośnie tematów związanych z zamieszkami za naszą wschodnią granicą. Stwierdziłem, że chyba mam coś więcej do powiedzenia na temat spraw ogólnych i mam nadzieję, że kogoś zainteresują moje rozważania nt. przygotowania się do przyszłych krucjat.

Obecnie wśród wielu Sadoli panuje pogląd, że za zdrady na Polakach, za wszelkie akceptacje granic Polskich na korzyść naszych zaborców oraz za traktowanie Polaków w istnie podły sposób (czy to tych świadczących usługi "na zmywaku", czy tych co walczyli podczas II wojny światowej (swoją drogą, świetna lektura: "Ostatnia Walka" Jana Zumbacha)), Zachód powinien ponieść karę za wszystkie te czyny. Wielu Sadoli twierdzi, że nie przyłoży palca do ratowania Zachodu przed zalewem muzułmanów.

Drodzy Panowie, jeśli nie my?
To kto to zrobi?

Już raz cesarz Austrii pokazał nam jak szanuje to co uczyniliśmy dla nich podczas odsieczy wiedeńskiej, gdy nie chciał zdjąć nakrycia głowy, gdy był mu przedstawiany pod Wiedniem syn Jana Sobieskiego - co było uznawane za totalny brak szacunku, dla syna i przede wszystkim wodza, który dowodził wojskami sprzymierzonymi i rozgromił Osmanów. Jest coś jednak wielkiego, co dopiero teraz sobie uświadamiają Europejczycy (gdzie w Austrii postawiono pomnik Sobieskiemu i będą stawiać ich więcej), że do dziś wspomnienie tej ogromnej klęski Osmanów muzułmanom wywołuje wybuchy agresji lub powoduje zupełne milczenie z ich strony, sprawia uczucie bólu, niczym sól na otwartej ranie. Należy pamiętać, że później Turcja była jedynym krajem (albo jednym z dwóch), który uznawał granicę Polski sprzed rozbiorów.

Tak więc Panowie, zgodzimy się, że mamy wspólnego wroga z Zachodem? Muzułmanów.
Ja sam chciałbym aby muzułmanie byli od nas w odległości równej szerokości Niemiec, niż na szerokość Odry (a najlepiej najbliżej dopiero na bliskim wschodzie).

"Pomiędzy cywilizacjami, jak też religiami, nie ma syntez i być nie może". [F.Koneczny]

Wszyscy się zgodzą, że o wielkości państwa świadczy to, do czego je porównujemy, prawda?
W przypadku Polaków bardzo często mamy na myśli to, że można być wielkim państwem, na tle innych z którymi przygraniczymy, jeśli gospodarka tych krajów, społeczeństwo, życie kulturalne, będzie się załamywać. Będąc zieloną wyspą, wśród oceanu czerwonych słupków i konfliktów.
Drugi pogląd, któremu jestem przychylny to bycie "największym", porównując państwo do wielkich sąsiadów. Czyli na wyciągniętej mapie, którą otrzyma nasz Czcigodny Premier w więziennym lochu wszystkie kraje z którymi sąsiaduje konkretne państwo, są zaznaczone kolorem zielonym, a to szczególne, "nasze" jest wyróżnione kolorem złotym. To jest myśl...
Zaraz, zaraz, ale czy czasem już się z tym nie zetkneliśmy? Tak... Sny o wielkiej Polsce już od dawna były urzeczywistnione. Każdy szanujący się szlachcic sprowadzał Szwajcara, aby ten otwierał drzwi jego dworu gdy nadjeżdżali goście. A tu czytając książkę od historii, nagle czarna magia: była Polska, nie ma Polski, nawet po kilkukrotnym przeczytaniu rozdziału i kilku pozycji, nadal nie jest to takie oczywiste i nadal pozostaje pytanie: "dlaczego?".
Problemem były inne cywilizacje oraz podbój cywilizacyjny - w Europie nie istnieje coś takiego jak jedna cywilizacja - lecz 4 (choć ja już powoli doliczam piątą - arabską)[posługuję się kwalifikacją Feliksa Konecznego]. Lecz proszę, nie przenoście negatywnego wspomnienia na dalszą część materiału, ponieważ przyszłość, choć ciężka, niesie ze sobą wiele nadziei - szczególnie z naszym zachodnim sąsiadem (rzucam zdanie, które Ci, którzy będą chcieli zweryfikować te słowa, będą mogli odszukać w linku ze streszczeniami, które Wam zostawiam: reprezentant cywilizacji bizantyjskiej, walczący z Żydami podczas II wojny światowej, przejmuje cechy cywilizacji, z którą walczył i obecnie jest w wielkim rozdarciu - ma lukę cywilizacyjną i możemy powierzyć im to co mamy najcenniejszego - cywilizację łacińską).
Nie przyjmuję negatywnych komentarzy i opinii w tej części wypowiedzi, przed zapoznaniem się z tym materiałem: w ww .k ki. pl / pio jar / pole miki / kone czny / kone czny . ht ml - Brak uprawnień (Co do innych części nie ma sprawy).

Chciałbym zrobić mały eksperyment myślowy (jednocześnie uargumentować to w jaki sposób oba kraje mogą "urosnąć" gospodarczo wg. II mojego poglądu):
Jeden kraj w latach 20. borykał się z pewnym problemem gospodarczym. Priorytetem państwa było usunięcie problemu wewnętrznego i z inicjatywy prywatnej/publicznej opłacano firmy, które zwalczyły problem w całym dziesięcioleciu.
Drugi kraj zaczął odczuwać ten sam problem w latach 30. Niestety przezwyciężenie problemu trwałoby prawdopodobnie tyle czasu co w sąsiednim kraju - czyli całe dziesięciolecie. Tak więc najprostszym rozwiązaniem jest działać od razu i wykupienie usług świadczących przez firmy kraju pierwszego, w usunięciu problemu występującego w kraju 2.
Zauważmy co tutaj mamy: w kraju 1. po 10 latach ci pracownicy musieliby się przekwalifikować, a tak mają możliwość pracować dla innego kraju jednocześnie się wzbogacając i wzbogacając swoje rodziny w 1. kraju.
Zauważcie jedną rzecz: Państwo nr 2 najmuje tych ludzi, ponieważ jest to bardziej opłacalne dla nich niż promowanie tej czynności w swoim kraju oraz oferowanie szkoleń, które byłyby bardzo niskiego poziomu (informacje musieliby mieć ze względu na wywiad w innym państwie, ale prócz informacji, zupełny brak doświadczenia sprawiłby, że stałoby się to nie opłacalne aby wyszkolić swoich tylko na 10 lat).
A przecież inne państwa mogą się borykać z takimi samymi problemami - więc ekspansja usług kraju 1. na kraj 2., 3, 4, 5, może być ogromna.

Teraz krótka refleksja... Myślicie, że taki obecny stan w jakim jest UE potrwa jeszcze sporo czasu? Myślę, że 123 lata rozbiorów oraz lata PRLu nauczyły Polaków kombinowania i obchodzenie skutecznie złego prawa. Sądy próbują zniszczyć nasze małe i średnie firmy, szczególnie te, które mają ambicje stać się gigantami w regionie - właściciele tych firm, to potomkowie ludzi, którzy przetrwali rozbiory, II wojnę światową, PRL oraz eliminowanie na wszelkie sposoby (nie zawsze więzieniem lub kulką z łeb). Nic nie jest w stanie ich zniszczyć - to nam dało tyle lat wielkiego bólu, ale stało się siłą tych, którzy potrafią to wykorzystać. Wiemy przecież, że w Polsce jest wielu cwaniaków i krętaczy? Często nasuwa się nam na myśl pospolity cham spod budki z piwem, ale są ludzie, którzy potrafią robić to z klasą i z etyką wobec innych, lecz nie Państwa Polskiego (choć moim zdaniem jest to zwyczajny okupant, samozwaniec przybierający dumne imię: "Polska").
To właśnie Ci przedsiębiorcy będą świadczyć usługi na zachodzie i w ich wielkim krysyzie, jeszcze na tym zarabiać. Pod warunkiem, że nie pozwolimy na ich totalne zniszczenie.

Większość polityków i ludzi próbuje nam wmówić, że jesteśmy podzielonym narodem. Próbują przerzucać winę z jednego polityka na drugiego, ale jest w tym trochę racji co mówią, ponieważ Europa nie jest jednolita cywilizacyjnie, a występują w niej 4 cywilizacje: bizantyjska, turańska, żydowska i łacińska (no i od niedawna piąta: arabska - ale nie będę jej w dalszej części tematu uznawał za europejską) - z czego wszystkie 4 występują na terenie obecnej Polski.

Juliusz Słowacki "Polska, ale jaka?"
Szli krzycząc: "Polska! Polska!" - wtem jednego razu
Chcąc krzyczeć zapomnieli na ustach wyrazu;
Pewni jednak, że Pan Bóg do synów się przyzna,
Szli dalej krzycząc: "Boże! ojczyzna! ojczyzna".
Wtem Bóg z Mojżeszowego pokazał się krzaka,
Spojrzał na te krzyczące i zapytał: "Jaka?"


Chyba za mało zadajemy sobie to pytanie: "o jaką Polskę walczymy"? Zachęcam do lektury Feliksa Konecznego, wielkiego polskiego patrioty i historyka - gdzie przez cały PRL wszystkie jego prace odnośnie cywilizacyj, były przepisywane ręcznie, ponieważ wydruk jego prac był surowo zakazany.
pl . wiki pedia . org / wiki / Feliks_Koneczny

Poznając naszego wroga - i przede wszystkim siebie, możemy mieć nadzieję na zwycięstwo. Wróg zna nas lepiej niż my sami (przynajmniej to w jaki sposób reagujemy):

Tutaj proszę moderatora o poprawne wklepanie linka oraz we wszystkich miejscach powyżej zaznaczonych na czerwono:
w ww . you tube . com / wat ch?v=sBY X7kk_Sq4
lub o kontakt na PW(Brak uprawnień dla mojego konta)


Chyba wszyscy zdajemy sobie sprawę, że jeśli padną zachodnie państwa, przyjdzie czas i na nas. Odpowiedzmy sobie na pytanie: "gdzie jest miejsce dla Białego Człowieka?". W RPA? Gdzie Afrykanerzy drżą przed kolejnymi morderstwami, może w USA (bycie pod okiem wielkiego brata), czy może w Australii/Nowej Zelandii, gdzie nawet tam nie będziemy wolni przed czerwonymi, może Brazylia?
Odpowiedź jest jedna: Nigdzie nie będzie nam lepiej niż na ziemiach naszych ojców. Nigdzie nie będzie tak jak tu - w Europie, przechadzając się po ziemiach austryjackich, widząc oczami wyobraźni ogromną potęgę Polskiego wojska. Nigdzie nie zostaniemy tak zaakceptowani przez innych jak tu, gdzie jesteśmy.
Życzę męskich decyzji...

P.S. Chcę przeprowadzić wywiady z osobami, które były na Erasmusie w Turcji, nie wiem ile mi na tym zejdzie, ale mam nadzieję, że dam Wam artykuł z naprawdę dużą ilością konkretów, jednocześnie z moimi doświadczeniami z Turkami i Syryjczykami.

P.P.S. Skończyłem pisać temat o 5:30, czyli o tej godzinie kiedy normalnie wstaję, więc proszę o wyrozumiałość w kwestii błędów stylistycznych/interpunkcyjnych/ortograficznych.

P.P.P.S. Ktoś z Sadoli wie, gdzie znajduje się pierwsza katolicka świątynia wybudowana niedawno na terytorium Turcji? Nie mam pojęcia czy to jest kościół czy katedra, ale z tego co pokazywał mi jeden Turek ze zdjęć, jest to podobne do Hagii Sophii lub Błękitnego Meczetu. Może po prostu ściemniał
Najlepszy komentarz (26 piw)
Camel_06 • 2013-12-02, 18:25
Kniejas, Rozumiem że uważasz swoje wypociny za konstruktywną krytykę? Bo jak dla mnie to chciałeś się na siłę przyjebać, ale żadnej sensownej argumentacji w swojej wypowiedzi jakoś nie zamieściłeś. Co więcej, można z niej wywnioskować że gówno zrozumiałeś, i po prostu jako pracownik zmywaka poczułeś się urażony tą jedną linijką która innym czytającym, skupiającym się na treści, najprawdopodobniej całkowicie umknęła.
Polski dżihad
s................r • 2013-11-21, 19:18
Dzisiaj w natemat

Cytat:


"To my zrobimy wam w Polsce dżihad!" – Polska Liga Obrony na pierwszym froncie wojny z muzułmanami

Koran jest jak Mein Kampf, islam należy zdelegalizować, a muzułmanów, jeśli będzie taka konieczność, siłą usuwać. To poglądy członków Polskiej Ligi Obrony (Polish Defence League) – organizacji, która powstała, by ustrzec Polskę przed islamskim zagrożeniem
[..]



Proponuję poczytać komentarze, one są w tym temacie najważniejsze.

źródło
Najlepszy komentarz (37 piw)
Majesty • 2013-11-21, 19:41
Dobrze, że nie wszyscy mają klapki na oczach, dostrzegają pewne problemy i potrafią to uargumentować. Niestety pewna cześć już dupę nadstawia...
Islam niby zakazuje stosunków homoseksualnych pod groźbą urżnięcia łba czy innego permabanu z życia. Jednak jeśli chcesz poszerzyć swoją dupę aby upchać do niej jak najwięcej materiałów wybuchowych to nic nie stoi na przeszkodzie aby twoi koledzy-dżihadyści ruchali cię od tylca dopóki średnica twojego odbytu nie osiągnie odpowiedniej wartości

Poniżej filmik na którym jakiś wahabicki miłośnik kóz wypowiada się na wspomniany temat. Znajomość angielskiego wymagana (no chyba że ktoś zna arabski).

We Francji matka wysłała syna o imieniu Dżihad do przedszkola w koszulce z napisem „jestem bombą”.



Mieszkanka miasta Nimes na południu Francji wysłała swojego 3-letniego syna o imieniu Dżihad do przedszkola w koszulce z napisem „jestem bombą” i „Dżihad narodził się 11 września” ( z tyłu koszulki ) – pisze Deutsche Telekom AG.

Prokuratura żąda dla niej kary w postaci grzywny w wysokości tysiąca euro. Bratu matki, który kupił koszulkę, prawdopodobnie przyjdzie zapłacić grzywnę 3 tysięcy euro. Prokuratura dostrzegła w działaniu matki propagandę terroryzmu, jak widać zatem muzułmanie to lemingi. Według francuskiego prawa podobne przestępstwa są karane pozbawieniem wolności do 5 lat i grzywną do 45 tysięcy euro. Sąd pierwszej instancji w kwietniu wydał wyroki uniewinniające matkę i wujka chłopca. Obecnie w toku jest postępowanie apelacyjne. Wyrok powinien zapaść 20 września.
Adwokat matki twierdzi, że jego klientka rzekomo założyła koszulkę synowi z prowokacyjnymi napisami bez zastanowienia.

… ale poczucia humoru jej odmówić nie można. Zarówno przy wyborze imienia jak i przy doborze garderoby. Jednak francuscy muzułmanie mają poczucie humoru. I to wystrzałowe! Aż się przypomina kultowy skecz „Ahmed – martwy terrorysta”. Dla mnie osobiście jedno i drugie to taki sam „wisielczy” humor.

Kuba Szylkiewicz

na podstawie: sedmitza.ru

Trzy etapy dżihadu
sono • 2013-06-07, 18:45
Film Davida Wooda, w którym tłumaczy skąd tyle sprzeczności w islamie: dlaczego muzułmanin Khalifah al-Akili z Pittsburgu w Ameryce uznany jest za prześladowanego z powodu WTC 9/11, dlaczego Michael Adebowale morduje brytyjskiego żołnierza w Londynie a także dlaczego saudyjski szejk Abdul Aziz ibn Abdullah wzywa do burzenia kościołów na Bliskim Wschodzie, podczas gdy przeciętny muzułmanin mieszkający na Zachodzie upiera się, że islam to religia pokoju.

Co jest najsmutniejsze i najbardziej wstrząsające?

Otóż film powstał w styczniu 2012 roku - przed wydarzeniami, które opisałem. Każde z nich wygląda na fragment scenariusza, który od dawna jest już realizowany.* Polecam, jeden z bardziej pouczających filmów o tej tematyce.





Film spolszczony przez właściciela profilu ReligiaPokoju na youtube.
Polecam również stronę Davida Wooda.

* - Wierzę, że takie "scenariusze", to, niestety, nie tylko domena islamu.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem