![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/7654252445ea353f52fa30.jpg)
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_rolleyes.gif)
Policja poszukuje ok. 30-letniego pracownika jednej z warszawskich bibliotek w związku z makabrycznym morderstwem, które zostało odkryte w środę – ustalił dziennikarz śledczy tvn24.pl. Ciało młodej kobiety z odciętą głową zostało znalezione w mieszkaniu przy ulicy Potockiej.
Z informacji dziennikarza tvn24.pl Roberta Zielińskiego wynika, że mężczyzna umówił się z kobietą na lekcję języka obcego, a później przewiózł zwłoki bez głowy do swojego mieszkania przy ulicy Potockiej. Tam zostały znalezione przez służby.
Zgłoszenie, które w środę po południu dotarło do służb nie brzmiało dramatycznie. Strażacy pojechali do niewielkiego pożaru na pierwszym piętrze w bloku przy ulicy Potockiej 60. Weszli do mieszkania po drabinie i szybko ugasili ogień. Jednak w środku natknęli się na makabryczny widok - zwłoki młodej kobiety. Ciało było związane i wsadzone do worka, a odcięta głowa znajdowała się w innym miejscu. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że pożar wywołano, aby zatrzeć ślady zbrodni.
Strzelił prawdopodobnie z jakiegoś cięższego karabinu. Ale widać, że ISIS przechodzi poważny kryzys, bo do pojedynczych przeciwników nie walą już rakietami i granatnikami.