18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (3) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: 4 minuty temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 10:39

#dziadek

Dziadek vs dresy
BongMan • 2013-09-10, 12:27
Jak to zwykle bywa, w kufer Merca 600 wjechał Zaporożec. Standardowo wysiadają "chłopaki", idą w kierunku dziadka i z daleka już zapowiadają:
- No, dziadku, jedziemy mieszkanie oglądać.
Dziadek wyciąga jeszcze wojenną pepeszę i ryczy:
- Ani mi się ważyć choć kroku postąpić!
Co robić, "chłopaki" stanęli.
- A teraz do dwóch odlicz, co drugi wystąp!
Wykonali.
- A teraz pierwsi zdejmują gacie, a drudzy - ssać!
- Dziadku, zwariowałeś!
Dziadek puszcza serię nad głowami:
- SSAĆ, POWIEDZIAŁEM!
Co robić, zabrali się za wykonanie polecenia. Dziadek tymczasem do Zaporożca i odjechał. Ci drudzy od razu:
- Dogonić, skurwiela, zabić starego kozła!
Na co ci pierwsi:
- Spokojnie, czego chcecie, równiacha z dziadka...
Najlepszy komentarz (71 piw)
l................5 • 2013-09-10, 13:57
Fajną miałeś przygodę wakacyjną łap piwko na popitkę
nerwowy dziadzia w tranwaju
grigori985 • 2013-09-07, 16:45
to co najbardziej denerwuje starych grzybów w tramwaju

ale kobieta się nie dała
Najlepszy komentarz (116 piw)
Snaku • 2013-09-07, 16:50
"-nie życzę sobie, aby pan dotykał mojego dziecka
-a ja sobie życzę"

za ten tekst ten stary cep powinien był już ten tramwaj oknem opuścić
List do NFZ
Prometheus_Coprophagus • 2013-09-06, 17:16
Nasz dziadek miał ostry atak kolki nerkowej, więc wezwaliśmy pogotowie. Przyjechał zalany w trupa lekarz. Nasikał do szafy, zrobił zastrzyk w wersalkę, posłał wszystkich w trzy diabły i pojechał. A dziadek tak się śmiał, że kolka mu przeszła.

Dziękujemy!
Holocaust i "chłolera"
cenay • 2013-08-31, 20:34
Jakiś czas temu wybrałem się do moich dziadków.
W telewizji akurat leciał program o tym jak żydzi oczekują od Polski zwrotu utraconych majątków. Wiadomość ta wyraźnie podniosła ciśnienie dziadkowi:
- Chłolera jasna, że też ten Hitler ich wszystkich nie spolił!
- Kaziu! - babcia z obudzeniem w głosie próbowała uspokoić dziadka.
- A co, nie mam racji??
- Rację to ty masz, ale po co ta "cholera".

Najlepszy komentarz (20 piw)
Presty • 2013-08-31, 21:04
Pozdrów babcię. A jak może, to postaw jej piwo zwrócę Ci kasę, przysięgam
Dziadek i jego zielsko.
AnteTheOne • 2013-08-30, 15:51
Wczoraj rano, około godziny 8.30 mundurowi wkroczyli na jedną z posesji w Hajnówce. Podczas przeszukania miejsca zamieszkania 71-letniego hajnowianina funkcjonariusze znaleźli rosnące w ogrodzie krzaki konopi.

Policjanci zabezpieczyli 84 takie rośliny, z których najniższe miały około metra, a te najwyższe ponad 2,5 metra wysokości. Starszy mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut nielegalnej uprawy konopi. Jak twierdził, sadził że odnalezione podczas odchwaszczania rośliny są legalne, a w książce zielarskiej wyczytał, że mogą być dobrym lekarstwem na różne schorzenia. Teraz postępowaniem 71-latka zajmie się sąd.



Komentarz pozostawiam wam

źródło:KLIK
Najlepszy komentarz (71 piw)
A................4 • 2013-08-30, 16:40
Ufff, mogę spać spokojnie.
Nasza dzielna policja znowu na straży bezpieczeństwa!
A jutro nagłówki
,,Skuteczna i brawurowa akcja policji! Nalot na groźnego dilera! Sam hodował a później sprzedawał marihuanę!"
W Rosji do napędzania kolejki używa się starszych ludzi.
Ten 78 latek demonstruje ów napęd. Spryciarz wkłada jedną nogę do pociągu i po zamknięciu drzwi kiwa ręka odjazd.
Odpycha się nogą niczym na hulajnodze


Przeżył.
Ojciec starszy kapral - cała historia...
s................3 • 2013-08-23, 16:08
Większość z nas ma ojca, wielu z nich ma bzika na jakimś punkcie, samochody, mechanika, elektronika, lub innye bzdety. Uważają, że są w tym temacie najlepsi i nie dadzą sobie w kasze dmuchać jeżeli ktoś się z nimi nie zgadza w ich koniku. Niestety nie mój ojciec, mój ojciec jest "najlepszy" we wszystkim...

Mojego ojca zdążyliście już poznać tutaj. Jest on starszym kapralem . Moje "dzieciństwo" nie było usłane różami, w domu moimi jedynymi zabawkami były żołnierzyki, nie mogłem bawić się z innymi dziećmi bo "prawdziwy mężczyzna nie potrzebuje przyjaciół". Jak chciałem się pobawić w piaskownicy, to oczywiście mogłem, ale tylko po to by odegrać symulacje lądowania w normandii. Nigdy też nie zapomnę pierwszych wakacji nad morzem, kupił specjalnie duży materac i pozwolił mi na nim popływać, moja radość nie trwała długo. Po chwili ojciec rzucił się na mnie i próbował mnie utopić krzycząc wniebogłosy, że trenujemy kolejny Atak na Pearl Harbor.. NO KUR** MAĆ ! Na szczęście mama szybko go ogarnęła i zagroziła mu, że jak się nie zmieni to się z nim rozwiedzie. Przez resztę wyjazdu nie wyszedł z łóżka taki ofochany był, że syna nie pozwala wychowywać, że pedała ze mnie zrobi itp.

Nasz spokój trwał przez miechów, aż nie wyszedł pierwszy Medal Of Honor na PC, aż ku**wa stary sprzedał naszą Amige gdzie i tak po pracy grał tylko w Cannon Foder , i kupił blaszaka razem z ową grą. Wziął 2 tygodnie urlopu żeby całymi dniami w grać, wziął je z wcześniej zaplanowanego urlopu gdzie starsi mieli jechać na 2 miesiąc miodowy, myślałem że stara oku****je, do dziś pamiętam trzask rozbitych talerzy. Stary zamiast wrócić po 2 tygodniach do pracy dalej siedział i przechodził grę po raz enty. Skończył dopiero wtedy jak stara wyje*** monitor przez okno jak spał, sapał z wkurwienia aż poszedł do pracy bo nie mógł na matkę patrzeć.

PS: Jak się później dowiedziałem, gra i tak była przekłamana i nie pokazywała prawdziwej wojny.

Gdy miałem 16 lat odważyłem się powiedzieć starszemu, że nie zamierzam iść do wojska tylko pójść na studia. Otworzyłem puszke pandory, co się działo u mnie w domu jest nie do opisania, a jak stary zadzwonił do dziadka (starszy chorąży sztabowy), rozpętało się istne piekło. Mama już chciała mnie zabierać i wyprowadzać się do jej rodziców. Jednak stary zmienił taktykę, chociaż trochę za późno bo dom przypominał USS Arizone po 1941. Ojciec zamiast siłą próbował mnie zachęcić do wojska zaczął mnie zabierać na poligony, muzeów itp. godziłem się dla świętego spokoju mojego i matki. Gdy to nie podziałało zaczął mi pokazywać zdjęcia lasek w moro (zdjęcie z dupy, tamte ojciec trzyma pod kluczem.), mówiąc mi że "z takim ryjem to i tak w cywilu sobie dziewczyny nie znajdę" . Wspierający kochający tatuś, ja pie***le...

Wspominałem już o pracy ojca. Pracował kiedyś w redakcji gazety, nienawidził tej pracy ponieważ "musiał pracować dla starych ubeków i sbeków" , raz mu się do tego stopnia nie spodobał artykuł odnośnie ryżego, że nie wytrzymał. Zaraz przed zamknięciem numeru i wysłaniu go do druku zmienił cały artykuł, i zamiast pochlebiającego tekstu na temat naszego obecnego premiera, napisał swoje przemyślenia na temat tego "ryżego szwaba" i lemingów głosujących na niego. Na szczęście ktoś się w porę zorientował i sprawa rozeszła się po kościach. Natomiast mój Ojciec został dyscyplinarnie zwolniony z roboty, matka chodziła przez miesiąc wkurwiona na ojca.

Na 18 urodziny moi kumple dostawali różne, rzeczy najczęściej jakiś szmal lub inna wycieczkę gdzieś, koleżanki dostawały różne łańcuszki i inne duperele, ja marzyłem o zegarku dziadka który starszy dostał mając 18 lat. Nic nie kosztuje, a prezent zajebisty, ale nieeee... mój ojciec zafundował mi coś co przeszło moje najśmielsze wyobrażenia, kupił mi książkę Długie ramię Moskwy. Myślałem, że okur****je. Gdyby tego było mało, to jeszcze mnie z niej odpytywał.

Ojciec na starość się uspokoił (albo stetryczał), i zamiast walczyć z systemem zaczął drzeć się do telewizora. Specialnie kupił sobie jakieś 49 cali żeby widzieć wyraznie te szpetne mordy które mu emeryture kradną. Ojciec mając cały ten SMART TV przez cały dzień ogląda w internecie telewizje republike , "jedyne słuszne źródło informacji".

Codziennie z mamą jesteśmy zmuszeni oglądać 3 dzienniki, zaczyna się od 18:45 na wydarzeniach na polsacie czyli banda starych sbeków (służby bezpieczeństwa) z odrobiną ubeków (urząd bezpieczeństwa publicznego czyli stare PKWN rządzone przez żydów... zajebista teoria tato), oglądamy je 15 minut i szybko przerzuca na TVN, żeby powyzywać na WSI (wojskowe służby informacyjne) czyli Fakty, później szybciutko na "jedynkę" żeby zobaczyć co mają do powiedzenia lemingi i ich władza, "o czym ryży pozwoli powiedzieć, a o czym nie". Kolejny dzień nie powiedzieli o ważnej ustawie która dzisiaj przeszła (ustawa odnośnie nadgodzin w pracy), w domu zaczyna się istny terror, starszy już zaczyna dzwonić na infolinie TVP z pytaniem dlaczego o tym nie wspomnieli, a gadają o "remisie żydowskiego ścierwa". Każe starszej szukać numeru (który i tak ma zapisany w telefonie) do TVN. Na szczęście zawsze pokonuje go automatyczna sekretarka i sobie odpuszcza, no ale to jeszcze nic.

Najlepiej jest jak dziadek zjedzie (z strony mamy), co się u nas w domu dzieje to jest przesada. Na szczęście zawsze dochodzi wódka i po paru godzinach jest koniec bo jeden nie potrafi zrozumieć drugiego tak zapijają ryje . Starszy wszędzie widzi UBeków i SBeków natomiast mój dziadek wszędzie widzi żydów, i zaczynają rozmawiać o sąsiadach polityce itd. zawsze staje na tym że to wszystko wina czerwonego lewactwa, a żydzi rządzą światem...

PS: pisze to dopóki mogę bo stary już ściąga battle fileda 3 kupionego na humblebundle Już widzę ten co-op z Darkiem XD
Najlepszy komentarz (60 piw)
Pan_Marszałek • 2013-08-23, 17:00
Jestem zdania, że lepiej mieć takiego ojca, niż żadnego .
Ostrów mówi... alkohol vs. marihuana



Czy alkohol jest narkotykiem? Dlaczego go pijemy. A co gdyby marihuana została zalegalizowana... Zobaczcie pierwszą część wypowiedzi na ten kontrowersyjny temat...

Źródło: http://www.ostrow24.tv/film/7629-ostrow-mowi-alkohol-vs-marihuana.html
Najlepszy komentarz (79 piw)
voidinfinity • 2013-08-17, 22:28
UltorMatrix napisał/a:

Alkohol nie jest narkotykiem, a ten redaktor jest pojebem jeśli tak sądzi.
A już napewno nie alkohol etylowy.

Jest za to substancją psychoaktywną.



http://pl.wikipedia.org/wiki/Narkotyk

M.in ten fragment:

Cytat:

Według leksykonu Światowej Organizacji Zdrowia narkotykami można określić wszystkie substancje mające wpływ na świadomość, w tym poza powyższymi także kofeinę, nikotynę oraz alkohol etylowy



UltorMatrix napisał/a:


Po drugie co Bóg widzi niby złego w alkoholu? A Jezus to niby co chlał? Soczek malinowy?



Jak już iść tym tropem - to bóg stworzył roślinkę, a człowiek stworzył alkohol - zatem roślinka jest bardziej "miła bogu"

UltorMatrix napisał/a:


A marihuana nie powinna być legalna bo na każdego działa inaczej, jeden po niej może mieć paranoje drugi nie, zależy jaką odmianę palił i jaki miała konkretna roślinka poziom THC. Zwykle działa jak rozweselacz, plus lekko wpływa na kreatywność, przy większych dawkach zamula, w ekstremalnych wypadkach jak ktoś jest pojebem to zrywa mu hamulce. Taka prawda.



Alkohol też różnie działa na różne osoby (generalnie działa pobudzająco) - a jakoś nikt nie zakazuje. Poza tym alkohol można przedawkować, a THC - nie.

Podsumowanie tematu:

Dziadziuś i viagra
kuli • 2013-08-16, 15:46
Dziadziuś postanowił sprawić babci przyjemność i wybrał się do apteki.
- Pani da te niebieskie tabletki - szepcze dziadek farmaceutce
Ta widząc ucieszoną minę dziadka, doskonale wie o co chodzi, podaje mu opakowanie wymarzonych pigułek i kasuje.
Dziadziuś przychodzi do domu i pokazuje je babci.
- A to na co? - pyta zdezorientowana babcia
- No jak to na co? Na jebanie!
- A to mógłbyś mi też takie kupić?
- A tobie po co? - pyta zdezorientowany dziadek
- A bo tu mnie jebie, tam mnie jebie