Pojechało 2 policjantów (ten jeden wspomniany) na patrol. Jako, że nic się nie działo postanowili pojechać trochę dalej za wyznaczony rewir. Pech chciał, że pierdyknęli dzika 12 km za swoim rewirem. Myśleli co zrobić z tym faktem bo dostaną opierdziel za rozbite auto za rewirem. Długo nie zastanawiając się zapakowali dzika do auta i pojechali na swój rewir gdzie wywalili dzika na drogę i wezwali pomoc z centrali. Szybko sprawa ucichła więc byli zadowoleni. Drugi pech chciał, że dzik miał wszczepiony nadajnik przez leśniczego. Ten zastanawiając się gdzie jest dzik, sprawdził w nawigacji gdzie zawędrował ale żadnego sygnału nie było (dzik został zutylizowany wraz z nadajnikiem). Sprawdził więc historie poruszania się zwierzyny i ku jemu zdziwieniu zauważył, że ostatni ruch jaki wykonał to była trasa 13 km i biegł z prędkością 110 km/h. Teraz Ci dwaj panowie dostali nowe zadanie. Przez kolejne 2 lata popierdzielają po kwadracie i spisują osiedlowych żuli za picie alkoholu.
#dziwki
Pojechało 2 policjantów (ten jeden wspomniany) na patrol. Jako, że nic się nie działo postanowili pojechać trochę dalej za wyznaczony rewir. Pech chciał, że pierdyknęli dzika 12 km za swoim rewirem. Myśleli co zrobić z tym faktem bo dostaną opierdziel za rozbite auto za rewirem. Długo nie zastanawiając się zapakowali dzika do auta i pojechali na swój rewir gdzie wywalili dzika na drogę i wezwali pomoc z centrali. Szybko sprawa ucichła więc byli zadowoleni. Drugi pech chciał, że dzik miał wszczepiony nadajnik przez leśniczego. Ten zastanawiając się gdzie jest dzik, sprawdził w nawigacji gdzie zawędrował ale żadnego sygnału nie było (dzik został zutylizowany wraz z nadajnikiem). Sprawdził więc historie poruszania się zwierzyny i ku jemu zdziwieniu zauważył, że ostatni ruch jaki wykonał to była trasa 13 km i biegł z prędkością 110 km/h. Teraz Ci dwaj panowie dostali nowe zadanie. Przez kolejne 2 lata popierdzielają po kwadracie i spisują osiedlowych żuli za picie alkoholu.
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
- Jestem żonaty!
- Dlatego pytam…
Od dłuższego czasu nosiłem się z zamiarem otwarcia rzeczowej dyskusji na temat kwejkowskiego fermentu który psuje mój ulubiony portal.
Dziś przeglądałem poczekalnię i po prostu szlag mnie trafił.
Nie wytrzymałem.
Składam oficjalny wniosek o dodanie nowej kategorii w której znajdowałyby się wszystkie wrzuty z kwejka i tym podobnych.
Wniosek swój motywuję moją (a zapewne także innych Sadoli ) postępującą niechęcią do odwiedzania portalu, który dawał mi tyle radości. Od pewnego czasu jesteśmy bombardowani materiałem z iście chujowego kwejka.
Czy Sadole naprawdę muszą przebijać się przez tony spamu, żeby znaleźć kilka dobrych tematów?
Czy "Codzienna dawka czarnego humoru" już tutaj nie obowiązuje?
Sadol schodzi na kwejki... Czas zrobić z tym porządek...
Liczę na poparcie ludzi, którym los Sadola nie jest obojętny.
Nie chodzi o wirtualne piwka. Chodzi o to, aby każdy prawdziwy Sadol wypowiedział się na temat który poruszyłem.
TO JEST SADISTIC A NIE KWEJK!!!!!
I niech tak pozostanie.
.
.
.
.
.
.
.
Twój penis będzie tak strasznie jebał, że twoja córka może się porzygać przy ssaniu.
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
…na pewno nie 3, bo w mojej piwnicy wciąż jest ciemno
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
- Ooch, popatrzcie! To pan Donald Tusk!
- Zgadza się, mała. Ile liczysz sobie za noc? - zapytał pierwszą z brzegu dziewczynę?
- Jak dla pana, to tylko 100 złotych, odpowiedziała blondynka.
- A ty? - zwrócił się do rudej?
- Dla pana posła tylko 50 zł...
Hmmm... to brzmi coraz ciekawiej, pomyślał lubieżnie i zapytał o taryfę trzecią panienkę. Ta zaś odparła:
- Panie Donaldzie, jeśli pan podniesie mi spódnicę tak wysoko, jak podatki, opuści majtki tak nisko, jak pensje, pana kutas podniesie się tak szybko jak ceny i będzie mnie pan ruchał tak ostro jak pan rucha cały naród, to będzie pan miał tę noc za darmo.
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Numer telefonu: 5xx-xxx-xxx
Miałem ochotę na młodą czarnulkę, pomyślałem zaryzykuję ...
Słuchajcie, nigdy nie spotkałem się z czymś takim, brak mi słów na to co zastałem na miejscu i jestem w totalnym amoku, zniesmaczony a zarazem śmieję się sam z siebie.
Telefon, gadka jak z automatyczną sekretarą, trajkocze piskliwym głosem lekko przechrypniętym ale co tam, jadę.
Otwiera chyba ta ze zdjęć, ale albo są one po mocnym retuszu albo robione w dalekiej przeszłości.
Panna ma ewidentny problem z nadwagą.
Rozczochrana, nieumalowana, ubrana w jakieś ewidentnie zafarbowane szmatki... rozbiegany wystrzelony wzrok zdradził całą tajemnicę owego miejsca.
Już z czystej ciekawości idę dalej ...
Za drzwiami do sąsiedniego pokoju gwar jak na bazarze, śmiechy krzyki ( nie tylko dziewczęce ) i porażający smród alkoholu połączonego z jakimś potem zabijanym tanim dezadorantem. Nie wiem co to było ale szczypało w gardło i to jedyne określenie jakie najbardziej trafnie może to opisać.
Poza przećpanej pijanej ( już w bełkoczącej rozmowie wyszło ) laski, ubawionego śmierdzącego towarzystwa do kompletu dołączył pies w którego siuśki udało mi się wdepnąć ( najwidoczniej nie ma czasu na to aby go wyprowadzić, wóda leje się litrami, a pies co tam, klient rozetrze butem ).
Wchodzę do "pokoju" a raczej pomieszczenia menelowego nr.2 i co widzę ? a łóżko z rozjebaną kołdrą, poduszkami koloru biało-szaro-żółtego, kilka zwiniętych ręczników pieprzniętych w kąt, nie wiem czy szwagier się nimi wycierał czy te psie siki były wycierane ale śmierdziało już kilka tonów inaczej
Kilka rozjebanych chusteczek, rolka od papieru i chyba guma ale pewien nie jestem.
Pytam co proponuje ciągnąc dalej komedie pomyłek, na co panna odpowiada że " dzisiaj to tak sobie "
więc pytam co tak sobie ? ja tak sobie czy mi tak sobie czy co ?
na co ona że na pieska propouje bo chyba tak będzie lepiej, nosz ... lekkie przegięcie pałki ale nie w tą stronę ?
Mówię że rezygnuję na co ona że zapłacić trzeba bo oferta zgodna i to ona
Uśmiechnąłem się dość głośno odwracając napięcie i idąc w stronę drzwi na co ona w krzyk "ratunku" :laugh: :laugh: :laugh:
ku mojemu zaskoczeniu nikt nie wyszedł z pokoju w którym towarzystwo biesiadowało ...
Postałem chwilę, otworzyłem sam drzwi i wyszedłem.
Paląc pod blokiem papierosa zobaczyłem jak z góry wybiega jakiś karakan bo inaczej go nazwać nie można :laugh:
Jeśli tak wygląda współczesny alf to ... a zresztą !
Facet biega dookoła jak by mu korba w dupie pękła, nerwowo pali fajka, i chyba udaje że dzwoni przez telefon.
Stoję cały czas w odległości jakieś 5-7 metrów od klatki i palę fajka, koleś telefonicznie informuje chyba swoją divkę że " nie ma go, nie ma kurwa go" :laugh:
Sam koniec tej paradoksalnej sytuacji zrekompensował mój stracony czas bo widok biegającego wkurwionego karakana dookoła własnej osi - BEZCENNY ! :laugh:
polecam forum garsoniera, te historie które Ci ludzie opisują z wojaży po burdelach są po prostu absurdalnie śmieszne
Podczas przerwy na szamę, usłyszałem jak rozmawia dwóch gości i jeden mówi:
- Wczoraj miałem dziwkę, u siebie w domu.
- No to spoko i co?
- No kurwa , zapłaciłem jej za godzinę, a skończyłem po parunastu minutach:)
I mówię do niej, że przez resztę czasu będzie zmywała moje gary i sprzątała.
Ona, że nie bo nie za to jej płaciłem, więc mówię: jak nie to zaraz każę wylizać Ci mój odbyt.
- I co??
- No i pozmywała
Było to dość dawno temu, ale autentyk z budowy.
Było pewno historyjek z życia wziętych ale akurat ta mi zapadła w pamięć.
Jak chujowe, to do wora.
A propos dziś , przepisując notatki mojej żony, która przygotowuje się do obrony magisterki , dowiedziałem się skąd wzięło się to powiedzenie.
Tak mimowolnie rzucane sfomuowanie, ma odniesienie do histori szkolnictwa polskiego.
Otóż w 1919 roku J. Piłsudski uwczesny Naczelnik Państwa polskiego, utworzył dekret, mówiący o przymusowym i powszechnym uczęszczaniu do szkoły przez 7 lat.
Jednak, osoby, które miały na drodze naturalne przeszkody typu : rzeka lub góra , mogły zaniechać uczęszczania do szkoły!
Wiem, że wyjebane macie gimbusy, ale pewnie Ci inteligentniejsi Sadole i Sadolki, dostaną banana na twarzy, że to właśnie stąd wzięło się powiedzenie " mieć do szkoły pod górę".
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów